Wczoraj, czyli 25 września w porcie Dalian odbyła się uroczystość oficjalnego przekazania lotniskowca "Liaoning" Marynarce Wojennej Chińskiej Republiki Ludowej. To pierwszy tego typu okręt pływający pod banderą ChRL. Powstał na bazie radzieckiego lotniskowca "Varyag", który Rosjanie sprzedali Chińczykom z prozaicznych powodów. "Varyag" był konstrukcją nieudaną.
Wypatroszony lotniskowiec, pozbawiony urządzeń i uzbrojenia dostarczono do Chin w roku 2002. Aż 10 lat trwało zaadaptowanie tego okrętu do potrzeb jednostki o charakterze doświadczalnym i szkoleniowym. Podczas uroczystości przekazywania jednostki Marynarce Wojennej przez przedstawicieli stoczni chińscy specjaliści i wojskowi podkreślali, że statek jest wprawdzie jeszcze nie w pełni zdolny do działań o charakterze militarnym, ale może te zdolności uzyskać w bardzo krótkim czasie. Według oficjalnych założeń "Liaoning" przez najbliższe 3 lata będzie pełnił rolę obiektu szkoleniowo-doświadczlnego, pozwalającego na zbudowanie tego typu jednostek już zupełnie samodzielnie przez chińskie stocznie na bazie chińskich technologii i projektów.
Pojawiły się głosy, że oficjalne "uruchomienie" lotniskowca chińskiego ma związek z rosnącym napięciem w obszarze Pacyfiku Północno-Zachodniego. Są to jak się wydaje opinie mocno przesadzone. Póki co "Liaoning" nie może pełnić zadań typowych dla lotniskowca z bardzo zasadniczego powodu. Otóż Chińczycy nie dysponują samolotami, które mogłyby startować i lądować na pokładzie lotniskowca. Ponoć pracę nad tego typu maszynami trwają. Mając jednak na uwadze "przygody" Rosjan z "Varyagiem" i jego poprzednikiem "Kuznicowem" (Адмирал Флота Советского Союза Кузнецов) należy zakładać, że mogą się one bardzo przeciągnąć w czasie.
Chiny, jak i Rosja nie posiadają doświadczenia w konstruowaniu lotniskowców, jak również w budowaniu maszyn, które mogą operować na ogromnych dystansach dzięki lotniskowcom. W chwili obecnej "Liaoning" to bardziej wyraz woli rozbudowych potencjału morskiego przez Chiny niż demonstaracja siły. Dla uświadomienia sobie ogromnych różnic w potencjałach militarnych na Pacyfiku i na świecie przedstawim poniżej zestawienie tegoroczne wszystkich lotniskowców pływających pod wszystkimi banderami. Już samo porównanie w tej kategorii pozwala zrozumieć jak wiele znaczą chińskie buńczuczne deklaracje Chin woobec Japonii, czy Filipin, które korzystają w tym rejonie z parasola ochronnego USA. Potwierdza to również tezę, że ostatnia eskalacja "problemu Wysp Diaoyu" ma charakter wewnętrzny, pozornie tylko dotyczy polityki zewnętrznej ChRL.
Źródło: WCT, chinamedia.com, globalsecurity.org
