KinoTelewizja

Chiński Telemaniak: Noworoczny Box Office i zróbmy sobie serial!

Aktualności

Podczas gdy w Polsce większość kin dalej zamknięta z przyczyn wiadomych, a premiery i nowości muszą poczekać na lepsze czasy, albo też zamiast w kinach prezentować się internetowo, w Chinach trwa hossa, którą można było przewidzieć.

Tegoroczny świąteczny tydzień był zdecydowanie. Karni obywatele zastosowali się do apeli władz, aby nie podróżować, a i duże miasta zachęcały do pozostania w nich, wypłacając obywatelom premie celowe. Chińczycy w większości pozostali na święta tam, gdzie mieszkają i pracują, zatem tłumnie ruszyli do kin, no bo ile można siedzieć przy stole, jeść i pić?

Chiński Film Box Office zanotował olbrzymie, rekordowe zyski. Wpływy do kas kin przekroczyły kwotę 930 milionów dolarów amerykańskich, sprzedano przeszło 122 miliony biletów. Tylko 12 lutego, czyli pierwszego dnia Chińskiego Nowego Roku, kina odwiedziły 34 miliony widzów. To tak, jakby cała Polska jednego dnia ruszyła do kin…

W pierwszej trójce hitów świątecznego tygodnia znalazły się:

  • komediowy „Detective Chinatown 3” (ponad 50 milionów widzów, 159 mln U$D),
  • rodzinna komedia „Hi, Mom” (ponad 20 milionów widzów) oraz
  • specyficzny thriller fantasy z chińskim charakterem „A Writers’s Odyssey” (ponad 6 milionów widzów).

W drugim tygodniu Nowego Roku hity zamieniły się miejscami, a widzów było już zdecydowanie mniej – „Hi, Mom” obejrzało prawie 7,5 miliona Chińczyków, „Detective Chinatown 3” tylko 2,5 miliona.

Hi, Mom

„Hi, Mom” (你好,李焕英 / Ni Hao Li Huan Ying) to historia rodzinna, opowiadająca o relacjach matki z córką, świeżo upieczoną studentka college. Akcja rozgrywa się w roku 2001. Komedia familijna z elementami fantasy. Córka w sposób magiczny przenosi się do czasów młodości swojej matki, do roku 1981. Główną rolę gra w filmie jego reżyserka Jia Ling (urodzona w roku 1982, co wiele wyjaśnia). Jia zadedykowała film swojej matce, która zginęła w wypadku samochodowym, gdy reżyserka miała 19 lat. Fabuła – jak informują producenci – oparta jest na faktach z życia obu kobiet. „Hi, Mom” to wyciskacz łez, a ten rodzaj kina jest bliski sercu Chińczyków, którzy mimo wielu pozorów są niezwykle wrażliwi i skłonni do wzruszeń. Mokrym oczom sprzyja w tym przypadku połączenie przypadków z życia reżyserki ze sztuką filmową. Premiera miała miejsce w najbardziej rodzinnym z chińskich świąt, tu uznanie należy się producentom. Którzy z pewnością są zadowoleni z efektów.

Jia Ling (l. 39) ukończyła pekińską Centralną Akademię Dramatyczną w… 2001 roku. Dała się poznać szerokiej publiczności jako komik, jej specjalnością jest xiangsheng, tradycyjna chińska forma komediowa, błyskawiczny dialog dwóch osób, które starają się przechytrzyć siebie nawzajem, swoisty pojedynek na słowa. Chiny poznały ją w 2010 roku. Wystąpiła bowiem podczas Noworocznej Galii CCTV, a występ ten zrobił na miliardowej widowni duże wrażenie. Dzięki „Hi, Mom” Jia Ling stała się rekordzistką w kategorii najlepiej zarabiającego filmu chińskiego wyreżyserowanego przez kobietę wyprzedzając debiut reżyserski René Liu “Us and Them”, który w 2018 roku zarobił 1,3 miliarda juanów.

Detective Chinatown 3

„Detective Chinatown 3” (唐人街探案3 / Tang Ren Jie Tan An 3) w reżyserii i według scenariusza Chen Sichenga, to poniekąd klasyka chińskiego kryminału w realiach międzynarodowych: dwóch chińskich policjantów jedzie do Tokio, na zaproszenie japońskiego detektywa, a na miejscu kłody pod nogi bohaterów rzuca śledczy koreański… reszta do obejrzenia, bo to niezły suspens…

A Writer’s Odyssey

„A Writer’s Odyssey” – w reżyserii Lu Yanga. To typowe fantasy. Młody pisarz przenosi się ze świata realnego, do tego, który sam wykreował, a tam są i potwory, są efekty specjalne…

Miłego oglądania!

Zróbmy sobie serial

A teraz proponuję wspólna zabawę. Opisy pewnych sytuacji oparte na faktach autentycznych – jak to czasem zastrzegają w filmach…

Wyobraź sobie, że otrzymujesz propozycję, by przygotować się do napisania scenariusza, a może i do wyreżyserowania, a przede wszystkim do produkcji chińskiego serialu…

Oczywiście, jak się dobrze przygotujesz, to i budżet się znajdzie.

Gotów? Zaczynamy…

Lokalizacja

Wybierz miejsce akcji – biuro, miasto, uniwersytet? Biurowiec i uniwersytet mogą udostępnić pomieszczenia gratis, ale miasto może zwolnić od podatków. Ale przygotowując koncepcję serialu oglądasz inne seriale i dostrzegasz, że biuro w nich to samo, co najwyżej po lekkim tuningu, meble inne, ściany przemalowane… Wyzwaniem może być pomysł, aby część akcji działa się w USA, Paryżu, Londynie. Niektórzy idą na łatwiznę, Czechy udają USA, Budapeszt udaje Paryż. A potem się ktoś przyjrzy i przyczepi, że czeskie tablice rejestracyjne raczej rzadko pojawiają się w Los Angeles, a na pewno nie ma tam czeskiej sieci stacji benzynowych.

Czas

Wybierz czas akcji – starożytność, czasy cesarsko-mandżurskie, republika, lata 50-te, 80-te, wiek XXI? Warto zatrudnić dobrego tzw. proper mastera, aby nie okazało się, że w akcji z lat 60-tych pojawiają się przedmioty z lat 90-tych…

Proper master zadba także o to, żeby rekwizyty nie zginęły, nie uległy zniszczeniu, nie zakłóciły akcji swoim cudownym pojawianiem się. Bo znów się ktoś przyczepi, że powiedzmy waza, która została stłuczona w jednej scenie, cudem pojawia się w kilku następnych ujęciach?

Obsada / postacie

Stwórz grafik przewidywanych postaci. Z powiązaniami rodzinnymi i służbowymi. Kto kogo kocha, z wzajemnością i bez (co najmniej cztery osoby do każdej z głównych postaci), kogo nienawidzi (bez ograniczeń), kto pod kim dołki kopie (nie przesadzaj, bo się zagubisz, albo uznaj, ze każdy pod każdym…). Dobry temat to także dzieci zagubione, porwane, adoptowane, które nagle okazują się dziedzicami wielkich fortun, lub legalnymi potomkami władców. Powinno wyjść minimum 40 osób, ale jak dramat z czasów cesarstwa, to i ze 100, nie licząc eunuchów.

Szczególną uwagę radzę zwrócić na obsadę postaci z „Zachodu”. Znaleźć aktora laowaia, poprawnie posługującego się mandaryńskim, to już niełatwa sprawa. I znów trzeba unikać sytuacji, gdy ten sam, nieco niechlujny aktor, pojawia się w kilku serialach. Albo w tym samym odgrywając kilka epizodów.

Intrygi

Czyli… kto kogo podsłuchuje, podgląda, śledzi, hakuje, kto kogo przekupuje, zdradza, itd., itp. Naprawdę szerokie pole do popisu. Przy okazji powinno się zrobić listę działalności bezprawnej, gwałtownej, a nawet śmiertelnej. W szczególności, jeżeli czas akcji to czasy cesarskie, na przykład Okres Walczących Królestw. W jednym z seriali umieszczonych w tej epoce główna bohaterka co najmniej 5 razy ginęła duszona, truta, zakopywana, zrzucana ze skały i zawsze w ostatniej dosłownie chwili cudem była ratowana. A jak za cudownym ratunkiem staje nieszczęśliwie zakochany heros, no to i wyciskacz łez gotowy.

Suspens

To nie jest prosta sprawa w chińskich serialach… Oczywista oczywistość, że musi się wiązać z intrygą, ale… dobrze wprowadzić nieoczekiwane zwroty akcji. Ktoś uważany za przyjaciela musi się okazać zdrajcą, i odwrotnie. Idealnie pasująca para musi się rozstać, bo okazuje się, że są rodzeństwem. Być może także z powodów finansowych ktoś będzie musiał pożegnać się z serialem, więc nagle wpadnie na kilka kartonów, i zginie. A nie, to nie w chińskim serialu te kartony były…

Sponsorzy

Trudny temat, nierzadko wymaga konkretnych ingerencji w scenariusz. Poczynając od wciskanie w ręce aktorów i statystów promowanych napojów, ustawianie na meblach kosmetyków, w łazienkach różnej drogerii, poprzez wywoływanie fali przeziębień, podczas których wszyscy stosują te same medykamenty, a skończywszy na wpisywaniu w historie scen z reklamowanych hoteli, tudzież podróży samolotami finansujących nasze przedsięwzięcie linii lotniczych. Tak więc bohaterowie myją co chwilę głowę rewelacyjnym szamponem, wypijają hektolitry whisky, albo zdrowych soków konkretnej marki. A jak rzecz dzieje się współcześnie, to to musza być współczesne gadżety. Komputery Mac czy Asus to kadra zarządzająca i kreatywni, zwykli pracownicy korzystają z laptopów Lenovo. No i samochody. Czasem wszyscy bohaterowie serialu jeżdżą autami Volvo, a czasem BMW lub Audi. Można to jakoś wyjaśniać, ale po co.

Muzyka

Ta nie może pochodzić z ogólnodostępnej, darmowej biblioteki dzieł z wygasłymi prawami autorskimi. Trzeba mieć oryginalne utwory, dobrych, sprawdzonych kompozytorów, wykonanych przez znanych artystów. Ostatecznie można poprzestać na jednym artyście z aktualnego topu. A utworów potrzeba minimum czterech: pod czołówkę, pod napisy końcowe, jeden utwór smutny i jeden radosny. Piąty przyda się pod sceny refleksyjne, ale to w przypadku kiedy scenariusz zakłada, że będzie jakaś refleksja. I koniecznie w budżecie znaleźć się muszą konkretne pieniądze na nakręcenie teledysku, który nie tylko wypromuje serial, ale i może się stać niespodziewanie wielkim przebojem! Drony, montaż AI, animacje, pełen wachlarz środków.

Poddajesz się? Tak nie wolno! Zacznij oglądać chińskie seriale i zobacz jak Chińczycy sobie z nimi radzą! A i pamiętaj: szukaj błędów, których Ty byś uniknął! To zawsze się przyda jeśli zdarzy się, że otrzymasz propozycję, by przygotować się do napisania scenariusza, a może i do wyreżyserowania, a przede wszystkim do produkcji chińskiego serialu…

 

Redakcja:

Leszek B. Ślazyk

e-mail: kontakt@chiny24.com

© 2010 – 2021 www.chiny24.com

Twierdza Chiny Twierdza Chiny

Paweł Fila

- Kinomaniak od wczesnego dzieciństwa, - Telemaniak od lat 70-tych, - Zawodowo związany z technologiami od telewizji czarno-białej, do 4k, a nawet 8k... - Zafascynowany Chinami od dziesiątek lat, dzięki wykonywanej pracy także świadek naoczny wielkich przemian. - Kontakt: pawel@exakta.pl

Related Articles

Back to top button