Tydzień za Wielkim Murem (03/20),

czyli subiektywny przegląd wydarzeń Andrzeja Lianga

Andrzej Zawadzki-Liang 23-01-2020

2 1 101

Tydzień 03/2020 (13.01. – 19.01.2020)

上个星期的事 Wydarzenie tygodnia… i nie tylko

Czym aktualnie żyją Chiny? Posiedzeniami komisji konsultacyjnych, a może obradami parlamentu i omawianymi przez te zgromadzenia planami osób kierujących państwem na rok bieżący? Nie. Chiny żyją już wyłącznie zbliżającym się Chińskim Nowym Rokiem (wigilia 24 stycznia). Święta już za rogiem, już je widać i czuć. Liczne place budów zaległa cisza. Robotnicy opuścili je, by wziąć udział w największym, 40 dniowym exodusie, największej migracji ludności na świecie, zwanym tu 春运 ChunYun. Ludzie pracujący we wszelakich profesjach i na różnych stanowiskach w wielkich chińskich miastach ruszyli do swoich rodzinnych stron, do odległych o tysiące kilometrów miasteczek i wsi. Pobędą tam kilka, kilkanaście dni, a potem wielką falą napłyną z powrotem do bogatych metropolii na Wschodzie i Południu. Chiny się zmieniają, ale obyczaj pozostaje niezmienny: Chiński Nowy Rok, to święto jedności rodziny, to święto nadziei na lepsze, zasobniejsze jutro. Bez względu na to jak potoczyły się ich losy, jak życiowe koleje rozrzuciły członków rodziny po całej mapie Chin i świata, w wigilię Nowego Roku muszą zebrać się w jednym miejscu, przy jednym stole. Dlatego też i robotnicy, i menadżerowie wielkich korporacji wyjeżdżają z błyszczących elektrycznością i bogactwem metropolii jak Pekin, Szanghaj, Shenzhen, Chongqing, czy Guangzhou i pielgrzymują do miejsc, gdzie się urodzili i wychowywali. Do rodziców, dziadków, do swojej przeszłości.

Foto: dailysquib.co.uk

Święta Nowego Roku trwają tradycyjnie wprawdzie 15 dni, ale czasem ustawowo wolnym od pracy w tym roku kalendarzowym będzie okres od 24 (wigilia) do 30 stycznia. Dziś jednak tradycja wygrywa z ustawami. Z tradycją zaś wygrywa rynek. Większość „chińskich słoików” wyruszyła w rodzinne strony zaraz po otrzymaniu grudniowej pensji i „odbębnieniu” noworocznego party firmowego, w ramach którego szefowie obdarowywali pracowników czerwonymi kopertami z rocznymi bonusami, a były też i loterie, podczas których można było wygrać najnowszy telewizor Xiaomi, czy Huawei, a nawet 10 kilogramowe opakowanie importowanej wieprzowiny. Nie ma sensu siedzieć w pracy do ostatniej chwili. Z jednej strony bilety na wszelkie przejazdy stają się z dnia na dzień droższe, z drugiej tłumy gęstnieją każdego kolejnego dnia na dworcach, lotniskach, drogach. 国家发展和改革委员会 Państwowa Komisji Rozwoju i Reform oraz 交通运输部 Ministerstwo Transportu oceniają, że w tym 40 dniowym okresie wielkiej migracji odbędzie się w sumie ponad 3 mld podróży (to ponad dwa razy więcej niż liczba wszystkich Chińczyków w ChRL), z czego 450 mln koleją (o 8% więcej niż przed rokiem). Transport drogowy będzie odgrywał najważniejsza rolę w świątecznym przemieszczaniu się Chińczyków. Autostradami i drogami krajowymi chińskimi odbędzie się w sumie 2.43 mld podróży (o 1.2% więcej niż w zeszłym roku). W tym samym czasie chińscy podróżni odbędą 80 mln przelotów samolotami pasażerskimi (wzrost o 8.4%). Kanałami, rzekami, przez morskie cieśniny, zatoki i dłuższe szlaki morskie odbędzie się ponad 45 mln podróży, o 9.6 % więcej niż w okresie noworocznym 2019 roku. Wiele z biletów na te podróże kupiły swoim pracownikom firmy. W nadziei, że po świętach wrócą do pracy przez konkurencję. Najbliższe dni oznaczają permanentny tłok na dworcach, lotniskach, w pociągach, gigantyczne korki na drogach ekspresowych. Wszelkie środki transportu będą wypełnione do ostatniego miejsca. Wypełnione ludźmi starającymi się dotrzeć do swych gniazd rodzinnych na czas. Bo warto znosić trudy podróży, aby być razem z najbliższymi w tym szczególnym okresie, a zwłaszcza w tym najważniejszym dniu, czyli wigilii najważniejszego święta w chińskim roku księżycowym. Co do tego nikt tu nie ma żadnych wątpliwości. A świat na ten czas może o Chinach zapomnieć. Od 24 do 30 stycznia niczego się tutaj nie da załatwić. Chiny będą nieczynne.

经济 – 商业 – 市场 Ekonomia – Biznes – Rynek

Kolejne dni przynoszą nowe sygnały świadczące o tym, iż gospodarka chińska ma się coraz lepiej. Jak informuje 海关总署 Generalna Administracja Ceł w grudniu 2019 roku chiński handel zagraniczny odnotował nowy rekord wzrastając o 12.7% (licząc w RMB) i osiągając wartość 3.01 bln RMB (ok. 1.65 bln PLN). Eksport liczony w juanach w tym okresie wzrósł o 9% (o 7.6% liczony w USD), a import o 17.7% (o 16.3% liczony w USD). Odnotowano w grudniu – co oczywiste – dodatni bilans handlu zagranicznego, który wyniósł 46.79 mld USD (ok. 177.5 mld PLN), co oznacza wzrost w porównaniu z listopadem, kiedy to wynosił on 37.93 mld USD (ok. 144 mld PLN). Nieźle prezentuje się handel zagraniczny Chi w ujęciu rocznym. W 2019 roku wzrósł o 3.4% do wartości 31.54 bln RMB (ok. 17.35 bln PLN), w tym eksport o 5% do 17.23 bln RMB (ok. 9.48 bln PLN), a import o 1.6% do kwoty 14.31 bln RMB (ok. 7.87 bln PLN). Dodatni bilans chińskiego handlu zagranicznego osiągnął poziom 2.92 bln RMB (ok.1.61 bln PLN), wzrastając o 25.4 % w stosunku do roku 2018. Efekty wojny handlowej z USA: w grudniu dodatni bilans handlowy w wymianie ze Stanami Zjednoczonymi wyniósł 23.18 mld USD (ok. 88 mld PLN), a w listopadzie 24.60 mld USD (ok. 93.31 mld PLN). W ciągu całego roku 2019 handel zagraniczny z USA skurczył się o 10.7%, przy czym eksport o 11.3%, a import… o 20.9%. A przecież działania amerykańskie miały na celu wzmożenie chińskiego importu towarów z USA. Największymi partnerami handlowymi Chin w minionym roku byli:

– Unia Europejska

– państwa ASEAN (Azji Południowo- Wschodniej)

– Stany Zjednoczone.

W 2018 roku USA były No.1 pośród partnerów handlowych ChRL. Według diagnozy Generalnej Administracji Ceł w roku 2020 Chiny nie zamierzają oddawać lauru największego światowego eksportera. I wszystko wskazuje na to, że Chiny pozostaną liderem handlu w skali globalnej.

人力资源和社会保障部 Ministerstwo Zasobów Ludzkich i Ubezpieczeń Społecznych informuje, iż bezrobocie w chińskich miastach w minionym roku 2019 wyniosło w 3.62%. To mniej niż zakładano w planach radowych na zeszły rok (4-4.3%). Według ministerstwa zeszłoroczne bezrobocie było najniższym od 18 lat. W 2019 roku utworzono w miastach 13.52 mln nowych miejsc pracy, wobec zakładanych 11 mln. Pojawia się pytanie jak te dane mają się do coraz częstszych informacji z dużych chińskich ośrodków o rosnącym tam dramatycznie bezrobociu. Być może w dużych miastach chińskich zaczął się proces redukcji miejsc pracy przy prostych, powtarzalnych czynnościach. Być może to dowód na realne wcielanie w zycie założeń programu Made in China 2025. Ilość zastępuje jakość?

国家统计局 Państwowe Biuro Statystyki przedstawiło najważniejsze dane gospodarcze odnotowane w 2019 roku. W minionym roku PKB Chin osiągnął wzrost 6.1 % (zakładano wzrost w granicach 6.0% – 6.5%). W pierwszym kwartale wyniósł 6.4%, w drugim 6.2%, w trzecim 6.0%, a w czwartym 6.0%. W przeliczeniu na juany wartość chińskiego PKB w 2019 roku to 99.09 bln RMB (ok. 55 bln PLN). Dla porównania: wartość PKB Polski w roku 2018 wyniosła 2 biliony 116,4 miliardów złotych.

W zeszłym roku produkcja przemysłowa w Chinach wrosła o 5.7%, co oznacza spadek w porównaniu z rokiem 2018, kiedy to wzrost produkcji przemysłowej osiągnął poziom 6.2%. W roku 2019 wzrosły za to inwestycje – o 5.4%. Wzrosła też sprzedaż detaliczna – o 8%. Tempo wzrostu gospodarki wyraźnie się ustabilizowało.

Jak podaje 汽车工业协会简称中汽协会 Stowarzyszenie Producentów Samochodów w minionym roku spadła wielkość produkcji i sprzedaży aut w Chinach. Produkcja skurczyła się o 7.5%, zaś sprzedaż o 8.2%. Po raz pierwszy w historii (a liczy ona sobie w tym przypadku 10 lat) spadła sprzedaż samochodów elektrycznych i hybrydowych. Wielkość ta skurczyła się o 4% w porównaniu z rokiem 2018, co oznacza 1.2 mln szt. sprzedanych aut. Pomimo to Chiny wciąż odpowiadają za blisko połowę światowego rynku samochodów elektrycznych. Eksport chińskich samochodów w 2019 roku wzrósł niewiele, bo o 1.6% (1.024 mln szt.). Wyeksportowano w tym okresie z ChRL 725,000 samochodów osobowych (spadek 4.3% rok do roku) i 299,000 autobusów, ciężarówek, itp. (wzrost o 5.7%). Chiński przemysł motoryzacyjny i tutejszy rynek motoryzacyjny są niezmiennie największymi na świecie.

Nie dziwi zatem, iż rok 2019 okazał się rekordowym rokiem sprzedaży w Chinach dla niemieckich producentów luksusowych aut. I to pomimo światowego trendu spadkowego. 宝马 BMW sprzedało w zeszłym roku 723,680 szt. swoich aut, w tym rzecz jasna również tych pod markami Rolls-Royce i Mini należącymi do Grupy BMW. Oznacza to wzrost o 13.1% w porównaniu z rokiem 2018, a zarazem to najlepszy wynik firmy od 1994 roku, kiedy to bawarski producent postanowił spróbować swoich siła za Wielkim Murem. 梅赛德斯 – 奔驰 Mercedes-Benz sprzedał w zeszłym roku w Chinach 693,000 szt. aut (wzrost o 6.2%), natomiast 奥迪 Audi znalazł nabywców 690,000 samochodów (wzrost o 4.1% r/r). Chiny są nie tylko rynkiem zbytu dla niemieckich firm motoryzacyjnych. Powstają tu działy R&D tych koncernów, a także zakłady produkujące części dystrybuowane do montowni na całym świecie. Umacniają się również tutaj też więzi kapitałowe. Od chińskich pieniędzy zależy w dużej mierze tempo rozwoju niemieckich gigantów motoryzacji.

Mało znana firma 北京万集科技股份有限公司 Beijing Wanji Technology Co. Ltd., notowana na giełdzie 深圳 ShenZhen, odnotowała zysk tak duży, ze zrobiło się o niej głośno. Otóż w roku minionym spółka ta zarobiła 729 mln RMB (ok. 402 mln PLN). Na czym? Otóż firma jest jednym z czołowych producentów elektronicznych systemów pobierania opłat drogowych. Spółce nie wiodło się najlepiej przez lata, aż dzięki decyzji rządu zaświeciło dla nie j słońce. Otóż władze w Pekinie dla usprawnienia ruchu na autostradach wprowadziły nakaz zainstalowania elektronicznych systemów opłatach na „bramkach” znajdujących się na granicach pomiędzy chińskimi prowincjami. Wszyscy użytkownicy autostrad w Chinach zostaną zobligowani do korzystania z elektronicznych systemów pobierania opłat na prowincjonalnych granicach w miarę implementowania nakazu centrali. A proces ten ma potrwać 2 lata. Co ciekawe – znakomite wyniki finansowe spółki, której produkcja wychodzi naprzeciw zapotrzebowaniu wykreowanemu przez decyzje władz, nie spowodowały nagłego zainteresowania akcjami spółki wśród inwestorów giełdowych w ShenZhen. Dziś spółka świetnie zarabia, ale co będzie za dwa lata? W realiach chińskich giełd takie pytanie zdaje się być co najmniej zadziwiające. Tu sytuacja zmienia się z dnia na dzień, kto by tam myślał o rozwoju sytuacji w perspektywie 2 lat…. A jednak.

技术 Technologie

Pasażerowie pociągów dużych prędkości na trasie z 广州 GuangZhou (Kanton) przez 深圳 ShenZhen do 香港XiangGang/HongKongu mogą już korzystać z połączeń komórkowych w systemie 5G. Na trasie liczącej 147 km sieć jest dostępna bez przerw, zarówno podczas jazdy długimi tunelami, jak i pośród wysokich skalistych wzniesień.

Znakomity prezent kolei i telekomów na Chiński Nowy Rok. Po przetestowaniu systemu na tej linii sieć 5G będzie dostępna w br. na kolejnych trasach super pociągów.

千玺机器人餐饮集团 Qianxi Robotic Catering Group należąca do jednego z największych chińskich deweloperów, czyli 即碧桂园控股有限公司 Country Garden Holdings Limited, przygotowała noworoczną niespodziankę. Spółka uruchomiła w 广州 GuangZhou (Kanton) pierwszą w kraju w pełni zrobotyzowaną/zautomatyzowaną restaurację pod nazwą “Foodom机器人中餐厅旗舰店”.

W lokalu pracuje 46 rożnego typu robotów, które witają gości, przygotowują dania, obsługują konsumentów przy stolikach i barze, no i oczywiście regulują rachunki. Póki co roboty potrafią przygotowywać proste chińskie dania jak np. różne kleiki ryzowe, czy makarony w bulionach. Ale zawsze musi nastąpić ten pierwszy krok. Ja wprawdzie wolę kiedy obsługuje mnie człowiek, niż niezwykle zaawansowany technologicznie robot, ale nie ja tu ustalam reguły. Przyjemniej chyba porozmawiać z drugim człowiekiem, wymienić się informacjami, trochę pożartować, trochę ponarzekać, tego się (póki co) z maszyna nie da zrobić. Hmmm…, a jeszcze kilka lat temu brzmiałoby to jak dylemat z książki science-fiction.

Foto: Yicai

11.6 bln RMB (ok.6.4 bln PLN) – tyle w IV kwartale 2019 roku były warte wszystkie chińskie firmy internetowe notowane na giełdach. To oznacza wzrost wartości o 18.3% w stosunku do III kwartłau ubiegłego roku. 国信息通信研究院 Chińska Akademia Informacji i Technologii Komunikacji afiliowana przy 工业和信息化部 Ministerstwie Przemysłu i Technologii Informacji w swoim raporcie stwierdza, że największą wartość rynkową mieli w ub.r. „tytani Internetu i technologii”. Na pierwszym miejscu 阿里巴巴 Grupa Alibaba (4 bln RMB, ok. 2.2 bln PLN), drugą pozycję zajmował 腾讯控股有限公司 TenCent Holdings (3.21 bln RMB, ok. 1.77 bln PLN), na trzecim miejscu uplasowała się spółka 美团点评 MeiTuan DianPing (530 mld RMB, ok. 292.3 mld PLN). Te dwie pierwsze firmy stanowią 60% wartości całego sektora w Chinach. Określenie „tytani” staje się w tych okolicznościach jak najbardziej adekwatne.

银行 – 资本 – 股票交易所 Banki – Kapitał – Giełdy

Przed Chińskim Nowym Rokiem również 中国人民银行Ludowy Bank Chin postanowił zrobić okolicznościowy prezent. Bank ten wpompował 300 mld RMB (ok. 165.5 mld PLN) do systemu bankowego w ramach pożyczki średnioterminowej. Do tego dołożył 100 mld RMB (ok. 55.2 mld PLN) poprzez operacje otwartego rynku. Ludowy Bank Chin utrzymał jednocześnie stopę procentową dla pożyczek na dotychczasowym poziomie. Płynność systemu finansowego w przedświątecznym okresie wzmożonego zapotrzebowania na gotówkę będzie zachowana.

证券交易 Giełdy

Trzeci tydzień roku przyniósł wzrosty i spadki. W 上海 Szanghaju tylko piątek można było zaliczyć do udanych. Widać było tu wyraźnie zbliżający się Chiński Nowy Rok. Skończył się 6 tygodniowy ciąg wzrostów. Przyszła pora, by wziąć to co zyskano, gotówka przed Chińskim Nowym Rokiem potrzebna jest każdemu i wszędzie. Najlepsze wyniki uzyskała giełda w 香港 XiangGang/HongKongu. To 7 tydzień wzrostu tutejszych indeksów. Nieźle było również w 深圳 ShenZhen i台北 TaiPei. Dane dotyczące wyników gospodarczych w 2019 roku budzą sporo optymizmu, dają nadzieję na w miarę stabilny rok 2020. W Waszyngtonie (15.01.) podpisano pierwszą fazę porozumienia USA-Chiny. Może nie niesie ono spodziewanych konkretów, ale daje pozwala zakładać, że na kilka najbliższych miesięcy temat relacji handlowych z USA zniknie z pierwszych stron chińskich portali i gazet. A to już wiele, by wzmocnić przedświąteczne, pozytywne nastroje inwestorów.

Piątek (17.01.) Tydzień

13.-17.01.

ShangHai Composite Index – SSEC证综合指数 +3,075.50 +0.05% -0.05%

Indeks wszystkich spółek notowanych na giełdzie.

ShangHai 50 – SSE50上证50 +3,053.17 +0.33% -0.48%

50 spółek o największej kapitalizacji.

ShangHai 50 Index ETF(Exchange Traded Funds) Option – SSE50EFT +3.042 +0.20% -0.62%

华夏上证50ETF Opcje terminowe akcji giełdowych 50 spółek o największej kapitalizacji

ShangHai 180 – SSE180上证180 +8,905.52 +0.24% -0.33%

SSE 180 Index składa się z 180 największych i najbardziej płynnych akcji notowanych na giełdzie. Ma na celu odzwierciedlenie wyników spółek tzw. Blue Chips.

China Securities Index 300 – CSI300沪深300指数 +4,154.85 +0.14% -0.20%

300 spółek o największej kapitalizacji na giełdzie w Szanghaj oraz ShenZhen

ShangHai ShenZhen 300 Index ETF (Exchange Traded Funds) Option +4.151 +0.12% -0.13%

SSE300EFT华泰柏瑞沪深300ETF. Opcje terminowe akcji giełdowych 300 spółek o największej kapitalizacji na obu giełdach

ShangHai 380 – SSE 380上证380 -4,968.29 -0.16% +0.17%

SSE 380 indeks składa się z 380 spółek o średniej kapitalizacji rynkowej, ale o wysokich wzrostach i dobrej rentowności, a wybierane z firm poza SSE 180 index.

China Securities 500 Index- CSI 500 中证500 -5,510.05 -0.32% +0.54%

500 spółek o największej kapitalizacji (z wyjątkiem 300 w/w) -małych i średnich firm)

China Securities 500 Index EFT (Exchange Traded Funds) Option- -5.961 -0.57% +0.49%

CSI 500 EFT南方中证500ETF. Opcje terminowe akcji giełdowych 500 małych i średnich firm o największej kapitalizacji

ShenZhen Component Index – SZSC1 深证成指 -10,954.39 -0.12% +0.69%

Główny indeks giełdy skupiający 500 największych spółek.

ShenZhen ChiNextPrice Index – CHINEXTP 创业板指 +1,932.51 +0.13% +1.49%

Indeks nowych, młodych spółek–chiński Nasdaq. {创业板指 GEM Index-Generate Edition Market}.

ShenZhen Composite Index – SZSE/SZSC 深证综指 -1,806.28 -0.29% +0.47%

(深圳证券交易所综合股价指数, 称深证综指) Indeks wszystkich spółek notowanych na giełdzie.

ShenZhen – SZSE100 深证100R指数 +6,216.59 +0.07% +0.32%

100 spółek o największej kapitalizacji na giełdzie.

ShenZhen Small & Medium Enterprises Index – SZSMEPI中小板创新指数 -7,110.72 -0.27% +1.86%

Indeks Małych i Średnich Przedsiębiorstw.

ShenZhen Blockchain 50 Index – SZSE 50深证区块链50指数 -3,402.54 -0.20% +1.18%

Indeks 50 spółek z branży blockchain o największej dziennej kapitalizacji w ciągu ostatnich 6 miesięcy.

FTSE China A50 Index – FTXIN9富时中国A50指数 +14,393.72 +0.12% -0.53%

Indeks 50 największych spółek notowanych na giełdzie w Szanghaju i ShenZhen, tak pod względem kapitalizacji jak i ilości akcji. Mogą w nie inwestować (za pozwoleniem I w określonych ramach) zagraniczne firmy maklerskie.

XiangGang/HongKong HangSeng Index- HSI.HK/HSZS恒生指数. +29,056.420 +0.60% +1.46%

Najważniejszy indeks giełdy skupia 50 największych spółek tam notowanych.

HangSeng Composite Index- HSCI.HK恒生综合指数. +3,979.54 +0.65% +1.81%

Indeks obejmujący spółki stanowiące ok. 95% kapitalizacji giełdy.

HangSeng China Enterprises- HSCEI.HK/GQZS国企指数). +11,419.910 +0.81% +1.35%

Indeks chińskich spółek notowanych na tamtejszej giełdzie.

HangSeng China-Affiliated Corporations – HSCCI.HK/HCZS红筹指数. -4,596.310 -0.15% +1.52%

Red Chip. indeks największych chińskich spółek zarejestrowanych w rajach podatkowych(offshore) a notowanych na giełdzie w XiangGang/HongKongu

Taiwan Weighted Index- TAIEX.Y9999/TWSE/XTAI台湾加权指数. +12,090.29 +0.19% +0.55%

Główny indeks giełdy obejmujący wszystkie notowane tam spółki.

***Kurs średni

wybranych walut zagranicznych do RMB 元 (piątek, 17.01.2020)

100英镑GBP = 900.72人民币 RMB

100欧元EUR = 767.03 人民币 RMB

100美元US$ = 688.78人民币 RMB

100 港币HG$ = 88.62人民币 RMB

100 澳门元MOP$ = 85.84人民币 RMB

100 新台币NT$ = 22.95 人民币 RMB

100 波兰兹罗提 PLN = 180.02人民币 RMB

100人民币 RMB = 55.50波兰兹罗提 PLN

Drugi tydzień z rzędu RMB umacniania się w stosunku do zagranicznych walut.

社会Społeczeństwo

W Chinach nie robią wrażenia kawiarnie z kotami, psami, czy rożnymi gadami jako żywymi maskotami. To już część krajobrazu tutejszych dużych miast. Ale „sky is the limit” podobno. W 杭州 HangZhou (stolica prowincji浙江省 ZheJiang) otwarto kawiarnię, która przyciąga klientelę możliwością obcowania z… mini świnkami.

Foto: QianjiangNews

I świnka może być przyjacielem człowieka. Ciekaw jestem, czy w tym lokalu podkładanie innym świnek jest dobrze widziane….

Jak zwykle przed Chińskim Nowym Rokiem rzeczywistość miejska to jedna wielka kampania reklamowa. Firmy zagraniczne dotrzymują w tych działaniach kroku lokalnej konkurencji. Każdy chce wykorzystać sezon eldorado konsumpcyjnego, jakim są zarówno przygotowania do Świąt, jak i okres ich trwania. Wśród reklam tegorocznych moją szczególną uwagę przykuła reklama firmy Nike. To zdecydowanie marketingowy hit tego roku. Nie tylko na mnie zrobiła wrażenie. Żyje swoim życiem w tutejszych mediach społecznościowych. Reklama ta jest bodaj pierwsza reklama firmy zagranicznej działającej w Chinach tak dobrze odczytującą chińską tradycję widziana oczami Chińczyków różnych generacji.

Zobaczcie zresztą sami.

Wręczanie czerwonych kopert hongbao (powszechny obyczaj noworoczny) w gronie rodzinnym wiąże się z obowiązkowym odmawianiem przyjęcia prezentu, za którym kryć się może wyrzeczenie ze strony obdarowującego. Dla niektórych, zwłaszcza tych, którym nie zależy na pieniądzach, których te wyrzeczenia nie cieszą, stanowcze odmawianie przyjęcia koperty staje się punktem honoru. Obdarowujący zaś szukają wszelkiego sposobu, aby kopertę wsunąć do kieszeni, albo wcisnąć przez zaskoczenie obdarowywanemu. No cóż, taki obyczaj.

Reklama wyprodukowana przez agencję Wieden + Kennedy Shanghai pokazuje specyficzną relację dziewczynki i jej ciotki, gdzie obie bohaterki są niezwykle uparte, zawzięte. Jedna chce zrobić podarek, druga chce skutecznie (ale w duchu jak najlepszego wychowania i szacunku dla starszych) odmówić jego przyjęcia. Towarzyszą im kolejne modele butów Nike… W końcu dziewczynka staje się dorosłą kobietą i to ona chce złożyć na ręce ciotki noworoczny podarek. A niedoczekanie! Ciotka już jest gotowa do szalonego biegu przez pola i łąki. Ma na nogach świetne buty do biegania. Nike, oczywiście. Niesamowite, to zaledwie 90 sekund, a zawiera w sobie tak wiele treści: przemijanie, zmiany w chińskiej rzeczywistości, znaczenie świąt, rodziny w chińskim świecie wartości, a przede wszystkim ten wyjątkowo chiński sposób okazywania uczuć, który dla nas może być zupełnie niezrozumiały. Oj, będzie to bardzo dobry rok dla Nike.

A i zeszły nie był kiepski dla tego koncernu. Tylko w I kwartale ub.r. zyski Nike w Chinach osiągnęły 1.68 mld USD (ok. 6.07 mld PLN).

Nie tylko Nike odkrył, że dobra reklama w Chinach musi odwoływać się do uczuć głębszych, wywoływać coś więcej niż krótkotrwały uśmieszek. Apple stworzył noworoczną reklamę iPhone 11 Pro. Tymi telefonami nakręcono etiudę, której budżet, jak mniemam, zadowoliłby kilka europejskich produkcji. Ale to bardzo dobrze wydane pieniądze, nieprawdaż?

The Economist, na bazie danych zebranych przez Organizację Narodów Zjednoczonych, przygotował zestawienie miast, w których liczba mieszkańców rosła najszybciej na świecie na przestrzeni ostatnich 5 lat. Wśród 30 z tych miast znalazło się 6 chińskich metropolii. Co najciekawsze – nie znajdziecie tu tych miast, których mogliście się spodziewać. The Economist w swoim zestawieniu wymienił bowiem:

– 宿迁 SuQian – 3 na liście (na płn. prowincji 江苏 JiangSu, wsch. Chiny); 5. 9 mln mieszkańców; wzrost w ciągu 5 lat o 36.6%

– 苏州 SuZhou – 6 na liście (na płd. – wsch. prowincji 江苏 JiangSu, wsch. Chiny); 10.8 mln ludności; wzrost o 32.5% [Red.: Kiedy przyjechałem tam w 1996 roku w całym SuZhou mieszkało 600 tysięcy osób. Każdego obcokrajowca znałem z widzenia, z restauracji Blue Marlin i baru Pulp Fiction. Wszędzie można było dotrzeć w sumie na piechotę. Dziś bez metra – zapomnij….]

– 莆田 PuTian – miejsce 7 (na płd. wybrzeżu prowincji 福建 FuJian, płd. wsch. Chiny); 3 mln; wzrost o 32.2%

– 芜湖 WuHu – pozycja 12 (na płd. Wsch. prowincji 安徽 AnHui, wsch. Chiny); 4 mln; wzrost o 30.8%

– 安阳 AnYang – miejsce 22 (na płn. prowincji 河南 HeNan, środkowe Chiny); 5.9 mln; wzrost o 27.6%

– 淮安 Huai’an – 24 na liście (prowincja江苏 JiangSu, wsch. Chiny); 4.9 mln; wzrost o 26.9%

Zdaje się, że proces urbanizacji postępuje w Chinach szybciej niż planowano. Nawe te relatywnie małe chińskie miasta przyciągają ludność z miasteczek i wiosek.

军事 – 中国人民解放军 Armia Ludowo-Wyzwoleńcza

Do służby w Marynarce Wojennej ChRL wszedł nowoczesny niszczyciel rakietowy Typ 055 o nazwie 南昌 NanChang (tak nazywa się stolica prowincji 江西 JiangXi, wsch. Chiny). Należy do najnowocześniejszych jednostek tego rodzaju na świecie. Okręty Typ 055 mają 180 m długości, 19 m szerokości, 6,6 m zanurzenia oraz 11,023 tys. ton wyporności standardowej i nawet 13 tys. ton wyporności pełnej. Załoga ma liczyć co najmniej 300 oficerów i marynarzy. Cztery turbiny gazowe QC-280 (o mocy 28 MW każda) w układzie COGAG mają zapewnić moc wyjściową 150 tys. KM (112 MW), co przekłada się prędkość maksymalną 32 węzłów (59 km/h) oraz zasięg 7 tys. mil morskich (13 tys. km). Na pokładzie NanChang (i pod nim) znajduje się 176 silosów oraz wyrzutni rakiet typu woda-powietrze, woda-woda czy też woda-ziemia. W niedalekiej przyszłości jednostka zostanie wyposażona również w działa elektromagnetyczne. Okręt posiada zaawansowane radarowe systemy antyrakietowe, jak również do lokalizowania okrętów podwodnych i samolotów przeciwnika. NanCHang jest jednym z sześciu niszczycieli Typ 055, które wzmocnią niebawem chińską flotę. Wszystkie pięć z pozostałych okrętów przechodzi prace wykończeniowe. W sumie zaplanowano wprowadzenie do służby osiem takich jednostek. Dwa ostatnie okręty z tej serii będą niebawem zwodowane. Nowe niszczyciele mają stanowić ważny element wsparcia operacyjnego dla chińskich lotniskowców, które dzięki okrętom 055 będą mogły prowadzić działania na dużych akwenach oceanicznych.

Foto: Xinhua

Więcej szczegółowych informacji na temat tego okrętu znajdziecie Państwo w artykule Rafała Muczyńskiego w Magazynie Militarnym. Można znaleźć tu również ogrom cennych wiadomości na temat nowych rodzajów uzbrojenia wchodzącego do użytku w chińskiej armii.

中国 – 世界 Chiny @ świat

15 stycznia wicepremier 刘鹤 Liu He i prezydent USA Donald Trump podpisali pierwszą część porozumienia handlowego między obu krajami. Chiny zobowiązały się m.in. do ochrony amerykańskiej własności intelektualnej, zaprzestania przymusowego transferu technologii amerykańskich do chińskich firm w przypadku zakładania w ChRL joint ventures oraz do zwiększenia w ciągu dwóch lat importu towarów i usług ze Stanów Zjednoczonych do poziomu 200 mld USD (ok. 758.7 mld PLN). Strona amerykańska w zamian zgodziła się m.in. na powstrzymanie się od wprowadzania kolejnych zapowiedzianych wcześniej ceł zaporowych na chińskie towary. Jednak już podczas uroczystości podpisania umowy w Białym Domu prezydent Trump poinformował, że dotychczas nałożone stawki celne na produkty Made in China pozostają w mocy. Inaczej bowiem Stany Zjednoczone nie będą miały odpowiednio ważkiego argumentu podczas dalszych negocjacji zmierzających do podpisania ostatecznego porozumienia. W ten sposób amerykański prezydent, w swoim stylu, wprowadził charakterystyczny dla nego element niepewności.

Foto: scmp.com

Wicepremier Liu, kierujący zespołem negocjacyjnym w rozmowach handlowych z USA, podkreślał, że podpisana umowa jest korzystna dla USA, Chin, ale zarazem dla całego świata. Przedstawiciele obu państw przystali również na zintensyfikowanie regularnych konsultacji handlowych, z comiesięcznymi posiedzeniami na poziomie roboczym, kwartalnymi posiedzeniami w randze wiceministrów i półrocznymi konferencjami ministerialnymi. Porozumienie wejdzie w życie w ciągu 30 dni od jego podpisania. Złagodzi napięcia, ale nie rozwiąże zasadniczych problemów. Temat wróci na poważnie na agendy obu stron pewnie dopiero po wyborach prezydenckich w USA. A co się wydarzy później? Tego nie wie nikt. Póki co wygląda na to, że Chiny przetrwały ten etap wojny ekonomiczno-handlowej w całkiem dobrej formie.

W dniach 30-31 marca br. w 北京 Pekinie odbędą się coroczne rozmowy Chiny – Unia Europejska. A niedługo później, 15 kwietnia, również w Pekinie, odbędzie się dziewiąty już szczyt Chiny – Państwa Europy Środkowej i Wschodniej, czyli 17+1. Gospodarzem tego szczytu będzie prezydent 习近平 Xi JinPing, w którego imieniu wysłano już zaproszenia szefom rządów i głowom państw-członków tej inicjatywy. Mam nadzieję, że ten bardzo jasny sygnał zostanie w Warszawie odczytany właściwie, i ze do Pekinu wyruszy silna reprezentacja Polski z premierem M. Morawieckim na czele. Mam nadzieję, że spotkanie z prezydentem Xi nie przegra z pielgrzymką na Jasną Górę, lub ze spotkaniem z Rodzina Maryja. Chiny, to nie jest ulubiony temat obecnego rządu. Jednak działanie na arenie międzynarodowej nie powinno się opierać o sympatie, a wyłącznie o zimne kalkulacje. Nie pozostaje mi nic innego, jak pozostawać optymistą. Choć to nie jest łatwe. Media już wieszczą spisek mający na celu rozbijanie unijnej jedności. No bo spośród państw formatu 17+1 aż 12 to członkowie Unii Europejskiej: Estonia, Łotwa, Litwa, Polska, Czechy, Słowacja, Węgry, Rumunia, Bułgaria, Chorwacja, Słowenia i Grecja. Pozostałe 5 państw chciałoby do Unii, a są to: Serbia, Bośnia i Hercegowina, Montenegro, Albania i Północna Macedonia. To ciekawa sytuacja i wbrew pozorom atrakcyjna, bo pozwalająca ugrywać coś zarówno w Pekinie, jak i w Brukseli. Pozwalająca pod warunkiem czynnego w grach uczestnictwa. Liczę, może naiwnie, że pan premier uwzględni szczyt w Pekinie w swoim niezwykle napiętym terminarzu.

商务部 Ministerstwo Handlu podsumowało 2019 rok w kontekście realizacji projektów w ramach inicjatywy “一带一路” „Pasa i Szlaku”. W ciągu jedenastu miesięcy ubiegłego roku w ramach inicjatywy chińskie firmy podpisały kontrakty o wartości 127.67 mld USD (ok. 486.3 mld PLN). To o 41.2% więcej niż w 2018 roku. Podpisane umowy dotyczyły głównie infrastrukturalnych projektów budowlanych, dostaw sprzętu, jak i wyposażenia technicznego. W sumie w ramach „Pasa i Szlaku” realizowanych jest ponad 3,400 projektów, w które zaangażowanych zostało 81 największych chińskich państwowych korporacji. Najintensywniejsze działania mają miejsce w krajach Azji Płd.- Wsch. (Malezja, Laos, Kambodża, Filipiny, Pakistan, Indonezja) oraz w Sri Lance, a także w Afryce Wschodniej (Kenia, Egipt, Etiopia, Zimbabwe). Izba Handlowa Unii Europejskiej w Chinach w swoim najnowszym raporcie przedstawia niewielkie zaangażowanie europejskich spółek zarejestrowanych w ChRL w realizację projektów powiązanych z inicjatywą „Nowego Szlaku Jedwabnego”. Izba wyraża swoje zaniepokojenie faktem dominacji na tym obszarze państwowych chińskich przedsiębiorstw, będącej bezpośrednią konsekwencją warunków przetargów dyskryminujących firmy zagraniczne. Jestem przekonany, że europejskie firmy uzyskają większy dostęp do realizacji tych projektów w ramach „Pasa i Szlaku”, które będą prowadzone w Europie właśnie. Inicjatywa „Pasa i Szlaku” nie została stworzona z myślą o zapewnieniu sukcesu europejskim firmom działającym w Chinach. Banki chińskie nie będą kredytowały przecież firm stanowiących konkurencję dla przedsiębiorstw lokalnych mających możliwość działania w ramach projektów inicjowanych przez chiński rząd. Nowy Jedwabny Szlak jest wszak częścią strategii rozwoju Chin i otwierania się Państwa Środka na świat. Nie śmiem nawet dyskutować z danymi zebranymi w raporcie przez Izbę, ale nie zgadzam się z wnioskami w tym sprawozdaniu zawartymi. Oczywistym jest, że Chiny, jak każde racjonalnie administrowane państwo, działają przede wszystkim w imię korzyści i interesów własnych. I to jest priorytet, z którym trzeba się liczyć i brać go pod uwagę podejmując działania własne. Jak głosi polskie powiedzenie: nie nos do tabakiery, a tabakiera do nosa. Albo: bliższa koszula ciału. Oba te powiedzenia pasują jak ulał do sytuacji opisywanej przez Izbę Handlową Unii Europejskiej w Chinach.

是保证金 Na marginesie

Londyński Instytut Legatum – think-tank dla prywatnych firm inwestycyjnych – przedstawił wskaźniki dobrobytu dla 167 państw zbadanych przez Instytut w 2019 roku. Chiny uplasowały się w tym zestawieniu na 57 miejscu. W porównaniu z badaniami sprzed 10 lat wspięły się o 8 miejsc. Najwięcej pozytywnych zmian odnotowano w Chinach w obszarach ochrony zdrowia (!!!), kapitału społecznego oraz ekonomii. Najsłabiej oceniono zakres wolności osobistych mieszkańców ChRL. Osobno w badaniach ujęto 香港 XiangGang /HongKong, który zajął 15 pozycję, tą samą, którą zajmował 10 lat wcześniej. Najwyżej oceniano tu warunki prowadzenia działalności gospodarczej (poziom swobody gospodarczej), jak również rozwój infrastruktury, najniżej – jak i w Chinach – wolności osobiste mieszkańców. W raporcie podkreślono niezwykły progres jaki dokonał się w Hong Kongu w zakresie edukacji. Polska w rankingu dobrobytu zajęła przyzwoite 36 miejsce.

15 stycznia szefowie największych niemieckich przedsiębiorstw, wraz z przedstawicielami największych niemieckich organizacji politycznych utworzyli stowarzyszenie China-Bridge. Głównym celem stowarzyszenia ma być budowanie dobrych relacji z Chińską Republiką Ludową. Według inicjatorów powołania tej instytucji jest ona w swoich założeniach zbliżona do idei Atlantic-Bridge, organizacji założonej w 1952 roku, której celem było stworzenie platformy ułatwiającej kontakty pomiędzy przedsiębiorcami i politykami z Niemiec Zachodnich oraz USA. Stowarzyszenie China-Bridge ma stać się nowym kanałem komunikacji pomiędzy instytucjami, firmami, ale też i społeczeństwami obu państw. Chiny są obecnie najważniejszym partnerem handlowym Niemiec. W pierwszej połowie 2019 roku obroty handlowe między oboma państwami wyniosły ok. 100 mld euro (ok. 425 mld PLN).

PS. Co na to polskie elity biznesu i polityki ? Czy pójdą śladem niemieckich kolegów? Szczyt 17+1 już 15 kwietnia.

梁老爷Liang Lao Ye – 我的三分 Moje trzy feny

Z pewnością dotarły do Państwa informacje o tym, iż Chiny odnotowały najniższy wzrost gospodarczy od 29 lat. Według mediów zagranicznych Chiny powinny rozwijać się w tempie dwucyfrowym, bo tylko taka sytuacja świadczyłaby o dobrej kondycji chińskiej gospodarki. No cóż. Dzisiaj od mediów nie wymaga się rzetelności, a wyłącznie „klikalności”. Zatem u podstaw redagowania tego typu treści nie leży ani ekonomia, ani logika, a wyłącznie wola przyciągnięcia uwagi czytelników lub widzów głodnych sensacji w rodzaju „olbrzym na glinianych nogach upada”. Gospodarka Chin (druga na świecie) w 2019 roku rozwijała się w tempie 6.1%. W tym samym czasie amerykański PKB urósł o 2.2%, a niemiecki o 0.6%. I jeśli w przypadku Niemiec mówi się o spowolnieniu, to przecież Stany Zjednoczony mają przeżywać „złoty okres”, oczywiście dzięki wysiłkom administracji Donalda Trumpa pod hasłem „Make America Great Again”. A chińskie 6.1% to – wedle mediów – tragedia, dramat. Za chwilę musi coś w tej gospodarce pęknąć. Pamiętać trzeba, że chińska gospodarka przez lata urosła i dojrzała. Co więcej dokonuje się jej transformacja, którą można określić jako zmianę ilości w jakość. Na tym etapie rozwoju bezpieczną granicą wzrostu chińskiej gospodarki jest poziom około 6%, zejście poniżej tej granicy mogłoby prawdopodobnie nieść za sobą wiele problemów. Prawdopodobnie, bo już wcześniej podobne niepokoje okazywały się bezzasadne. W 2008 roku, roku Olimpiady w Pekinie powszechnie twierdzono, ze jeśli gospodarka chińska spowolni, że jeśli wzrost chińskiego PKB spadnie poniżej 8.5% to Państwo Środka pogrąży się w dramatycznym kryzysie. No, nie pogrążyło się. Dziś Chiny wciąż inwestują, rozbudowują swoją bazę infrastrukturalną, ale też i społeczną. To proces kosztowny. I póki co niezagrożony. Od pięciu lat rozwija się w tempie między 6% a 7%. Życzyłbym sobie, aby inne państwa notowały wzrost na tym poziomie. Zwłaszcza Polska, która przecież ma wciąż do odrobienia tak wiele strat wynikających z uwarunkowań historycznych XIX i XX wieku.

Kiedy czytam ostatnio w polskich mediach informacje na temat Chin, często łapię się na tym, że zadaję sobie pytanie: „czemu kłamią?”. Na przykład korespondent PAP w Waszyngtonie, pan Mateusz Obremski kończy swoją relację z podpisania porozumienia handlowego USA-Chiny stwierdzeniem: „Reuters podkreśla, że chińskiej treści porozumienia nie opublikowały jeszcze władze w Pekinie.” Tymczasem chińskie media szczegółowo informowały o tej umowie. Na przykład tu: http://www.nbd.com.cn/articles/2020-01-16/1400910.html

Porozumienie podpisano 15 stycznia, a już 16 stycznia (głównie przez wzgląd na różnicę czasu pomiędzy Waszyngtonem, a Pekinem) opublikowano pełny tekst porozumienia:

http://[2409:8087:1e07::13]/cache/wjb.mof.gov.cn/gongzuodongtai/202001/W020200116100508495758.pdf?ich_args2=40-16152307007720_f0b73c5a67b79b4b0cb77e520dce02e7_10001002_9c896325d6c6f8d5973e518939a83798_a7faa2bd1f77950bb0ac79ec2b488a6a

http://www.mof.gov.cn/zhengwuxinxi/caizhengxinwen/202001/W020200116399422175806.pdf

https://china.huanqiu.com/article/9CaKrnKoUEY

(Powyżej linki do wersji chińskiej i angielskiej pierwszego etapu porozumienia handlowego).

Korespondent PAP nie powinien tłumaczyć bezrefleksyjnie treści podane przez Reutersa (w końcu pracuje chyba dla innej agencji informacyjnej), czy inne agencje światowe. Rolą agencji informacyjnych nie jest zabawa w „kopiuj – wklej”, ale zbieranie i analizowanie informacji, które mogą mieć istotne znaczenie dla wielu podejmowanych w ich konsekwencji decyzji. Ślepe powielanie cudzych newsów to bardzo zła praktyka. Zwłaszcza, gdy bazuje na założeniu, że informacje z agencji zachodnich są rzetelne i prawdziwe, a te przekazywane przez agencje chińskie są kłamliwe i podporządkowane działaniom reżimu…. Takie działanie kompromituje PAP jako agencję informacyjną. Elementem warsztatu dziennikarskiego, zwłaszcza w pracy dla agencji informacyjnej winno być dążenie do pozyskiwania obiektywnego oglądu wydarzeń. Tak, to wymaga wysiłku. Ale chyba na tym opiera się każda praca: na wysiłku fizycznym, lub/i umysłowym. Ciekaw jestem czy dożyję czasów, kiedy polskie wieści na temat Chin przestaną mi podnosić ciśnienie. Czasów rzetelnego dziennikarstwa, którego istotą jest przekazywanie rzetelnej, pełnej informacji, formułowanej i publikowanej podług starego rosyjskiego powiedzenia: „Доверя́й, но проверя́й”. Ufaj, ale weryfikuj! Sprawdzaj! Czasów dziennikarzy pracujących zgodnie z leninowskim hasłem: „Yчиться, учиться и ещё раз учиться”. Uczyć się, uczyć się i jeszcze raz uczyć się. Doczekam?