Internauci oburzeni pobłażliwością sądu dla Li Qiminga
(http://zachinyludowe.net/general/moim-ojcem-jest-li-gang-cd/) L.Ś.]
Li został postawiony przed sądem w Baoding w prowincji Hebei za “spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym”. Chińskie media szacują, że grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 do 7 lat, co jest według internautów o wiele niższym wyrokiem, niż otrzymałby za podobne przestępstwo zwykły obywatel.
Li przyznał się w sądzie do potrącenia dwóch kobiet i nieumyślnego spowodowania śmierci jednej z nich, podały lokalne media. Z innych źródeł wiadomo jednak, że Li powiedział, że w ogóle nie zdawał sobie sprawy, że kogoś potrącił.
Gazeta Global Times podała, że w czesie rozprawy przed budynkiem sądu zjawiło się ponad 500 osób.
Próbowano przekupić członków rodziny ofiary oferując im za milczenie 460 000 yuanów (70 000 dolarów).
Sprawa Li jest kroplą, która przelała czarę goryczy. Internauci tracą cierpliwość do władz, które nie dość, że nie są w stanie skutecznie walczyć z inflacją, wzrostem cen nieruchomości i artykułów spożywczych, to jeszcze w tak jawny sposób dzielą obywateli na równych i równiejszych.
W tym tygodniu premier Wen Jiabao zjawił się osobiście w jednym z pekińskich Biur Skarg i Zażaleń, gdzie spotkał się z obywatelami twarzą w twarz i rozmawiał z nimi o ich skargach zapewniając, że każde rozsądne zażalenie zostanie rozpatrzone pozytywnie.
Źródło: Sino Daily, opracował: m.p., l.s.
…