Wiadomości

Chiny: Październikowy spadek produkcji mniejszy niż wrześniowy?

Dziś nad ranem HSBC i Markit Economics opublikowały najnowsze wstępne dane PMI dla chińskiego sektora przemysłowego. Wstępny październikowy odczyt głównego wskaźnika PMI ukształtował się na poziomie 49,1, o 1,2 wyższym niż finalny odczyt tego wskaźnika we wrześniu. To najlepszy wynik od 3 miesięcy. Wzrost odnotowano również w przypadku wskaźnika produkcji, który osiągnął poziom 48,4 w październiku w porównaniu do 47,3 we wrześniu.
Komentując wstępne październikowe dane PMI dla chińskiego sektora przemysłowego, Hongbin Qu, główny ekonomista HSBC ds. Chin, powiedział:
"Październik to drugi miesiąc z kolei, w którym wstępny odczyt wskaźnika PMI rośnie. Ma to związek częściowo ze stopniową poprawą indeksu nowych zamówień, który wzrósł do najwyższego poziomu od sześciu miesięcy (aczkolwiek nadal pozostaje na poziomie nieznacznie niższym niż 50 punktów). Proces ten wspierany jest przez działanie wcześniej zastosowanych środków łagodzących. Niemniej jednak zewnętrzne wyzwania i presje na rynku pracy nadal się utrzymują. Stanowi to sygnał do kontynuacji łagodzenia polityki w nadchodzących miesiącach w celu zapewnienia silniejszego odrodzenia wzrostu".

Nie jestem ekonomistą, nie jestem też Chińczykiem, ale zajmując się organizacją produkcji w Chinach od 1994 roku wiem, że tamtejsza produkcja funkcjonuje w sezonowych cyklach. Cykle są bezpośrednim efektem nastawienia chińskiej gospodarki na eksport. Peaki sprzedaży w USA i w Europie zawsze determinowały peaki produkcyjne w Chinach. Październik to początek produkcji towarów zamawianych przez zagranicznych odbiorców na początek kolejnego roku. Odbiorcy uruchamiają produkcję w Chinach tak szybko jak to możliwe, aby zakończyć ją gdzieś w połowie grudnia, najpóźniej do końca grudnia. Dlaczego? Otóż dlatego, że po Nowym Roku zaczną z fabryk znikać robotnicy udający się do domów, aby świętować Chiński Nowy Rok. Fabryki opustoszeją, spóźnialscy niczego z Chin nie wyeksportują do swoich krajów. Zatem październik powinien wykazywać nadnaturalne ożywienie gospodarcze. Jeśli jest tylko nieco różny, oznacza to wciąż niedobrą sytuację w obszarze chińskiego eksportu. Jeśli mam rację, to dane za listopad i grudzień będą znów gorsze. W styczniu zaś makabryczne.

Ale co ja tam wiem…

Przypomnę, jako, że nudny jestem do znudzenia: Wskaźnik PMI to mówiąc w uproszczeniu informacja zwrotna od kupców i zaopatrzeniowców kilkuset dużych firm z różnych branż informujących okresowo o poziomach zakupów surowców, materiałów i komponentów dla potrzeb swoich firm. Czym większe zakupy i wynikające z nich zapasy, tym większe otrzymane zamówienia od klientów, tym większe planowane produkcje. Spadający poziom zapasów oznacza malejące plany dotyczące produkcji, a więc i wielkości otrzymywanych zamówień.
 

Źródło:  HSBC Bank Polska S.A., opracował: Leszek Ślazyk

 

Twierdza Chiny Twierdza Chiny

Leszek Ślazyk

(rocznik 1967), politolog, publicysta, przedsiębiorca, ekspert do spraw Chin; od 1994 roku związany zawodowo z Chinami, twórca portalu www.chiny24.com.

Related Articles

Back to top button