Chiny ostro przeciw naciskom USA w sprawie aprecjacji yuana
Rzecznik prasowy Ministerstwa Spraw Zagranicznych Ch.R.L. ostrzegł, że Chiny mogą wziąć odwet przypadku gdyby planowane ustawy weszły w życie poprzez podpisanie ich przez Prezydenta USA.
Ustawy przygotowywane przez Izbę Reprezentantów proponują między innymi rozwiązania pozwalające nakładanie szczególnych, dotkliwych ceł na produkty, których konkurencyjność wobec produktów amerykańskich wynikałaby wprost z niedoszacowania chińskiej waluty.
Przeciwna ustawom jest Amerykańska Izba Przemysłu w Chinach, skupiająca ponad 1200 firm, które prowadzą działalność produkcyjną w Ch.R.L. Rząd w Pekinie wykorzystuje ta organizację dla udowodnienia, że planowane ustawy zaszkodzą przede wszystkim firmom amerykańskim, a również naruszą zasady współpracy krajów należących do Światowej Organizacji Handlu (WTO).
Obecna reakcja Chin jest kolejną wymianą argumentów w rozwijającym się stopniowo sporze handlowym ze Stanami Zjednoczonymi. Chiny nieustannie podkreślają, że presja mająca na celu gwałtowne podniesienie wartości yuana nie rozwiąże problemów ekonomicznych USA. Rząd w Pekinie zdaje sobie jednak doskonale sprawę z tego, że znaczne ograniczenie importu przez administrację w Waszyngtonie pomogłoby chociażby zwiększyć ilość miejsc pracy w USA. Odbyłoby się to kosztem Chin, dla których eksport jest ciągle głównym, najważniejszym motorem rozwoju gospodarczego. Broniąc się przed ograniczeniami w imporcie Chiny prowadzą walkę o niezakłócony spokój.