Wiadomości

Chińskie lotnisko zamknięte przez UFO… znowu

Władze lotniska w Baotau w Mongolii Wewnętrznej – jednej z chińskich prowincji – odsyłały zdążające ku niemu samoloty na inne lotniska, ponieważ w najbliższej okolicy pasa startowego stwierdzono obecność niezidentyfikowanego obiektu, określonego wprost jako latający spodek.


Lotnisko zamknięte zostało na około godzinę, po upływie której stwierdzono, że niezidentyfikowany obiekt latający już zniknął, a więc nie ma już ryzyka kolizji spodka z podchodzącymi do lądowania samolotami.

To nie pierwszy raz, kiedy lotnisko w Baotau zostało zamknięte w związku z pojawieniem się UFO. Parę miesięcy wcześniej miała miejsce podobna sytuacja.

Wyznawcy teorii spiskowych snują przypuszczenia i popuszczają wodze fantazji, marząc o kontakcie z pozaziemską inteligencją, który byłby poparty dowodami nie budzącymi wątpliwości. Ta ekscytacja rozprzestrzenia się poprzez chociażby mikroblogi, na których można znaleźć setki zamazanych, nieostrych zdjęć przedstawiających unoszące się w powietrzu eliptyczne obiekty, które nijak nie przypominają samolotów.

Ci, którzy twardo stoją na ziemi, obwiniają jednak za całe zamieszanie tajne eksperymenty wojska. Niby jest to możliwe, tylko że… w okolicy Baotau nie ma żadnej bazy wojskowej.

Źródło: China Daily

Twierdza Chiny Twierdza Chiny

Leszek Ślazyk

(rocznik 1967), politolog, publicysta, przedsiębiorca, ekspert do spraw Chin; od 1994 roku związany zawodowo z Chinami, twórca portalu www.chiny24.com.

Related Articles

Back to top button