PEKIN – Wczoraj podczas czatu z internautami premier Chin Wen Jiabao zapowiedział, że w najbliższych 5 latach celem rządu będzie osiągnięcie 7% wzrostu PKB Państwa Środka.Premier Wen Jiabao tym samym dał znać, że Chiny nie będą w stanie osiągnąć wcześniej planowanych 7,5% wzrostu PKB, jak również nie będą mogły kontynuować rozwoju gospodarczego na dotychczasowym poziomie 10%, które było średnią poprzedniego, zakończonego w zeszłym roku 11 Planu Pięcioletniego.
Premier oświadczył, że Chiny nie mogą kontynuować dotychczasowego imponującego wzrostu, ponieważ odbywa się on kosztem środowiska naturalnego Chin, jak również zasobów naturalnych kraju. Chodziło mu tutaj zapewne głównie o złoża metali ziem rzadkich.
Za oświadczeniem premiera Wena kryją się zapewne zupełnie inne przesłanki, których świadom jest rząd w Pekinie. Wystarczy zastanowić się przez chwilę nad liczbami. Wzrost PKB w Chinach za rok 2010 określono na poziomie 10,3%. W tym roku ma być to 9%. Jeśli zatem średnia wzrostu PKB w czasie trwania obecnego, 12-go Planu Pięcioletniego ma wynosić 7%, to oznacza to, że od roku 2012 wzrost PKB w Chinach nie przekroczy 5,5%! Przypomnę, że jeszcze w zeszłym roku ekonomiści ostrzegali, że spadek wzrostu PKB Chin poniżej 8% może pociągnąć za sobą głęboki kryzys gospodarki, który rachunkowo jest 2 potęgą gospodarczą świata, realnie jednak jest krajem wciąż rozwijającym się z poważnym bagażem kłopotów ekonomicznych i socjalnych.
Premier Wen zapowiedział wczoraj, że w najbliższych 5 latach rządy prowincjonalne i municypalne w Chinach będą działać według zupełnie innych niż dotychczasowe priorytetów. Rządy te nie mają skupiać się na gospodarczym rozwoju administrowanych przez siebie obszarów, ale zatroszczyć się o szczęście i bezpieczeństwo obywateli.
L.S.
Źródło: China Daily
…
