PEKIN – W The People's Daily, prawomyślnym dzienniku należącym do KPCh, pojawił się dzisiaj komentarz, który wyraża przekonanie, że pomimo rozgłosu wokół przejścia buddyjskiego przywódcy religijnego na emeryturę "klika Dalajlamy jest skazana na porażkę". Leszek Ślazyk
Dziennikarze napisali, że niezależnie od tego, czy Dalajlama i jego zwolennicy nazwą swoją wywrotową działalność "walką o niepodległy Tybet", czy "metodą złotego środka" oraz niezależnie od tego, czy sam przywódca będzie działał z pierwszej linii czy pociągał za sznurki z cienia i tak nie uda mu się osiągnąć swoich celów".
W komentarzu czytamy również, że "niezależnie od tego kto ma największe wpływy w rządzie Tybetu na uchodźstwie, i tak nie przestanie on działać wbrew prawu" oraz że najlepiej dla wywrotowców byłoby, gdyby zaprzestali swej haniebnej działalności i poddali się woli Chin.
Dziennikarze napisali także, że w 60 lat po pokojowym wyzwoleniu Tybetu kraj nieustannie rozwija się, a Tybetańczyków i Chińczyków połączyły więzi głębokiej przyjaźni oraz zrozumienie prawdziwych celów "kliki Dalajlamy".
10 marca tego roku obecny Dalajlama zapowiedział, że przejdzie niebawem na emeryturę. W 2011 roku minie równo 60 lat od pokojowego wyzwolenia Tybetu.
Źródło: China Daily
Leszek Ślazyk
