Wiadomości

Seryjny morderca wystąpił w chińskim programie randkowym

Każdy kto choć przez chwilę oglądał kiedyś chińską telewizję ma świadomość istnienia zjawiska chińskich programów randkowych. Tym, którzy nie mieli wątpliwej przyjemności oglądania tej zbrodni przeciw rozumowi, wyjaśnijmy, że są to luźno wzorowane na amerykańskich programy, w których o jedną kobietę bądź jednego mężczyznę stara się kilkoro uczestników przeciwnej płci.

Wygrywa ten, kto wyeliminuje resztę wykonując różne poniżające czynności jak taniec w samej bieliźnie czy zjedzenie czegoś niejadalnego. Taki "Czar Par" dla niedorozwiniętych.

W jednym z tego typu "szołów" zatytułowanym "Wesoła Liga" zwyciężył niedawno nauczyciel muzyki Liu Hao. Dzięki swoim nieprzeciętnym umiejętnościom wokalnym oraz mocnemu żołądkowi udało mu się zdobyć serce pięknej jak marzenie i rozgarniętej jak hałda żwiru panny w średnim wieku.

Nikt w programie nie miał pojęcia o tym, że Liu Hao to tak naprawdę niejaki Wu Gang, seryjny morderca odpowiedzialny między innymi za zabicie przed laty, w biały dzień, w centrum miasta Jilin właściciela jednej z tamtejszych restauracji.

Liu, a raczej Wu został zatrzymany przez policję po tym, jak jeden z widzów rozpoznał go na ekranie. Ostatnią zbrodnię popełnił 13 lat temu, a policji dotychczas nie udało się go zlokalizować, więc najwyraźniej poczuł się na tyle pewny siebie, że wziął udział w telewizyjnym show z kilkunastomilionową oglądalnością.

Odcinek z sympatycznym i muzykalnym Liu Hao został zdjęty z oficjalnej strony internetowej "Wesołej Ligi", a Wu Gang czeka w tej chwili w więzieniu na rozpoczęcie procesu. Ciekawe, czy jego telewizyjna narzeczona podeśle mu do celi tort w pilnikiem w środku?

 

Źródło: The Global Times, opracował: m.p.

Twierdza Chiny Twierdza Chiny

Leszek Ślazyk

(rocznik 1967), politolog, publicysta, przedsiębiorca, ekspert do spraw Chin; od 1994 roku związany zawodowo z Chinami, twórca portalu www.chiny24.com.

Related Articles

Back to top button