Dron modularny: Opisując Chiny dzisiejsze, wypowiadając się na temat współczesnych Chin łatwo wpadamy w koleiny stereotypu. Że są wprawdzie wielkie i ludne, ale jednak w tyle za taką Japonią, czy taką Koreą. Bo mimo wszystko nie są kreatywne. Z miliona powodów. Łatwo sobie wmówić taki obraz Chin. Tymczasem stereotyp powyższy jest logicznie niespójny.
Skoro Chiny stanowią najliczniejszy naród świata, jeden miliard trzysta pięćdziesiąt milionów ludzi, to w tej przeogromnej masie ludzkiej muszą znaleźć się jednostki wybitne, kreatywne. I jeśli nawet będzie to ułamek drobny całości, to w stosunku do liczby chociażby Polaków stanowić będzie przeogromną armię umysłów zdolnych do odkrywania nowego i udoskonalania starego. Przykładem pierwszym z brzegu niechaj będzie zespół młodych innowatorów „Makeblock” z Hong Kongu i ich nowy wynalazek: dron modularny.
Wszystko co można powiedzieć o koncepcie drona modularnego znajdziecie w poniższym filmie promocyjnym. Rzecz niby prosta i oczywista, ale wpadli na nią właśnie ludzie z „Makeblock”. Dzięki modularnej koncepcji drona może on nie tylko zwiększać swoje wymiary, a wraz z nią moc, ale również ułożenie wirników, co nadaje temu rodzajowi urządzenia latającego zupełnie nowe możliwości. Dzisiaj to głównie gadżet-zabawka, „Makeblock” planują jednakże bardziej poważne zadania dla swojego drona. Ma on stać się osobistym asystentem użytkownika. W jakim zakresie – pewnie dowiemy się niebawem. Dzisiaj wiadomo już, że do sterowania urządzeniem wystarcza smartfon i załadowana aplikacja. Doświadczenie nie jest wymagane. Dron zespołu „Makeblock” jest odporny na błędy użytkownika. Trudno zrobić mu krzywdę.
