PEKIN – Chiński Urząd Lotnictwa Cywilnego (CAAC) potwierdził, wcześniejszą informację dotyczącą fałszowania danych pilotów niektórych linii lotniczych w Chinach. Fałszerstwa te stwierdzono 2008 roku, dotyczyły 192 pilotów, a obejmowały głównie fałszowania danych dotyczących doświadczenia pilotów, przelatanych godzin, etc.Afera ta, dotychczas ukrywana przez CAAC została nagłośniona przez China Business News z Szanghaju, w związku z ostatnią katastrofą samolotu Henan Airlines, która miała miejsce 25 sierpnia w Yichun. China Business News poinformowały, że wśród pilotów Shenzhen Airlines, spółki matki Henan Airlines, znajdowało się aż 103 ze sfałszowanymi danymi.
CAAC stwierdził, że wszyscy piloci, których dane sfałszowano odbyli obowiązkowe dodatkowe szkolenia oraz przeszli odpowiednie egzaminy. Mając na uwadze bezpieczeństwo w lotnictwie cywilnym CAAC kontynuował swoje śledztwo w roku 2009 oraz w roku bieżącym, jednakże nie odkryto ani jednego przypadku podobnego do tych z 2008 roku.
Osoby związane z chińską branżą lotniczą twierdzą, że CAAC przymyka oczy na pojedyncze przypadki poprawiania danych, które pozwalają pilotom uzyskiwać wymagane w Chinach licencje. Gwałtowny i nieustanny rozwój tej formy transportu w Państwie Środka spowodował ogromne braki kadrowe, a linie lotnicze szukają każdego sposobu, żeby pozyskać nowych pilotów.
Źródło: China Daily
