Chiny subiektywnie

Chiński Nowy Rok, czyli tak samo, ale jednak zupełnie inaczej

Od dziś Chin są nieczynne. Zgodnie z tradycją świecką: od 11 do 17 lutego. Ale świecka jest wyłącznie dla urzędów i innych takich. Dla ludzi wolnego będzie dni 15. Bo tak nakazuje tradycja starsza niż ta świecka. Chiny będą przez 15 dni jadły, piły, jak co roku. A jednocześnie zupełnie inaczej. W tym roku, drugim już roku pandemii, nie było wielkiej wędrówki ludów. Była taka sobie. Mało spektakularna. Bez tłumów na wszystkich dworcach i lotniskach, bez korków, bez ciśnienia, pośpiechu. Taki mały wirus, a był w stanie wprowadzić tak wielkie zmiany. Chociaż pewne rzeczy pozostają niezmienne.

Na pewno jadłospis świąteczny nie ulegnie nagłej zmianie. Ryb, pierożków, kleistych kulek i wielu innych symbolicznych potraw nie zastąpią hamburgery z KFC. Chińczycy zasiądą przy innych stołach i z innymi osobami niż zazwyczaj zasiadali odkąd sięgali pamięcią. Ale potrawy będą tradycyjne. Zupełnie jak u nas w Boże Narodzenie. Wigilia może być nie tam, gdzie być miała, ale nawet w improwizowanych okolicznościach karpik, kompot z suszonych owoców i pierogi z kapustą muszą być. Jak nie, jak tak.

Na pewno też większość Chińczyków oglądać będzie Noworoczną Galę  w telewizji, chociaż w Internecie. I spora ich część nie dotrwa do końca i zaśnie zmęczona nadmiarem pracy przed przerwą świąteczną i samymi przygotowaniami do świąt, które – również jak u nas – trwały już co najmniej tydzień.

A potem będzie tydzień świętowania. Albo dwa. Rozpocznie się nowy rok, Rok Metalowego Wołu. Ponoć to dobry omen, dobre połączenie znaku zodiaku i jednego z pięciu podstawowych elementów. Chciałoby się wierzyć, że po tym 2020 pod znakiem Szczura, rok Wołu będzie czasem powrotu do normalności. “Pożyjemy – zobaczymy” – jak to mówią.

O tym wszystkim będziemy pisać, kiedy Chińczycy będą sobie odpoczywać. A tymczasem poświęćcie Państwo całe 8 minut, by obejrzeć poniższy film. Wbrew pozorom zawiera w sobie całe miriady symboli. Bo jest tu i chłopiec ze wsi, który zrobił karierę i został kosmonautą, bo jest i wieś odległa, gdzie sieć 4G, a może 5G nie jest niczym niezwykłym, bo jest i o miłości, o przyjaźni, o pomysłowości i dążeniu do celu. Z drugiej strony jest jakość obrazu, piękno ujęć portretowych, zbiorowych, pejzaży. A wszystko jest reklamą ultranowoczesnej firmy technologicznej, która pozwala czasem zapomnieć o wielkich odległościach dzielących bliskich sobie ludzi. Dla mnie to symbol czasu. Zarazem też wzruszająca opowieść noworoczna. Kojarząca mi się z pełnymi pogodnej zadumy filmami Jiřego Menzla.

Szczęśliwego Nowego Roku Metalowego Wołu!

 

Leszek B. Ślazyk

e-mail: kontakt@chiny24.com

© chiny24.com 2010-2021

Twierdza Chiny Twierdza Chiny

Leszek Ślazyk

(rocznik 1967), politolog, publicysta, przedsiębiorca, ekspert do spraw Chin; od 1994 roku związany zawodowo z Chinami, twórca portalu www.chiny24.com.

Related Articles

Back to top button