TechnologieWiadomości

Lenovo kupuje Motorolę od Google

W dniu wczorajszym zarząd Lenovo Group poinformował o nabyciu od koncernu Google działu produkcji urządzeń mobilnych Motorola. Lenovo zapłaciło 2,91 miliarda dolarów w gotówce i akcjach za oddział, za który w roku 2012 Google zapłaciło 12,5 milarda. Czyżby zatem świadczyło to o stracie amerykańskiego giganta?

Tak można wnosić z relacji opublikowanej przez wyborza.biz. Prosta matematyka wyraźnie udowadnia przecież, że 2,91 to znacznie mniej niż 12,5. Jednak z biznesowego punktu widzenia sytuacja ma się zgoła inaczej. Na transakcji zyskują obie strony, w moim przekonaniu ze wskazaniem na Google. Amerykanie sprzedają Chińczykom markę, natomiast pozostawiają sobie wszystkie patenty, a co za tym idzie potencjał rozwojowy wykreowanych rozwiązań i technologii. Chińczycy zyskują de facto wyłącznie markę oraz zaplecze produkcyjne. Bez zaplecza Google to co nabyło Lenovo jest wydmuszką ze znanym na świecie logo.

Chińczykom jednakl na tym logo, na marce Motorola zależy bardzo. Dzięki niej i powiązaniu z Google Lenovo chce podbić przebojem rynek urządzeń mobilnych.

Lenovo z trudem zdobywa sobie przychylność polskich uzytkowników komputerów (głównie laptopów), chociaż odpytywani przeze mnie pracownicy serwisów komputerowych twierdzą, że urządzenia sygnowane chińską nazwą najrzadziej trafiaja do naprawy. Zarówno gwarancyjnej jak i pogearancyjnej.

Chiński koncern komputerowy powstał w 1984 roku. Firmę założyli informatyk Liu Chuanzhi i grupa inżynierów z Chińskiej Akademii Nauk, nadając jej nazwę Legend. Po latach pozyskiwania rynku wewnętrzengo przedsiębiorstwo przystąpiło do próby zdobycia rynków światowych. W odróżnieniu od innych chińskich potentatów technologii mobilnych spółka ta postanowiła przebijać się do świadomości konsumentów poprzez przejmowanie znanych marek. W 2005 roku chińska firma zaskoczyła cały świat kupując oddział IBM zajmujący się produkcją komputerów osobistych. Poprzez ten manewr Chińczycy stali się największym na świecie producentem sprzętu PC. Marka IBM, a szczególnie znak towarowy Think Pad dał Chińczykom rozpoznawalność i duży kredyt zaufania nabywców. Wtedy też zaprzestano używania nazwy Legend i zmieniono ją na dzisiejszą – Lenovo.

Dwa tygodnie temu Lenovo kupiło od IBM za 2,3 miliarda dolarów dział produkcji serwerów typu low end. I podobnie jak w przypadku zakupu Motoroli Chińczycy nabyli "hardware". Oprogramowanie będzie dostarczane przez IBM.

Czy kupno Motoroli pozwoli Lenovo zdobyć większy kawałek tortu mobilnego? Motorola to marka stara i rozpoznawalna. Ale dobrze wiemy, że nie ma to przełożenia na sukcesy wśród konsumentów. W Polsce Motorola ma zaledwie pół procenta udziału w rynku. W Stanach sromotnie przegrywała z Apple, Nokią i Samsungiem. Czy to budzi niepokój Lenovo?

– Chcę powiedzieć bardzo wyraźnie: Naszą ambicją jest pozycja lidera, jeśli chodzi o produkcję urządzeń mobilnych na świecie. – oświadczył wiceprezes grupy J.D.Howard – Wiem, że to brzmi nie całkiem poważnie, ale jeszcze pięć lat temu, gdybym powiedział, że będziemy numerem jeden w produkcji pecetów, ludzie uznaliby mnie za wariata.

Fakt.

Źródło: wyborcza.biz, SCMP

Twierdza Chiny Twierdza Chiny

Leszek Ślazyk

(rocznik 1967), politolog, publicysta, przedsiębiorca, ekspert do spraw Chin; od 1994 roku związany zawodowo z Chinami, twórca portalu www.chiny24.com.

Related Articles

Back to top button