PEKIN – Władze Pekinu w dalszym ciągu będą trzymać się dotychczasowej polityki meldunkowej, zwanej też systemem hukou. Powodem decyzji jest stale rosnąca populacja miasta.
Na przestrzeni minionych lat populacja Pekinu rosła średnio o około 500 tysięcy rocznie. Stolica Chin jest zarazem centrum ekonomicznym kraju, w mieście łatwiej o pracę i godziwe zarobki, niż w innych rejonach kraju, co niezmiennie od lat przyciąga nowych mieszkańców.
W wyniku stałego napływu olbrzymich mas ludzi, ulice miasta są wiecznie zakorkowane, mieszkań jest coraz mniej, a służba zdrowia i urzędy nie radzą sobie z ciągnącymi się bez końca kolejkami.
“W świetle tych faktów przedłużenie polityki hukou na najbliższe lata wydaje się być jedynym sensownym rozwiązaniem”, powiedział Zhao Lei, wicedyrektor pekińskiej komisji municypalnej ds. rozwoju i reform.
Hukou jest systemem rejestracji mieszkańców (meldunkowym), który został wprowadzony jeszcze w czasach starożytnych. System zakłada gromadzenie danych o mieszkańcach, takich jak dane osobowe, imiona rodziców, imię żony lub męża itp., oraz przydzielanie pozwoleń na osadzenie się w danej miejscowości w zależności od pewnych wytycznych.
Zhao powiedział, że władze Pekinu nie mają intencji, by zastopować napływ nowych mieszkańców, ale że istnieje potrzeba dogłębnej organizacji zasobów ludzkich w stolicy w celu utrzymania wysokich standardów i uatrakcyjnienia miasta jako miejsca zamieszkania na długie lata.
Brak “meldunku” w Pekinie to poważne utrudnienie dla osoby, która chce mieszkać w tym mieście. Brak odpowiedniej książeczki meldunkowej uniemożliwia bowiem korzystanie z większości “przywilejów” dostępnych dla zarejestrowanych mieszkańców chińskiej stolicy. Łącznie z niemożnością posłania swoich dzieci do lokalnej szkoły.
Źródło: China Daily
…
