Sekretarz Obrony USA Leon E. Panetta powitał chińskiego wiceprezydenta Xi Jinpinga przed siedzibą Pentagonu we wtorek 14 lutego 19 salwami armatnimi oraz honorami oddanymi przez 350 osobowy oddział żołnierzy kompanii reprezentacyjnej armii amerykańskiej. Był to pierwszy tego typu przypadek w dotychczasowej historii USA i Pentagonu. Nigdy przedtem żaden wiceprezydent obcego kraju nie został przywitany przez dowództwo armii amerykańskiej w tak szczególny sposób.
Podczas półgodzinnego spotkania w siedzibie dowództwa armii amerykańskiej obaj politycy rozmawiali na temat zacieśnienia stosunków pomiędzy armiami USA i Chin. Wcześniej, na początku bieżącego roku, wyżsi dowódcy amerykańscy ogłosili swój plan skoncentrowania głównej uwagi na regionie Azji i Pacyfiku.
"Stany Zjednoczone i Chiny są dwiema potęgami w obszarze Pacyfiku. Jesteśmy radzi pojawieniu się zamożnych i silnych Chin odgrywających aktywną i odpowiedzialną rolę stabilizującą w regionie i na tym obszarze jak i na całym świecie" powiedział Sekretarz Obrony przed spotkaniem z chińskim wicepremierem. "Pragniemy współpracować z Chinami w celu zbudowania otwartego, transparentnego i łatwo dostępnego systemu bezpieczeństwa w interesującym obie strony regionie" dodał.
W odpowiedzi Xi Jianping powiedział, że przybył do USA w celu pogłębienia obustronnego zaufania i rozwinięcia dotychczasowej kooperacji. "To dla mnie ogromny zaszczyt móc skorzystać z pańskiego zaproszenia i odwiedzić Pantagon, gdzie mogę spotkać się z panem, pańskimi współpracownikami, a szczególnie z generałem Dempseyem".
Ostatnim politykiem, który do tej pory wizytował Pentagon był prezydent Hu Jintao. Wizyta ta miała miejsce 10 lat temu. Nie towarzyszyło jej ani specjalne zainteresowanie mediów, nie zorganizowano również honorowej ceremonii powitania.
Źródło: The Washington Times
