Małżeństwo z Chongqing od 17 lat mieszka w jaskini
Alternatywą dla bycia zmuszonym do płacenia podatków bądź czynszu oraz dla niepewnego losu wysiedleńca jest, parafrazując Horacego, wzniesienie sobie domu trwalszego niż ze spiżu. Małżeństwo Fuquan z Chongqing od 17 lat mieszka w jaskini.
Peng Fuquan przeniósł się wraz z żoną do nowego domu 17 lat temu, kiedy jego rodzinna wieś zamieniona została w tętniącą życiem, nowoczesną metropolię, a on sam został pozbawiony gospodarstwa. Do jaskini wchodzi się po drabinie, a jej wnętrze przyozdobione zostało obrazami. Na posadzce leżą dywany. Pomieszczenia są skromnie acz schludnie umeblowane, a przeszkadzające kamienne elementy przemieniono w rzeźby lub skuto.
Peng pracował uprzednio jako kierowca, ale kiedy zamieszkał w jaskini odkrył w sobie pokłady kreatywności i talentu. Na przestrzeni lat stworzył setki płaskorzeźb, inskrypcji i rzeźb. Tematem jego prac są wydarzenia społeczne, takie jak ponowne przyłączenie Hong Kongu do Chin w 1997 roku.
Mieszkanie składa się z dwóch sypialni, salonu, kuchni i kurnika z 20 kurczakami. Mąż i żona mówią, że pomimo tego, że czasem zapadają na różne choroby, nie przyjmują lekarstw ani szczepionek i zawsze szybko wracają do zdrowia, oraz że mieszka im się w jaskini bardzo dobrze.
"Pewniej niż w domu na wsi, skąd mogą ciebie wyrzucić kiedy będą chcieli zbudować nowe osiedle apartamentowców", mówią.
Źródło: China Daily