Trujący dym nad Szanghajem
SZANGHAJ – W piątek w jednym z magazynów handlowych, w którym znajdowały się głównie substancje chemiczne, wybuchł pożar. Nikt nie zginął w wyniku wybuchu, ale nad miastem w dalszym ciągu unosi się słup czarnego dymu, który widać z odległości 50 kilometrów.
Magazyn należał do jednej z firm logistycznych w dzielnicy Pudong i miał powierzchnię około 3000 metrów kwadratowych. Gaszenie pożaru było utrudnione nie tylko ze względu na dużą powierzchnię budynku, ale też w wyniku potężnego korka, który opóźnił przyjazd samochodów strażackich o blisko godzinę.
Wybuchł miał miejsce około godziny 12:00.
Świadkowie mówią, że w powietrzu unosi się gryzący zapach, a przedstawiciel szanghajskiego Biura Ochrony Środowiska Chen Wei powiedział dziennikarzom, że podczas spalania znajdującego się w magazynie plastiku, artykułów tekstylnych i gumowych oraz zawierającego kwas borowy nawozu sztucznego wydziela się bardzo trujący dym.
Strażacy i obywatele dziękują losowi za pomyślny wiatr: “Od dłuższego już czasu wieje w kierunku północno-wschodnim, dym najprawdopodobniej nie przedostanie się do centrum Szanghaju”, powiedział Chen.
Straż pożarna bada przyczyny wybuchu.
Źródło: The Global Times
..