PEKIN – Chiny zajęły po raz kolejny pierwsze miejsce w skali globalnej. Tym razem pozycja w światowym rankingu nie może być powodem do dumy dla Państwa Środka. Chodzi bowiem o prymat na świecie pod względem ilości osób chorych na cukrzycę.
Zgodnie z wynikami badań Chińskiego Towarzystwa Diabetycznego (CTD), Chiny znajdują się na czele światowego rankingu ilości obywateli chorych na cukrzycę. Domniema się, że ogółem na tą chorobę cierpią ponad 92 miliony Chińczyków, z tej liczby ponad 60% cierpiących nie zdaje sobie sprawy z tego, że jest chora.
Diabetycy, którzy nie znajdują się pod opieką lekarską narażeni są na szereg problemów zdrowotnych, począwszy od uszkodzenia wzroku, poprzez niewydolność nerek, aż do wylewu krwi do mózgu, lub amputacji kończyn w efekcie martwicy cukrzycowej.
Kombinacja niskiej świadomości społecznej istnienia powszechnego zagrożenia cukrzycą, brak jakiejkolwiek prewencji oraz bardzo ograniczony dostęp do możliwości wczesnego zdiagnozowania choroby, to główne czynniki sprawiające, że tak wiele osób zapada na nią w Chinach
Chińskie Towarzystwo Diabetyczne ostrzega, że ilość osób zapadających na cukrzycę w Chinach gwałtownie rośnie. “Rząd powinien przeznaczyć większe środki finansowe na działąnia prewencyjne, aby zahamować obecną, złą tendencję” – twierdzą członkowie Towarzystwa.
Te osoby, które przekroczyły 40 rok życia, z nadwagą, mieszkające na dobrze rozwiniętych cywilizacyjnie obszarach miejskich są najbardziej narażone na ryzyko zachorowania na cukrzycę. W przypadku przekarmianych, grubych dzieci cukrzyca jest niemal gwarantowana.
Wczesne zdiagnozowanie problemu i bezzwłoczne wprowadzenie leczenia farmakologicznego oraz zmiana trybu życia, sposobu odżywiania mogą przynieść znakomite efekty medyczne, przy jednoczesnych stosunkowo niskich kosztach leczenia.
Koszty związane z leczeniem diabetyków w Chinach nie są bez znaczenia w całej sprawie. Zgodnie z danymi posiadanymi przez Chińskie Towarzystwo Diabetyczne na leczenie cukrzycy w Chinach przeznacza się ponad 13% rocznego budżetu przeznaczonego na opiekę zdrowotną. W zeszłym roku była to kwota 25 miliardów dolarów.
Osoby cierpiące na cukrzycę wymagają bowiem aż 4 krotnie więcej kontaktów z lekarzem, wizyt na oddziałach ratunkowych, a także hospitalizacji niż osoby zdrowe.
Bez szybkiej interwencji ze strony państwa koszt leczenie cukrzyków wzrośnie gwałtownie w ciągu najbliższych 20 lat, a to dlatego, że u większości osób z niezdiagnozowaną cukrzycą pojawią się rozmaite komplikacje, których wyleczenie będzie prawdopodobnie niemożliwe.
Światowa Organizacja Zdrowia przypuszcza, że na świecie żyje około 300 milionów diabetyków. Globalny koszt związany z leczeniem cukrzycy wyniesie w bieżącym roku prawdopodobnie 376 miliardów dolarów, 11,6% wszystkich środków wydawanych na świecie na opiekę zdrowotną.
