Każdy z pewnością słyszał o tym, że firma Apple pozwała niedawno Samsunga za plagiat i że proces wygrała. Apple: 1, Samsung: 0. Tymczasem pojawiła się firma, z którą Apple może nie pójść tak łatwo.
Rozochocona sukcesem stworzonego przez Steve'a Jobbsa molocha hongkońska firma GooPhone ma teraz z kolei zamiar pozwać Apple'a, jeśli ten wypuści na rynek iPhone'a 5. Dlaczego? A dlatego, że GooPhone wypuścił na rynek własnego klona tego telefonu, i to nawet pod tą samą nazwą. Co więcej pojawili się na rynku ze swoim telefonem pierwsi.
Firma, wzorując się na pierwszych opublikowanych w internecie zajawkach nowego produktu Apple'a, skonstruowała własną wersję najnowszego iPhone'a. Wychodzi na to, że kto pierwszy, ten lepszy, nawet jeśli wzoruje się na drugim.
Czyżby poczyniony w imię azjatyckiej solidarności akt zemsty za przegraną Samsunga w sądzie? Sprawa może i wydaje się śmieszna, ale przyszłość iPhone'a 5 w Azji stała się zagrożona na serio.
Źródło: weirdasianews, opracował: M.P.
