Chiny: Nie igraj z Qiantang
HANGZHOU – Co najmniej 20 widzów zostało rannych w miejscowości Haining w prowincji Zhejiang, po przejściu fali zwanej "Srebrnym Smokiem", a będącej przyrodniczym fenomenem rzeki Qiantang.
Każdego roku około 18 dnia 8 miesiąca księżycowego według tradycyjnego kalendarza chińskiego (pomiędzy wrześniem a październikiem wedle kalendarza gregoriańskiego) na rzece Qiantang, powstaje ogromna fala, której widok przyciąga wielkie rzesze żądnych wrażeń widzów. Fala ta powstaje poprzez połączenie sił ruchu obrotowego ziemi, siły grawitacyjnej księżyca, a także dzięki specyficznemu kształtowi ujścia rzeki, która widziana z góry w tym miejscu wygląda jak szyjka gigantycznej butelki. Siły działające na wody rzeki oraz gwałtowne przewężenie jej brzegów powodują jednokrotne spiętrzenie wody w postaci wysokiej fali rozciągającej się od jednego do drugiego brzegu rzeki, przy której Wisła, w najszerszych swych miejscach, wygląda jak strumyk. Fale mają wysokość do około 8 metrów, kształt wodnego tunelu, a ich ruchowi towarzyszy potężny odgłos grzmotu.
Fenomen przyciągał uwagę ludzi od tysiącleci. Zwyczaj podziwiania fal, zwanych czasem „Srebrnym Smokiem” był już popularny 2000 lat temu. Nie jest to zwyczaj bezpieczny, ponieważ wielka fala często pokonuje wały i umocnienia zbudowane wzdłuż brzegów, a wzburzona woda porywa nieostrożnych widzów. Nie obyło się bez wypadków również w tym roku. Najwięcej osób doznało obrażeń w Haining, gdzie grupa mieszkańców miasta zeszła nad sam brzeg rzeki, aby podziwiać widowisko z bliska.
Źródło: China Daily, beta.chiny24.com