Minister obrony ogłasza redukcję liczby rezerwistów
Chiny w tym samym czasie zredukowały też ilość członków milicji i organizacji paramilitarnych z 10 milionów do 8 milionów, poinformował generał Liang Guanglie.
Jest to pierwszy przypadek w historii kiedy przedstawiciel rządu Chin podał dokładną liczbę ludzi służących w organizacjach paramilitarnych oraz gotowych do natychmiastowego powrotu do służby. Są to siły, które w czasie nagłej potrzeby mogą wesprzeć działania regularnych oddziałów armii chińskiej, liczącej obecnie 2,3 miliona żołnierzy.
Pomimo tego, że Chiny od 30 lat nie brały czynnie udziału w żadnym konflikcie zbrojnym Armia Ludowo-Wyzwoleńcza nigdy nie zaprzestała działań mających zapewnić ciągłą gotowość i najlepsze przygotowanie żołnierzy chińskiej armii dla obrony terytorium ChRL przed wszelkimi zagrożeniami zewnętrznymi , powiedział minister-generał Liang.
W czasie pokoju Armia Ludowo-Wyzwoleńcza, a także jej rezerwiści biorą udział w regularnych ćwiczeniach wojskowych oraz biorą w operacjach niemilitarnych, takich na przykład jak niesienie pomocy rejonom dotkniętym klęskami żywiołowymi.
Generał przedstawił zmiany dokonujące się w armii chińskiej. I tak na przykład dzisiaj aż 80% oficerów posiada wyższe wykształcenie wynikające z ukończenia co najmniej 4 letnich studiów. W roku 1998 roku takich oficerów w armii chińskiej było zaledwie 25,8%. Dla podwyższenia poziomu armii rząd chiński stara się zachęcić absolwentów wyższych uczelni do wstępowania w szeregi AL-W, proponując możliwość rozwoju, jak również stabilną sytuację ekonomiczną. W roku 2010 ponad 100 tysięcy absolwentów cywilnych uczelni wstąpiło do Armii Ludowo-Wyzwoleńczej, poinformował generał Liang.
…