Zbliża się koniec roku, nadszedł czas przedstawiania prognoz na kolejne 12 miesięcy, czyli na nowy rok 2015. Obiektem zainteresowania prognostyków banku HSBC są oczywiście Chiny Ludowe, z którymi bank związany jest zarówno historycznie jak i – rzecz jasna – ekonomicznie. Oto najważniejsze wnioski wynikające z predykcji analityków Hongkong Shanghai Banking Corporation:
Bazując na najnowszych danych ekonomiści HSBC obniżyli prognozę wzrostu PKB dla Chin z 7,7% do 7,3% (konsensus rynkowy: 7,0%) na 2015 rok i przygotowali zestawienie pięciu najważniejszych tematów makroekonomicznych dla Chin na ten okres.
(1) Inflacja – możliwe bardziej agresywne łagodzenie pod wpływem presji dezinflacyjnych – inflacja w Chinach utrzyma się prawdopodobnie poniżej 2% w 2015 roku z uwagi na słaby popyt, niewykorzystane moce produkcyjne i spadające ceny surowców.
(2) Inwestycje w infrastrukturę powinny utrzymać się na wysokim poziomie – długa lista planowanych projektów powinna utrzymać inwestycje w infrastrukturę na wysokim poziomie w 2015 roku, równoważąc osłabienie w obszarze inwestycji w nieruchomości, oczekiwane są też dalsze postępy w realizacji planu budowy Nowego Szlaku Jedwabnego.
(3) Ochłodzenie na rynku nieruchomości powinno utrzymać się w 2015 roku – ostatnie łagodzenie polityki może nieco poprawić trend, wpływ sytuacji na rynku nieruchomości na gospodarkę pozostanie pod kontrolą.
(4) Szybsze tempo reform – oczekiwane przyspieszenie reform fiskalnych, przedsiębiorstw państwowych i cen.
(5) Nie będzie dużej dewaluacji – będą dalsze kroki w kierunku deregulacji transgranicznych inwestycji portfelowych i promowania internacjonalizacji juana.
Jak widać analitycy HSBC odrzucają czarny scenariusz prognostyków banku SAXO, którzy wieszczą gwałtowną dewaluację juana mającą być reakcją władz Chin na pogarszające się wskaźniki makroekonomiczne.
Te ostatnie z pewnością będą przedmiotem troski Pekinu. HSBC przewiduje dalsze spowalnianie chińskiej gospodarki. Co się stanie jeśli gospodarka Chin w ciągu najbliższych 5 lat wyhamuje do poziomu 3%-4% wzrostu PKB rocznie? „Dojrzałe” gospodarki: amerykańska, niemiecka, japońska zaczęły hamować wtedy, gdy ich społeczeństwa osiągnęły pożądany przez nas samych tu w Polsce poziom socjalnego rozwoju. Chiny dopiero robią przymiarki do budowania podstaw systemu opieki społecznej, systemu emerytalnego, wciąż nie dotykają systemu opieki zdrowotnej. Co się stanie? „Obyś żył w ciekawych czasach”. Dowiemy się. Dowiemy.
Źródło: HSBC Bank Polska S.A.
