WiadomościWiadomości

Tydzień za Wielkim Murem (25/19),

czyli subiektywny przegląd wydarzeń Andrzeja Lianga

Tydzień za 25/2019 (17.06. – 23.06.2019)

Biznes & Gospodarka

Restrukturyzacja gospodarki trwa. Najnowszym przykładem jest sprzedaż 15% akcji jednego z czołowych producentów sprzętu gospodarstwa domowego Zhuhai Gree Electric Appliances Co., Ltd. 珠海格力电器股份有限公司 (prowincja Gunagdong广东省, płd. Chiny) należącego do Grupy Gree格力集团. Sprzedawane akcje należą do lokalnego rządu miasta Zhuhai珠海市, który aktualnie posiada ich 18.2% pakiet (w 2009 było to 60%). Wolę nabycia oferowanych akcji zgłosiło 25 potencjalnych inwestorów. Duże zainteresowanie akcjami nie dziwi zważywszy wyniki finansowe spółki. W ciągu 10 lat zyski wzrosły z 2.9 mld RMB (ok. 1.58 mld PLN) w 2008 roku do  26.1 mld RMB (ok. 14.2 mld PLN) w 2018 roku. Firma jest notowana na giełdzie w Shenzhen深圳证券交易所. Wśród chętnych inwestorów są zarówno fundusze rządowe jaki i prywatne. Wśród oferentów zwraca uwagę obecność Temasek Holdings należącego do rządu w Singapurze. Spółka ta prowadzi szeroka działalność inwestycyjną w Chinach. W przypadku tej transakcji bez wątpienia preferowani będą jednak inwestorzy krajowi. W spółce Zhuhai Geely następuje zmiana struktury właścicielskiej połączona z prywatyzacją, ale w formie kontrolowanego procesu, podczas którego udziały rządu będą tzw. języczkiem u wagi, czymś w rodzaju „złotych akcji”. Mieszana struktura właścicielska w Chinach sprawdza się bardzo dobrze. Państwo lubi jednak trzymać rękę na pulsie.

Takie rozwiązanie, nawet jeśli się świetnie sprawdza, nie może być stosowane zawsze i wszędzie. A zwłaszcza w przypadku tak strategicznego obszaru funkcjonowania państwa jak kolejnictwo. Dlatego też władze chińskie posłużyły się tu innym mechanizmem. Pogrążona w długach China Railway Corp. 中国铁路总公司 (która zastąpiła Ministerstwo Kolejnictwa w następstwie gigantycznego skandalu korupcyjnego) została przekształcona w China State Railway Group Co., Ltd.  中国国家铁路集团有限公司. Nie chodzi tu wyłącznie o zmianę nazwy, ale przede wszystkim o stworzenie firmy bardziej zorientowanej rynkowo niż to miało miejsce do tej pory. Rząd pozostaje jedynym udziałowcem przekształconej spółki, a nadzór inwestorski w jego imieniu sprawuje tu Ministerstwo Finansów 财政部. Dotychczasowy prezes, jak również dyrektor generalny pozostają na swoich stanowiskach. Nowa spółka w schedzie po China Railway Corporation będzie zarządzała siecią kolejową w kraju, w tym siecią szybkich kolei. Odziedziczy też dług, który poda koniec marca 2019 roku wynosił 5.27 bln RMB (ok.28.7 BILIONA PLN). Głównym zadaniem „nowych” menadżerów będzie rozwiązanie tego problemu, przy zastosowaniu narzędzi rynkowych. I pewnie przedstawili swój pomysł przed przekształceniem kolejowego giganta. Czyż socjalistyczna gospodarka rynkowa z chińskim charakterem nie jest piękna?

Znany amerykański producent motocykli Harley-Davidson ogłosił, iż rozpocznie produkcję motocykli swojej marki z chińskim partnerem Qianjiang Motorcycle Company Limited浙江钱江摩托股份有限公司. Spieszę rozczarować miłośników tej marki, którzy już ucieszyli się, że będą mogli kupić legendarnego Harleya w chińskiej cenie. Projekt współpracy tych dwóch firm dotyczy bowiem produkcji motocykli o pojemności silnika do 338ccm. Chiński Harley-Davidson (jak to brzmi, o tempora, o mores…) będzie dostępny w sprzedaży pod koniec 2020 roku wyłącznie w ChRL. W późniejszym okresie będzie sprzedawany w krajach Azji Południowo-Wschodniej. Amerykańska firma stawia sobie jako główny cel cenową dostępność motocykli produkowanych w zakładach chińskich. Harley w Azji nie ma być motorem kultowym, ale powszechnym. Kim jest chiński partner Harley-Davidsona w tym projekcie? Nazwa Qianjiang nikomu nic nie mówi. Jej głównym udziałowcem jest Zhejiang Geely Holidng Group Co., Ltd. 浙江吉利控股集团有限公司, a to już dobrze znana firma, mająca na swoim koncie przejęcie szwedzkiego Volvo, brytyjskiego Lotusa i LTI, producenta słynnych londyńskich taksówek TX-4. Harley-Davidson zdecydował się na zdobywanie chińskiego rynku we współpracy z lokalnym partnerem znającym lokalne realia, uwarunkowania, ale przede wszystkim dysponującym ogromną siecią sprzedaży i serwisu. I jak widać był w stanie zaadaptować profil produkcji do lokalnych realiów. No bo pewnie lepiej sprzedać milion niedrogich motocykli, niż kilkaset modeli flagowych…

Xpeng Motors小鹏汽车, jeden z licznych chińskich prywatnych producentów samochodów elektrycznych ogłosił, iż z linii produkcyjnej jego partnera (Haima Automobile Group海马汽车集团股份有限公司) zjechał właśnie 10,000 egzemplarz modelu Xpeng G3. Auto to w wersji podstawowej kosztuje 199,800 RMB (ok. 108.8 tys. PLN). Jedno ładownie baterii wystarczy na przejechanie 365 km. Wyprodukowanie (i sprzedanie niemal na pniu) 10,000 szt. pojazdów pozwala spółce myśleć o konkurencji z najlepszymi w tej branży. Ale nie będzie to łatwe. W tej branży w Chinach konkurencja jest niezwykle liczna i silna.

Foto: Xpeng Weibo

Jeszcze do Olimpiady zimowej w Pekinie北京zostało kilka lat (odbędzie się w 2022 roku), ale walka o prymat wśród sponsorów imprezy już trwa w najlepsze. Na tym tle doszło do starcia między Inner Mongolia Yili Industrial Group Co.Ltd. 内蒙古伊利实业集团股份有限公司, największym w Chinach producentem przetworów mleczarskich (23.6% udziału w rynku w 2018 r.), a „odwiecznym” jego rywalem China Mengiu Dairy Co.Ltd. 中国 蒙牛乳业(集团)股份有限公司 (22.4% w rynku). Yili wygrało z Mengiu przetarg na wyłączność dostarczania przetworów mleczarskich na rzecz Pekińskiego Komitetu Olimpijskiego, organizatora igrzysk. Tymczasem Mengiu podpisało umowę z Coca-Colą, dzięki stało się globalnym partnerem amerykańskiego koncernu w napojach. Z kolei Coca-Cola jest stałym partnerem Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Yili zarzuca konkurentowi naruszenie praw wyłączności. Chce uchodzić i być de facto jedynym oficjalnym dostawcą przetworów mleczarskich (w tym oczywiście napojów) igrzysk zimowych Pekin 2022. Smaczku sprawie dodaje fakt, że umowę z Coca-Cola dla Mengiu załatwiła COFCO Group中粮集团有限公司 (pełna nazwa China National Cereals, Oils and Foodstuffs Corporation中国粮油食品(集团)有限公司), która jest największym udziałowcem Mengiu oraz partnerem kapitałowym Coca-Coli w Chinach. Yili nie odpuszcza i zapowiada ostrą walkę, proces sądowy i grozi żądaniem jak najwyższego możliwego odszkodowania od nieczysto grającego konkurenta. Dwie firmy, dwa komitety, dwie różne umowy, a jogurty te same (no, prawie takie same). A póki co używanie mają media społecznościowe. Internauci z zaciekawieniem, a często i rozbawieniem przyglądają się tej „bratobójczej” walce o pieniądze i rynek. Mengiu znalazło boczne drzwi i natychmiast w nie wskoczyło. Czy do 2022 roku wystarczy czasu na znalezienie salomonowego wyjścia?

Nauka-Technologie-Internet

Podczas międzynarodowej konferencji International Supercomputing Conference (ISC) we Frankfurcie podano ranking krajów posiadających największą liczbę superkomputerów. Pierwsze miejsce w tym roku przypadło…Chinom. Posiadają one bowiem w chwili obecnej 219 najszybszych maszyn obliczeniowych. Na drugim miejscu uplasowało się USA ze 116 maszynami. Już po raz drugi Chiny zajęły pierwsze miejsce w rankingu ISC. W kategorii najwydajniejszych, najszybszych superkomputerów wciąż prym wiodą konstrukcje ze Stanów Zjednoczonych. Na trzecimi i czwartym miejscu znalazły się maszyny chińskie. Chińskie superkomputery są głównie dziełem firmy Lenovo. Ich budowa i rozwój nie jest sztuka dla sztuki. Populacja 1.4 mld i ogrom przez nią generowanych danych, które trzeba analizować choćby dla potrzeb e-commerce, to zadanie, które zdaje się nie mieć końca.

State Council’s State-Owned Assets Supervision and Administration Commission国务院国有资产监督管理委员会 odpowiedzialna z ramienia rządu za nadzór na przedsiębiorstwami państwowymi zorganizowała specjalne z Ma Yun (Jack Ma) 马云założycielem i prezesem Holdingu Alibaba 阿里巴巴集团. To wydarzenie łamiące chińskie obyczaje. Agencja rządowa tego szczebla zazwyczaj nie informuje o spotkaniu z szefem prywatnej firmy. Nawet tak wielkiej i innowacyjnej jak Alibaba. Agencja wcześniej nie informowała o spotkaniach odbywanych na swojej oficjalnej stronie internetowej o spotkaniach z szefami Tencent腾讯公司  czy Baidu百度公司. Ale tym razem sprawa dotyczy działań zmierzających do głębokiej współpracy przedsiębiorstw państwowych z grupą Alibaba w zakresie ich cyfryzacji. Komisja liczy na długofalową współpracę z prywatnymi firmami. Współpraca z Grupą Alibaba będzie mieć zatem charakter projektu pilotażowego.

To kolejny przykład implementowania koncepcji symbiozy pomiędzy tym co państwowe, a tym co prywatne. Rezultatem ma być w założeniu obopólna korzyść, a także wypracowanie specyficznie chińskiego modelu funkcjonowania podmiotów w gospodarce. Nie ma przeciwskazań ideologicznych, ani praktycznych.

To był pracowity tydzień dla Jacka Ma. Po spotkaniu na szczeblu centralnym przyszła kolej na szczebel lokalny. W rodzinnej prowincji Zhejiang 浙江 省 (wsch. Chiny) Jack Ma uroczyście podpisał z rządem miasta Yiwu义乌市umowę na stworzenie globalnej elektronicznej platformy handlowej dla największego w Chinach tutejszego rynku hurtowej sprzedaży drobnych produktów. Yiwu, znane każdemu polskiemu importerowi, każdego roku odwiedza ponad 400,000 zagranicznych biznesmenów. Działa tu ponad 15,000 małych firm handlowych zajmujących się pośrednictwem w drobnym handlu międzynarodowym. Alibaba ma stworzyć platformę, dzięki której importerzy z całego świata uzyskają internetowy dostęp do ofert wystawców i hurtowników z Yiwu, poprzez którą będą mogli dokonywać internetowo wyboru interesującego ich towaru, uregulować płatność i zorganizować wysyłkę towaru pochodzącego z tego rynku (a jest na nim blisko 2 mln produktów w 4,200 kategoriach oferowanych przez blisko 70,000 małych i średnich producentów i hurtowników). „Wrzucenie” tej ofert do sieci z pewnością zwiększy obroty firm działających w Yiwu. Alibaba też będzie się miała czym zająć. Kupujący zaś zaoszczędzą czas i pieniądze. Postęp, postęp.

W dniach od 1 do 18 czerwca miało miejsce kolejne internetowe „szaleństwo” zakupów. Rzecz wymyśliła firma JD.COM 京东, konkurent Alibaby, a nazwała „618” (szczęśliwe liczby w chińskiej numerologii, a jednocześnie związane z numerem miesiąca i granicznymi datami „święta promocji”). Alibaba ma swój „dzień singla” w listopadzie -11.11. , który wcale nie trwa 1 dzień, a który pozwala grupie bić kolejne rekordy obrotów. JD w czasie tegorocznego „618” pobiło swój rekord i sprzedało towary o wartości 201.5 mld RMB (ok. 109.46 mld PLN), o 26.57% więcej niż rok temu. JD.COM nie jest chciwcem i zaprasza do „żniw” inne firmy e-commerce, w tym całą swoją konkurencję, która podczas tegorocznego “festiwalu” sprzedaży również  pobiła swoje zeszłoroczne rekordy. Sprzedaż internetowa w Chinach nie zna granic… wzrostów.

Rośnie też sprzedaż produktów Xiaomi 小米科技有限责任公司. Firma kontynuuje swoją ekspansją zagraniczną. Po Europie, Indiach, Indonezji przyszła kolej na Rosję. Spółka ta znana jest tu wprawdzie ze swoich smartfonów, ale korzystając z ich popularności postanowiła zawojować i inne nisze rynku urządzeń elektronicznych. Xiaomi rozpoczęło bój o rosyjski rynek telewizorów. I to właśnie telewizory staja się mocną stroną Xiaomi w Rosji. Xiaomi jest obecnie w Chinach… No.1 w sprzedaży smart TV (od listopada 2018). Zajmuje też w tej kategorii piąte miejsce na świecie wyprzedzając… Sony. Xiaomi zamierza zainwestować 5mld RMB (ok. 2.73 mld PLN) w ciągu trzech najbliższych lat w rozbudowę sieci sprzedaży detalicznej swoich produktów w Chinach. Priorytetem spółki w średniej perspektywie  jest odebranie Huawei华为 pozycji numer 1 w sprzedaży smartfonów. Xiaomi obecnie zajmuje 4 z 12% udziałem w chińskim rynku. Huawei wyrwał 34% tego tortu. I nie puszcza. Przed Xiaomi daleka droga, ale cel ambitny. I tylko takie się liczą.

Foto: Xiaomi

Huawei nie zwalnia tempa i wprowadza na rynek kolejny model smartfonu z serii Nova 5. Najtańszy z serii jest Nova 5i – 1,999 RMB (ok. 1,088 PLN) i 2,199 RMB (ok.1,198 PLN) w zależności od wersji pamięci (6+128 i 8+128 GB). Ekran 6,4-calowy z otworkiem na przedni aparat, czytnik linii papilarnych. Bateria w obu wersjach 4000 mAh. Procesor Kirin 810. Najdroższy z serii to Nova 5 to model Pro – 2,999 RMB (ok. 1,633 PLN) i 3,399 RMB (ok. 1,851 PLN) w wersjach pamięci 8 GB RAM + 128 lub 256 GB. Ekran OLED 6.39 cali. Czytnik linii papilarnych. Aparat 32-megapikselowy przedni i tylne cztery moduły. Bateria 4000 mAh z szybkim ładowaniem. Procesor Kirin 980. Światu przedstawiono też nowy tablet MediaPad M6, oferowany w dwóch rozmiarach – 8.4 i 10.8 cala. Rozdzielczość ekranu 2560×1600, czytnik linii papilarnych, dwie wersje pamięci – 4 GB RAM oraz 64 lub 128 GB. Szybkie ładowanie. W wersji 8.4 cala bateria 6,100 mAh pojemności i aparaty fotograficzne o rozdzielczościach 8 i 13 Mpx oraz dwa głośniki. W modelu 10.8 cala bateria ma pojemność 7500 mAh, aparaty fotograficzne 8 i 12 Mpx i cztery głośniki. Cena od 1,999 RMB (ok. 1,088 PLN) do 3,499 RMB (ok. 1,905 PLN). No i oczywiście procesor Kirin 980. Nowe serca urządzeń Huawei są nowym, autorskim projektem, stworzonym przez firmę w technologii 7 nanometrów. Kolejny przykład uniezależniania się chińskich producentów od importu amerykańskiego.

W czasie prezentacji nowych urządzeń poinformowano, że Huawei od stycznia do końca maja br. dostarczył na rynek ponad 100 mln smartfonów. I to w tak niesprzyjających warunkach. Chińczyk potrafi.

Foto: Huawei

Według iQiyi爱奇艺  spółce określanej często jako chiński Netflix, krajowy rynek filmowy Chin jest bez wątpienia jednym z największych w świecie (po USA i Indiach), przy czym rozwija się szybciej niż w innych krajach (9% rocznie). W ubiegłym roku dochody kasowe kin wyniosły  61.82 mld USD (ok. 231.34 mld PLN). Hit filmowy w Chinach, to obecnie sukces kasowy na miarę największych produkcji hollywoodzkich. Produkując nowy film warto inwestować choćby w napisy chińskie, nie mówiąc o udźwiękowieniu. Hollywood czy Bollywood już to robią. Wietrzą w miliardzie potencjalnych widzów w siedzi szanse na biznes.

Firma Shanghai Zhaoxin Semiconductor Co., Ltd. 上海兆芯集成电路有限公司wyprodukowała pierwsze procesory CPU o  częstotliwości 3.0GHz. Dla porównania Xeon W-3175X produkowany przez Intel jest taktowany z częstotliwością 3.1GHz. To kolejny krok na drodze do zbudowania własnego zaplecza produkcji i rozwoju półprzewodników i urządzeń na nich bazujących. Wszystko wskazuje na to, iż amerykańskie restrykcje technologiczne wzmogły wszelakie prace chińskich firm i ośrodków badawczych nad zastąpieniem importowanych komponentów własnymi. Kto straci na tym w dłuższej perspektywie?

Społeczeństwo 社会

Swój system wiarygodności kredytowej posiada – rzecz jasna – Ludowy Bank Chin 中国人民银行征信中 . System ten objął właśnie ponad 1 mld obywateli chińskich (a cała populacja to ok. 1.4 mld) i 26 mln podmiotów gospodarczych. Wszystko po to by zredukować ryzyko kredytowania osób i firm, i zapewnić stabilność systemu finansowego państwa. Założenia teoretycznie słuszne. Ale rodzi się pytanie dla wytrwałych i mających czas: ile jest obecnie w Chinach różnych systemów oceny obywatela (oceny socjalnej, finansowej itp.) zarządzanych przez różne organy i instytucje? Systemów oceny jest wiele. A przecież w Chinach jest jeden system: socjalistyczny z chińskim charakterem. No to jakże to tak….

Fundacja Li Ka Shing 李嘉诚基金会, najbogatszego biznesmena w Hong Kongu i dobrego znajomego wielu chińskich liderów, postanowiła ufundować stypendia dla wszystkich studentów jacy rozpoczną naukę na uniwersytecie w Shantou汕头大学 (prowincja Gunagdong广东省, płd. Chiny) w okresie 2019-2022. Fundacja przeznacza na ten cel 100 mln RMB (ok. 54.46 mln PLN). Li Ka Shing李嘉诚, obecnie na emeryturze, urodził się w 1920 roku (!!!) w miejscowości Chaoshan潮汕, niedaleko Shantou. Już od lat 80. XX wieku udzielał znaczącego wsparcia finansowego temu uniwersytetowi. Tylko w 2017 roku wsparcie jego fundacji stanowiło 40% całego budżetu uczelni.

Photo: VCG

Mnisi ze słynnego klasztoru Shaolin 少林寺是 (prowincja Henan河南省, środkowe Chiny), a także mieszkańcy najbliższych okolic świątyni już niebawem będą mogli korzystać z nowego standardu telekomunikacyjnego, czyli 5G. Oprócz mnichów i mieszkańców okolic Shaolin z systemu 5G korzystać będzie mogło ponad 3 mln turystów odwiedzających co roku to miejsce. Nie ma to jak dobra, szybka komunikacja i z dołem, i z „górą”.

Brytyjska firma edukacyjna QS Quacquarelli Symonds opublikowała coroczny ranking najlepszych uniwersytetów na świecie. Spośród chińskich uczelni najwyżej sklasyfikowany został Beijing Tsinghua University北京清华大学 (na miejscu 16). W pierwszej setce znalazło się także 9 innych chińskich szkół wyższych:

Peking University北京大学 (22),

Hong Kong University香港理工大学 (25),

Hong Kong University of Science and Technology 香港科技大学 (32),

Fudan University复旦大学 (40),

Chinese University of Hong Kong 中国香港大学 (46),

City University of Hong Kong 城市香港大学 (52),

Zhejiang University浙江大学(54),

Shanghai Jiao Tong University上海交通大学(60),

University of Science and Technology of China 中国科技大学(89).

Dla porównania: Uniwersytet Jagielloński – 338 miejsce, Uniwersytet Warszawski – 349 lokata. Daleko, a przecież chińskie uniwersytety nie mogą pochwalić się tak długimi tradycjami ja te polskie uczelnie.

Ministerstwo Edukacji中华人民共和国教育部 opublikowało nowe wytyczne w sprawie reformy szkolnictwa wyższego. Planowane reformy mają na celu poprawę jakości edukacji. Szkolnictwo wyższe przeżywa w Chinach okres gwałtownego rozwoju. Rozwojowi towarzyszą istotne problemy obnażające deficyty chińskiego systemu szkolnictwa wyższego, gdzie cały proces edukacji nastawiony jest na zdawanie egzaminów i testów (w tym na czas!), przy zupełnym niemal zaniedbaniu innych aspektów edukacji akademickiej, której efektem powinno być inspirowanie i motywowanie do samodzielnych badań, poszukiwań, przekraczania granic dotychczasowej wiedzy. Uznano, że sytuacja wymaga wprowadzenia niezbędnych reform. Zgodnie z wytycznymi rządu do 2022 roku usprawnieniu ulegnie całokształt systemu edukacji studentów, gdzie ocenie podlegać będą nie tylko osiągnięcia w nauce, lecz również potencjały intelektualne, etyczne i fizyczne każdego studenta. Do roku 2022 zostaną również ujednolicone konspekty oraz podręczniki dla nauczycieli akademickich. Mają one pozwolić na stosowanie nowych metod nauczania, prowadzenie dodatkowych kursów i zajęć sprofilowanych pod kątem zainteresowań studentów. Zreformowany system szkolnictwa wyższego ma zapewnić większe wsparcie dla personelu dydaktycznego szkół wyższych. Czy uda się reformami złamać skostniałe struktury chińskich uczelni, anachroniczne prawa hierarchii wynikające ze starszeństwa, a mordujące wszelkie nieszablonowe, kreatywne myślenie? Bez tych istotnych zmian Chiny zawsze będą o krok z tyłu.

Banki > Finanse > Giełdy

17 czerwca nastapiło długo oczekiwane połączenie transakcji giełdy w Szanghaju上海证券交易所z giełdą w Londynie伦敦证券交易所. Akcje 260 chińskich spółek, z ponad 1500 notowanych na giełdzie w Szanghaju, będą dostępne dla inwestorów na giełdzie w Londynie i odwrotnie. Spółki notowane w Londynie będą pierwszymi zagranicznymi, których akcjami będą mogli obracać inwestorzy z Chin bez pośrednictwa trzecich rynków i instytucji. Pierwszą spółką notowaną w Lodynie w ramach nowego mechanizmu została Huatai Securities华泰证券公司 (jeden z największych maklerów papierów wartościowych). Ponieważ jest to projekt pilotażowy wielkość przepływów kapitału między giełdami w Londynie i Szanghaju początkowo będzie limitowana: z Londynu do Szanghaju do maksimum 250 mld RMB (ok. 136.15 mld PLN), z Szanghaju do Londynu 300 mld RMB (ok. 163.38 mld PLN). Kolejny krok do ustanowienia Szanghaju międzynarodowym centrum finansowym. Będzie nim. To wyłącznie kwestia czasu. I zasadnicza kwestia w trakcie dyskusji na temat Hong Kongu. Zasadnicza, ale jakże łatwo umykająca komentatorom zwracającym uwagę na pozory, a nie na istotę.

Chiński portfel obligacji USA skurczył się do poziomu sprzed dwóch lat. Według danych Departamentu Skarbu USA w kwietniu br. chiński stan posiadania papierów wartościowych amerykańskiego skarbu państwa spadł o 7.5 mld USD (ok. 28 mld PLN) do poziomu 1.113 bln USD (ok.4.17bln PLN). Chiny są wciąż największym wierzycielem Stanów Zjednoczonych na świecie.

Giełdy

Dobre widomości ekonomiczne spływające ze wszystkich stron spowodowały, że już kolejny tydzień z rzędu obserwujemy pozytywne skoki indeksów. Wznowienie negocjacji z USA w sprawie sporu handlowego (G20 w Tokio, spotkanie Xi – Trump), połączenie transakcji giełd w Londynie i Szanghaju, zapowiedziane ułatwienia dla fuzji i przejęć dokonywanych pomiędzy chińskimi spółkami giełdowymi (usunięcie wymogu wykazywania przez spółki osiągania zysków), sprawiły, ze giełdy w Chinach odnotowały najlepszy tydzień od dwóch i pół miesiąca. Szanghaj od początku roku zyskał 20.4%, w samym czerwcu 3.6%, a przecież początki miesiąca łatwymi nie były. Tydzień giełdy pożegnały w większości wzrostami ponad 4 %. Lepiej już więcej nie pisać, aby nie zapeszyć.

                                                                                                                    Piątek 21.06.    Tydzień 17.- 21.06.

Shanghai Composite Index – (SSEC证综合指数 (000001.SH/SZZS)            3,001.98+0.50%              +4.16%

Indeks wszystkich spółek notowanych na tej giełdzie

Shanghai 50 – SSE50上证50 (000016.SH/SZ50)                                            2,938.77 -0.13%              +5.50%

50 spółek o największej kapitalizacji na giełdzie

China Securities Index 300 – CSI300沪深300指数                                          3,833.94+0.14%              +4.90%

300 spółek o największej kapitalizacji na giełdzie w Shanghai i Shenzhen

China Securities 500 Index- CSI 500 中证500 (000905.SH) small-mid cap   5,021.31 +1.34%             +4.71%

500 spółek o największej kapitalizacji (z wyjątkiem 300 w/w) -małych i średnich firm)

 

Shenzhen Component Index – SZSC1 深证成指 (399001.SZ/SZCZ)            9,214.27+0.87%             +4.59%

Główny indeks giełdy skupiający 500 największych spółek.

Shenzhen ChiNextPrice Index – CHINEXTP 创业板指 (399006.SZ/CYBZ)    1,523.81+1.72%              +4.80%

Indeks nowych, młodych spółek–chiński Nasdaq

Shenzhen Composite Index – SZSE/SZSC 深证综指 (399106.SZ/SZZZ)      1,577.44 +1.34%             +4.81%

(深圳证券交易所综合股价指数, 称深证综指) Indeks wszystkich spółek notowanych  w RMB Yuan (A-akcje) i tych notowanych w USD (B-akcje dla zagranicznych inwestorów)

Shenzhen – SZSE100 深证100R指数 (399004.SZ/SZS100)                          5,074.79 +0.16%             +4.30%

100 spółek o największej kapitalizacji na giełdzie

 

HongKong Hang Seng Index恒生指数 (HSI.HK/HSZS)                            28,473.709 -0.27%             +5.00%

Najważniejszy indeks giełdy skupia 50 największych spółek tam notowanych. Obejmuje blisko 70%  kapitalizacji całej giełdy.     

Hang Seng Composite Index恒生综合指数 (HSCI.HK)                                 3,778.04 -0.31%               +4.37%

Indeks obejmujący spółki stanowiące ok. 95% kapitalizacji giełdy.

HongKong Hang Seng China Enterprises国企指数 (HSCEI.HK/GQZS)    10,921.471 -0.01%              +4.81%

Indeks chińskich spółek notowanych na tamtejszej giełdzie

HongKong HangSeng China-Affiliated Corporations (Red Chip)                  4,416.420+0.00%             +2.81%

红筹指数 (HSCCI.HK/HCZS) indeks największych chińskich spółek zarejestrowanych w rajach podatkowych 68(offshore) a notowanych na giełdzie w Hong Kongu

 

Taiwan Weighted Index台湾加权指数 (TAIEX.Y9999/TWSE)                     10,803.77+0.17%             +2.65%     

Główny indeks giełdy obejmujący wszystkie notowane tam spółki

Notowania walutKurs średni (14.06.)  

100美元USD = 684.72人民币 RMB Yuan               

100欧元EUR = 773.30 人民币 RMB Yuan             

100 港HGD = 87.69 人民币 RMB Yuan             

100 澳门元MOP = 85.17人民币 RMB Yuan           ▼

100 新台币NTD = 22.16 人民币 RMB Yuan           

100 波兰兹罗提 PLN = 183.23人民币 RMB Yuan 

100人民币 RMB Yuan = 54.83波兰兹罗提 PLN    

RMB Yuan wyraźnie wzmacnia się do głównych walut. Choć już był blisko psychologicznej granicy 7 RMB za 1 USD

Na marginesie zdarzeń

Szkoły wyższe w Nepalu wprowadzają obowiązkową naukę języka chińskiego. Kraj ten chce być gotowy na bezproblemowe wdrażanie projektów inicjatywy Pasa i Szlaku, które mają być realizowane w najbliższych latach. Rząd chiński zadeklarował ze swojej strony opłacenie wynagrodzeń nauczycieli języka chińskiego pracujących na nepalskich uniwersytetach. Czyż nie idealne rozwiązani?

W dniach 20-21.06. prezydent Xi JinPing 习近平  złożył oficjalną wizytę w Pjongjang, stolicy Korei Północnej. Przyczynkiem do tej wizyty była 70 rocznica nawiązania stosunków dyplomatycznych między oboma krajami. Kolejne kraje przygotowują się do obchodów rocznicy nawiązania relacji dyplomatycznych z Chinami. Powitanie Xi JinPinga z małżonką przez społeczeństwo Korei Północnej może być cenna wskazówką i inspiracją dla innych. Trzeba przyznać, że Koreańczycy Ludowo-Demokratyczni zawiesili poprzeczkę niezwykle wysoko. Mnie osobiście najbardziej podobała się wieczorna gala na stadionie w Pjongjang.

Poniżej instruktażowe video, zapewne niedostępne w zagranicznych TV.

Xi przejazd ulica i tlumy

DPRK Xi Kim Gala20.06 cz.1

Polska też będzie zapewne obchodziła tak istotna z puntu widzenia dzisiejszej dyplomacji rocznicę, zatem powyższe materiały mogą przyjść z pomocą decydentom. Jakaś mała impreza na Stadionie Narodowym?

Feta na cześć jednego człowieka z zagranicy.

Foto: Newscn

梁老爷 Mniemania Lao Ye

Tyle lat żyję na świecie, z czego już znaczną większość w Chinach, a do niedawna nie wiedziałem, że powstało nowe państwo chińskie. Uzmysłowiła mi to dopiero informacja Polskiej Agencji Prasowej (PAP) z 21 czerwca. Agencja ujawniła światu istnienie Chińskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej.

Zdjęcie: ALZ

Nie wierzyłem własnym oczom. Wiem, że jest Chińska Republika Ludowa. Mieszkam tu od końca lat 80. Minionego słusznie stulecia. Jest też Republika Chińska, czyli Tajwan. Ale o Chińskiej Republice Ludowo-Demokratycznej pierwszy raz w życiu słyszę. Są więc dwa rozwiązania tej zagadki. Pierwsze, proste – jestem niedoinformowany, stary i jak nietoperz czepiam się wszystkiego. Jest tu gdzieś ta trzecia chińska republika, a ja się nie przygotowałem do zajęć. Drugie, bardziej złożone – powinienem zbierać rekomendacje i zostać korespondentem PAP, by jako jednostka dbająca o przekazywanie zweryfikowanych informacji o ChRL zapewnić Agencji unikanie takich „wpadek”. Ale, chwila… jest jeszcze i trzecie rozwiązanie: może PAP wie więcej, niż my, zwykli śmiertelnicy. No, bo jaką nazwę mogłoby nosić państwo chińskie po połączeniu Chińskiej Republiki Ludowej z Republiką Chińską (demokratyczną)? No, jaką? Ha! To proste. Byłaby to przecież Chińska Republika Ludowo-Demokratyczna. Tak, czy nie? PAP ma być może informacje z dalekiej przyszłości, a ja nie. Organizacja ma rację, jednostka co najwyżej może się mylić.

I tym optymistycznym akcentem zapraszam do lektury kolejnego przeglądu wydarzeń z Chin już za tydzień!.

五常= ++++ Z chińskich powiedzeń:

江山易改,本性难移 Rzeki i góry można zmienić, ale bardzo trudno jest zmienić naturę człowieka.

 

梁安基 Andrzej Z. Liang  

当代中国研究所Instytut Badań Chin Współczesnych 

中国情报单位 China Intelligence Unit

上海中国Shanghai, Chiny       

电子邮件 E-mail: azliang@chinamail.com              

© www.chiny24.com. AZL      

O autorze: https://www.shine.cn/feature/lifestyle/1806227060/

Twierdza Chiny Twierdza Chiny

Andrzej Zawadzki-Liang

Andrzej Zawadzki-Liang (梁安基), prawnik, biznesmen, współpracownik think-tanku Instytut Badań Chin Współczesnych (当代中国研究中心), od 35 lat w Chinach.

Related Articles

Back to top button