PEKIN – Chiny ostrzegły przed poważnymi konsekwencjami, z którymi musi sie liczyć Japonia w rezultacie werdyktu ogłoszonego w sobotę przez sąd w Ishigaki. Werdykt ten dotyczy kapitana chińskiego trawlera, który 7 września wszedł w kolizję z dwiema japońskimi jednostkami obrony wybrzeża. Kapitan Zhan Qixiong zostanie zatrzymany w areszcie kolejne 19 dni, do 29 września.
Strona chińska, uznająca aresztowanie kapitana trawlera za nielegalne, w formie ostrzeżenia zawiesiła wszelkie rozmowy chińsko-japońskie na poziomie rządów prowincjonalnych, jak również na poziomie ministerialnym, odwołał rozmowy na temat zwiększenia ilości połączeń lotniczych pomiędzy oboma krajami i opóźniło datę spotkania na temat handlu węglem . Chiny żądają natychmiastowego uwolnienia swojego obywatela. Wiceminister Spraw Zagranicznych Chin Wang Guangya złożył odpowiedni protest na ręce Uichiro Niwa, ambasadora Japonii w Chinach . Chiny wysłały również jednostki marynarki wojennej dla wzmocnienia ochrony wszelkich chińskich jednostek pływających na obszarze, na którym doszło do kolizji.
Istotą obecnego napięcia jest spór pomiędzy Chinami a Japonią dotyczący złóż ropy naftowej i gazu na podmorskim polu zwanym Chunxiao. Zanotowano zwiększoną aktywność Chińczyków na tym obszarze. Japonia ostrzega, że rozpocznie wiercenia w spornej przestrzenie natychmiast po rozpoczęciu takich prac przez Chińczyków.
