Biznes w Chinach i z ChinamiTechnologieWiadomości

Szturm na chińskie inkubatory

Dotacje na rozpoczęcie działalności w Chinach

Efekty nowego otwarcia w relacjach Unia Europejska – Chiny są już wyraźnie widoczne w Shenzhen i innych miastach tworzących megastrukturę miejską Greater Bay Area, w której skład wchodzą m.in. Guanhzhou, Hong Kong, Macau, Shenzhen, Foshan, Dongguan, Zhuhai, i in.
Dobitnym przykładem jest zdominowanie uroczystości otwarcia nowego międzynarodowego inkubatora w HuaQiangBei (skrót HQB, czyt. huacianbej) w Shenzhen przez delegację włoską. Nie jest przypadkiem, że inkubator i-Valley należący do największej państwowej firmy IT w Chinach CEC (China Electronics Corporation), czyni zaszczyty właśnie Włochom zaledwie po dwóch tygodniach od podpisania przez premiera Włoch Giuseppe Contego i prezydenta Chin Xi Jinpinga w Rzymie memorandum o przystąpieniu do chińskiej Inicjatywy Pasa i Szlaku.

Uroczyste otwarcie inkubatora CEC i-Valley w HQB Shenzhen (autor 5-ty od prawej)

Inkubator i-Valley mieści się w nowym wysokościowcu należącym do korporacji CEC zlokalizowanym właśnie w strefie Huaqiangbei. Realizacja projektu postępuje od trzeciego piętra w górę i już do piętra siódmego wszystkie pomieszczenia zostały zarezerwowane głównie przez narodowe klastry AI, m.in. należące do Szwajcarii, Izraela, Wielkiej Brytanii, Kanady, Iranu oraz już wspomnianych Włoch. Dziwić może brak obecności Niemiec ale akurat reprezentacja tego kraju jest obecna w HQB od dawna i wcześniej już zdominowała najważniejsze inkubatory w gmachu SegMaker.

Nowy gmach CEC z ośrodkiem i-Valley
(na zdjęciu po prawej widoczne banery klastrów technologicznych UK, Szwajcarii i Włoch)

i-Valley jest zaledwie pierwszą fazą szerszego przedsięwzięcia składającego się z trzech etapów. Pierwszy to właśnie nowy ośrodek w HQB o powierzchni użytkowej 75 tys. m2. Drugi etap obejmie 100 tys. m2 i trzeci aż 400 tys. m2. Pytanie tylko, czy te przestrzenie nie będą stały puste? Biorąc pod uwagę wielkość nakładów poniesionych na budowę nowych gmachów w kosztownych lokalizacjach to ewentualne koszty zachęt dla zagranicznych innowatorów mogą okazać się niewielką częścią całej inwestycji. Jednak skala tych działań zachęcających się zmieniła na przestrzeni ostatnich lat. Wcześniej drobny innowator, niewielka firma zagraniczna, łatwiej mógł znaleźć inkubator, który byłby skłonny indywidualnie zająć się jego startupem i przydzielić na jego rozwój środki publiczne. Teraz wymagania się zmieniają. Konieczne staje się przystępowanie do rozmów o dotacje i granty z pozycji zorganizowanej grupy przedsiębiorców – obowiązkowo jeszcze ze wsparciem dyplomatycznym.

Next City w Foshan – nowy ośrodek technologiczny o pow. 350 tys. m2

Innym przykładem nowego ośrodka – także o charakterze międzynarodowym jest właśnie ukończony projekt Next City w Foshan należący do korporacji WIOT. Jest to praktycznie nowa dzielnica miasta Foshan z doprowadzeniem linii metra, 9-cioma budynkami po 20 pięter, centrami handlowymi, parkiem zieleni, muzeum, apartamentami, hotelem itd. Ośrodek ten będzie koncentrował się na technologiach związanych z IoT, AI, robotyką, BigData i VR. Lokalizacja ośrodków WIOT jest o tyle korzystna, że miasto Foshan graniczy bezpośrednio ze stolicą prowincji Guangdong, miastem Guangzhou (Kanton). Obie metropolie są zintegrowane wspólną siecią metra oraz liniami miejskich autobusów. Natomiast Guangzhou jest połączone szybką koleją z Shenzhen (25 minut) i Hong Kongiem (35 minut).

Foshan na mapie Greater Bay Area

Na końcu można zadać pytanie: co jest główną przyczyną tych zmian? Jeszcze 7 lat temu, gdy zakładałem działalność w Shenzhen, Huaqiangbei był kojarzony z miejscem, gdzie można było wyprodukować szybko i tanio podróbkę każdego urządzenia elektronicznego, nadać mu własne logo i oznajmić wszem, że jest się producentem smartfonów lub tabletów.
Teraz sytuacja się zmieniła za sprawą trzech następujących czynników:

  1. Regiony Greater Bay Area staje się nowym światowym centrum hi-tech, w którym obecność liczących się firm i globalnych organizacji wspierających rozwój zaawansowanych technologii staje się obowiązkowa.
  2. Unia Europejska zmienia wyraźnie nastawienie wobec Chin na bardziej przyjazne i otwarte na współpracę.
  3. Rozwija się polityka ochrony własności intelektualnej oraz zrównanie uprawnień firm zagranicznych (ściślej, firm z kapitałem zagranicznym zarejestrowanych w Chinach) z firmami chińskimi w zakresie dostępu np. do zamówień publicznych i subsydiów.

Ekspozycja w showroomie i-Valley zestawów VR
opracowanych w ramach jednego z projektów startupowych autora

I właśnie teraz jest dobry moment na rozpoczęcie własnej działalności w Chinach, czyli jeszcze w sprzyjających warunkach intensywnego wzrostu inwestycji w regionie Greater Bay Area ale jeszcze przed zajęciem tych dostępnych przestrzeni przez masowy szturm zorganizowanych przedsiębiorców z krajów wysoko rozwiniętych.

Główny deptak Huaqiangbei w Shenzhen

 

Arnold Adamczyk

Absolwent Politechniki Gdańskiej, wydział Elektroniki, Telekomunikacji i Informatyki. Przez 9 lat był nauczycielem akademickim oraz prowadził badania naukowe w dziedzinie internetu rzeczy, IoT. Od 2000 roku prowadził firmę informatyczną Electronic-Marketing, później pod nazwą VRDialog. Od 2012 r. prowadzi działalność w Chinach i Hong Kongu w zakresie VR/AR/MR oraz edukacji STEM. Specjalizuje się w organizowaniu polskich startup-ów w Chinach i Hong Kongu (rejestracja działalności, wybór i wprowadzanie do lokalnego inkubatora, pomoc w zdobywaniu funduszy, zabezpieczenie własności intelektualnej). Kontakt: info@vrdialog.com

Related Articles

Back to top button