Jak informuje dziennik Minjing News, medium posiadające dobre źródła informacji wewnątrz KPCh, usunięty ze stanowiska szef Partii z Chongqing, Bo Xilai, został wysłany do Pekińskiego Szpitala Wojskowego No. 301 około 3 tygodni temu w związku z poważną chorobą serca.
Bo został przewieziony do szpitala z pekińskiego dystryktu Beidaihe, gdzie ma przebywać w areszcie domowym, będącym konsekwencją jego zawieszenia i odwołania ze stanowisk partyjnych w następstwie szeroko opisywanego skandalu. Krewnym zezwolono na odwiedziny chorego. Jego prośby dotyczące możliwości widzenia się z byłym prezydentem ChRL Jiang Zeminem, obecnym prezydentem Hu Jintao oraz przyszłym prezydentem Xi Jinpingiem zostały odrzucone. Członkowie rodziny Bo mieli powiadomić dziennikarzy, że schudł bardzo przez ostatnie kilka tygodni.
Z kolei inne źródła ze szczytów chińskiej władzy mają twierdzić, zgodnie z artykułem w dzienniku Duowei prowadzonym przez chińskich emigrantów, że historia o chorobie Bo jest zwykłą fałszywką mającą na celu podtrzymanie zainteresowania czytelników losami byłego sekretarza Partii.
Ze względu na drażliwość całej sprawy prezydent Hu Jintao miał osobiście zaordynować rozpoczęcie procesu przeciwko Bo dopiero po zakończeniu 18 Zjazdu Ogólnochińskiego Zgromadzenia Przedstawicieli Ludowych, czyli jesienią tego roku. Podczas tego Zjazdu nastąpić ma przejęcie władzy przez nowe pokolenie przywódców. Wśród członków najwyższych władz znaleźć się miał właśnie Bo, który należy do wąskiego grona tak zwanych "książątek", czyli dzieci współpracowników Mao Zedonga i Deng Xiaopinga. Bo Xilai będąc "książątkiem" posiadał znacznie bliższe kontakty z najważniejszymi osobami w państwie niż "zwykli" funkcjonariusze partyjni, czy państwowi. Stąd też obawa władz centralnych o zasięg skandalu związanego z działalnością Bo Xilai, który uważany był za wzór wroga korupcji i przestępczości, a co więcej znany jako orędownik konserwatywnej myśli ideologicznej w łonie Partii.
Bo Xilai jest prawdę mówiąc śmierdzącym jajem dla Pekinu. Nie wiadomo właściwie co z nim zrobić, jak go ukarać, aby nie wyrządzić wizerunkowi rządzących jeszcze większej szkody niż zrobił to skandal, który zaczął się od ucieczki szefa policji z Chongqing do Chengdu i złożenia w tamtejszym konsulacie USA prośby o azyl polityczny. Później było już tylko ciekawiej… W ostatnich tygodniach zamieszanie wokół osoby Bo wygaszane jest w klasyczny dla współczesnej ChRL sposób. Artykuły w prasie codziennej przestały się pojawiać, w internecie kasowane są wszystkie wpisy, posty i komentarze. Cicho wszędzie, ciemno wszędzie….
Źródło: Minjing News, WCT
