Braki w dostawach elektryczności i ciepła
PEKIN – Braki w dostawach energii elektrycznej będą dotykać mieszkańców północnych prowincji Chińskiej Republiki Ludowej w ciągu całego obecnego tygodnia. Zapasy węgla, który jest podstawowym surowcem energetycznym w Chinach, gwałtownie się skurczyły w związku z nagłym i dotkliwym atakiem zimy. Oczywistym efektem kłopotów z węglem jest gwałtowny wzrost jego cen.
Rosnące zapotrzebowanie na energię w centralnych i północnych prowincjach w czasie obecnego ochłodzenia doprowadziło system dystrybucji elektryczności do granic jego możliwości. Dodatkowo wiele elektrowni zaczęło limitować dostawy energii elektrycznej w następstwie nieregularnych dostaw węgla i dramatycznego zmniejszenia się zapasów węgla wystarczających zaledwie na kilka dni normalnego funkcjonowania poszczególnych elektrowni.
Sytuacja jest szczególnie poważna w prowincjach Shanxi , Shaanxi , Hubei i Henan.
Braki energii elektrycznej zimą są zwykła coroczną przypadłością chińskiej rzeczywistości. W tym roku jednak zima uderzyła znacznie wcześniej i mocniej niż zwykle. System dostaw węgla bazujący głównie na prywatnym transporcie kołowym nie był na to przygotowany. Zaśnieżone autostrady pogarszają jeszcze sytuację spowalniając, lub wręcz blokując dopływ nowych dostaw węgla.
Osoby związane z przemysłem energetycznym Chin twierdzą, że przyjście zimy nie jest jedynym powodem problemów energetycznych. Dodatkową przyczyną zaburzeń w dostawach jest wprowadzona w tym roku reforma przemysłu węglowego, polegająca głównie na zamknięciu ponad 1500 małych, nielegalnych kopalni węgla, które tylko w zeszłym roku zabrały życie 2600 górników.
Nastrojów w Chinach nie poprawiają prognozy, które ostrzegają, że obecna zima może być najchłodniejsza od dziesięcioleci, a która dotknęła już południową, bardzo zazwyczaj ciepłą prowincję Guangdong. Temperatury w tej prowincji spadły poniżej rekordów zimna z 1975 roku.
Zapasy węgla w 14 elektrowniach prowincji Shaanxi wystarczają zaledwie na 5 dni, natomiast najważniejsze 2 elektrownie Baoji i Pucheng nie mają już żadnych zapasów.
Zapasy węgla w prowincji Shandong wystarczą na maksymalnie 15 dni.
Przy okazji obecnego niedoboru energetycznego wracają kontrowersje dotyczące hydroelektrowni na tamie Trzech Przełomów. Zima to dla dorzecza Jangcy sezon suchy. Poziom wód opada tu na tyle, że elektrownia Trzech Przełomów pracuje zaledwie “na pół gwizdka”. W efekcie tysiące mieszkańców północnych rejonów Chin doświadcza w niedogrzanych domach temperatury około ) stopni Celsjusza.
Ponad 120 000 gospodarstw domowych w mieście Harbin pozbawionych jest ciepła od zeszłego wtorku w wyniku uszkodzenia systemu ciepłowniczego. Tymczasem temperatura powietrza w ciągu dnia osiąga tam najwyżej -14 stopni Celsjusza.
.
.