Huawei (15.8% globalnego rynku) wprowadza na rynek nowe modele smartfonów – Nova3i oraz Nova3. Oba modele zostały wyposażone aż w cztery kamery (dwie z przodu 24mp i 2 mp oraz dwie z tylu – 16mp i 2 mp), jak również bazującego na technologii sztucznej inteligencji asystenta użytkownika. Telefony zasila bateria 3340mAh. Cena?. Nova 3i – 1,999 RMB (ok. 1,100 PLN) za 4GB RAM + pamięć 128GB, 2,199 RMB (ok. 1,350 PLN) za 6GB+64GB. Nova 3 – 2,799 RMB (1,600 PLN) za 6GB+64GB oraz 2,999 RMB (ok. 1,750 PLN) za 6GB+128GB. Dla porównania: iPhone 8 plus – 5,799 RMB (ok. 3,100 PLN) z 64GB pamięci, a iPhoneX 8,499 RMB (ok. 4,700 PLN) z 256GB. Tydzień za Wielkim Murem
Foto: Xinhua
Nie dalej jak dwa tygodnie temu Huawei wyprzedził Apple zajmując drugie miejsce w kategorii największego na świecie producenta smartfonów, a już rusza na podbój rynków z nowym modelem. Wygląda na to, że Huawei ma chrapkę na pierwsze miejsce na podium. Niech teraz Samsung się martwi. Tydzień za Wielkim Murem
Inflacja, czyli wskaźnik cen konsumpcyjnych (CPI) wzrósł w lipcu do poziomu 2.1%. Niestety, w stosunku do czerwca jest on większy o 0.2%. To najwyższy poziom od marca br. i wyższy od zakładanych 2%. Przyczyną wzrostu infoacji jest wzrost cen żywności i energii. Mają w nim udział również wyższe ceny noclegów w hotelach i droższe bilety lotnicze. Jednocześnie wskaźnik cen producenta (PPI) w poprzednim miesiącu lekko spadł do poziomu 4.6% w porównaniu do najwyższego w tym roku, odnotowanego w czerwcu (4.7%). PPI jest wciąż wyższy od zakładanego 4.5%. A ceny w sklepach wciąż rosną. Oby tylko pod kontrolą. Tydzień za Wielkim Murem
3.98RMB/500gr Foto: IC Tydzień za Wielkim Murem
Handel zagraniczny w ciągu pierwszych 7 miesięcy tego roku wzrósł o 8.6% do 16.72 bln RMB (ok. 2.45 bln USD). Eksport był większy o 5 %, a import o 12.9%. Unia Europejska pozostaje największym partnerem handlowym Chin. Handel ze Stanami Zjednoczonymi wzrósł (sumarycznie eksport i import) o 5.2%. Nowa kategoria w celnych statystykach to kraje wzdłuż projektu “Nowego Jedwabnego Szlaku”. Tutaj wzrost o 11.3%. Wciąż utrzymuje się dodatni bilans handlowy, choć w lipcu wyraźnie zmniejszył się do 28.1 mld USD, przy jednoczesnym wzroście wolumenu eksportu o 12.2%. Nadwyżka handlowa Chin z USA zmniejszyła się tylko w niewielkim stopniu. Z 28.97 mld USD w czerwcu, do 28.09 mld USD w lipcu (sankcje celne od 6.07.). Eksport wzrósł o 11.2%, import o 11.1%, co pewnie jest następstwem wzmożenia działalności firm po obu stronach intensywnie eksportujących i importujących towary, aby zdążyć przed wejściem sankcji w życie. Dlatego też obroty w handlu Chiny-USA w porównaniu z czerwcem spadły odpowiednio: 2.5% i 1.5%. Nie widać wyraźnych efektów wojny handlowej. Zatem będzie trwać.
Wojny handlowej kolejny rozdział. Jak zwykle, najpierw Amerykanie ogłosili wprowadzenie zwiększenia stawek celnych do 25% na chiński import wartości 16 mld USD. Chińczycy odpowiedzieli natychmiast nakładając dodatkowe cła na amerykański import o tej samej wartości. Nowe, wyższe stawki celne będą obowiązywać od 23 sierpnia. Do tej pory wieęc obie strony nałożyły wyższe cła (25%) na towary importowane o wartości 50 mld USD. To nie koniec. Administracja Trumpa (a co za tym idzie i chińska) już przygotowują trzecią salwę. Waszyngton pracuje and możliwością nałożenia sankcji celnych na towary chińskie wartości 200 mld USD (25%). Pekin jest już gotowy, aby nałożyć na amerykańskie towary cła wartości 60 mld USD (5-25%). Na razie na chińkiej liście nie ma ani amerykańskich samolotów (Boeing), ani ropy naftowej. Na razie. Trzecie starcie w wojnie handlowej miałoby nastąpić przed 5 września. USA zapowiada czwarte uderzenie w październiku (250 mld USD). Eksperci oceniają, że skutki tych działań będą odczuwalne dopiero w styczniu 2019. Pojawiają się obawy, iż Chiny obejmą restrykcjami amerykańskie firmy działające w Chinach. Osobiście w to nie wierzę. To raczej propaganda amerykańska. Inwestycje zagraniczne (nie tylko amerykańskie) są zbyt ważnym elementem całości chińskiej gospodarki. Pekin nie strzeli sobie w stopę. A przynajmniej nie w dzisiejszych okolicznościach. Póki co chiński rząd stanowczo głosi, że odpowie na każde amerykańskie uderzenie: dolar za dolar. Oby nie oko za oko, czy ząb za ząb.
Mieszkańcy Szanghaju przewodzą na liście mieszkańców wielkich chińskich miast o najwyższych dochodach i wydatkach w kraju. Średni dochód statystycznego Szanghajczyka w 1 połowie br. roku wyniósł 32,612RMB, a statystyczne wydatki 21,321RMB. Daleko za mieszkańcami Szanghaju znaleźli się mieszkańcy 7 innych regionów i prowincji chińskich – Beijing, Tianjin, Zhejiang, Guangdong, Jiangsu, Fujian i Liaoning, których dochody zawarły się w widełkach od 10,000RMB do 20,000RMB. Najmniejszy dochód w 1 półroczu osiągnęli mieszkańcy Autonomicznego Regionu Tybetu – 6,916RMB, którzy w tym okresie przeciętnie wydali 4,799RMB. Jak widać nierówności dochodów wśród Chińczyków wciąż są duże. Na co Chińczycy wydają swoje pieniądze? Dane statystyczne wskazują, że głównie wydają na żywność, papierosy, alkohol, mieszkanie i transport.
Chińskie rezerwy walutowe w lipcu znów w górę. Niewiele, bo niewiele o 5.8 mld USD (0.19%) w stosunku do poprzedniego miesiąca, ale zawsze. Osiągnęły poziom 3.1179 bln RMB. Centralny Ludowy Bank Chin twierdzi, że na tak słaby wynik miały wpływ m.in.: skomplikowana sytuacja zewnętrzna, niepewność na rynkach kapitałowych, wzmocnienie dolara amerykańskiego. Z drugiej strony chińskie fundamenty ekonomiczne, polityka finansowa, czy rynek walutowy pozostają stabilne. Warunki dla przepływu kapitału są równie stabilne – stwierdza oświadczenie banku. Bez zmian pozostają rezerwy złota – 59.24 mln uncji. Z takimi rezerwami można przetrwać każdy zakręt ekonomiczny. Tydzień za Wielkim Murem
McDonald’s w Chinach wyemitował pamiątkową monetę MacCoin z okazji 50 „urodzin” hamburgera Big Mac. Moneta w ilości 1 mln sztuk jest już dostępna w chińskiej sieci (2,500 restauracji) McDonald’sa. Podobnie jak i w 50 innych krajach, gdzie działa firma. Każdy posiadacz monety uzyskuje prawo do otrzymania jednego bezpłatnego Big Maca w dowolnej restauracji McDonald’s na całym świecie. Aby otrzymać MacCoina w Chinach, trzeba w restauracji McDonald’s odśpiewać urodzinowe „Happy Birthday”. Przedsiębiorczy Chińczycy już oferują na aukcjach internetowych pojedyncze monety MacCoin za min. 180 RMB. Zestawy 5 monet osiągają cenę od 500 do 1,000 RMB.
Każda okazja dobra, aby stać się bogatym, bo jak wiadomo: „nie ważne jakiego koloru jest kot, ważne, aby łapał myszy”.
(Foto: ChinaDaily) Tydzień za Wielkim Murem
Google powraca do Chin? Duże poruszenie w zeszłym tygodniu wywołała informacja o możliwości powrotu do Chin wyszukiwarki Google. Powrót ten miałby zostać okupiony dostosowaniem się chińskiej wersji przeglądarki chińskich wymogów prawa i przepisów regulujących działalność w tutejszym Internecie. Google wycofał się z ChRL w 2010 nie godząc się właśnie na działanie w ramach przepisów ograniczających swobodę korzystania z zasobów Internetu ograniczających możliwości samej przeglądarki. Od kilku lat Amerykanie próbują wycofać się z owej decyzji szukając sposobu powrotu na rynek chiński. Temu celowi służyć ma współpraca z Tencentem i innymi chińskimi firmami informatycznymi. Google odzyskał swoją chińską domenę, którą jakiś czas temu wykupił www.265.com. Na spekulacje medialne o powrocie wyszukiwarki Google do Chin zareagował założyciel i prezes Baidu, Li Yan Hong. Stwierdził, że serdecznie zaprasza amerykańskiego konkurenta, ale jest pewien, że walkę o chiński rynek wygra. Baidu – według prezesa Li – to obecnie firma dojrzała, gotowa do globalnej konkurencji, prowadząca zaawansowane projekty w zakresie sztucznej inteligencji i współpracująca z ponad 300 partnerami na całym świecie, w tym z Google, znacznie bardziej doświadczona, niż wtedy, kiedy Google porzuciło Chiny. Chińskie firmy high-tech są już zdolne do starcia się z globalną konkurencją. Dysponują wielkimi kapitałami i potencjalem intelektualnym. Coraz częściej zdarza się, że to zagranica kopiuje chińskie rozwiązania – twierdzi Li. Mocne słowa. Lecz zdaje się, że Google działając emocjonalnie miast pragmatycznie (a biznes emocji ponoć nie zna) przegapiło właściwy czas oraz miejsce. Wrócić i nadrobić stracone możliwości wynikające z zajmowania niegdyś pozycji lidera będzie niezwykle trudno.
Sina Corp. i należący do niej Weibo (chiński Twitter) odnotowały w 2 kwartale br. znakomite wyniki. Zyski i przychody Sina Corp. wzrosły o 50%: odpowiednio 35.1 mln USD i 537.4 mln USD. Samo Weibo (najpopularniejsza platforma mikroblogowa) odnotowało wzrost zysków o 92% osiągając kwotę 140.9 mln USD, przychodów zaś o 68% w kwocie 426.6 mln USD. Źródłem przychodów Sina Corp. Są głównie reklamy i inne działania marketingowe skorelowane z serwsami internetowymi firmy. Takie niesamowite wyniki mogą mieć tylko firmy internetowo-technologiczne w Chinach. Skala, skala, skala. Tydzień za Wielkim Murem
Sukces testu rakiety hipersonicznej (hypersonic glide vehicles – HGVs). Rakieta Xingkong-2 podczas zeszłotygodniowej próby osiągnęła prędkość 6 razy większą od szybkości dźwięku – 6 Mach, czyli 7,344 km/godz. Potencjalnie rakieta ta może przenosić wiele głowic nuklearnych. Jest nie do przechwycenia przez obecne systemy antyrakietowe, które nie są w stanie unieszkodliwić celów poruszających się z tak dużą szybkością. Prace nad Xingokng-2 trwały 3 lata, a udany test to duży przełom w tej technologii. Potwierdza on, że chińskie prace nad pociskami hipersonicznymi nie ustępują stopniem zaawansowania analogicznym projektom rosyjskim, czy amerykańskim. Wyścig zbrojeń trwa.
Gesty w stronę Tajwanu. W minionym tygodniu było ich kilka. Jednym z tych gestów jest wprowadzenie regulacji mówiącej, że rezydenci Tajwanu z dniem 3 sierpnia b.r. nie będą potrzebować wymaganego dotychczas specjalnego pozwolenia na pracę w Chinach kontynentalnych. To kolejny krok na drodze zrównania uprawnień społecznych, socjalnych w ramach jednych Chin. Ta sama regulacja dotyczy mieszkańców Hong Kongu i Makao. Jedne Chiny, wiele systemów. Do czasu.
Jest już gotowy plan podmorskiego tunelu kolejowego z Chin na Tajwan. Marzycielska wizja, która kiedyś być może się urzeczywistni. Tunel, jeśli powstanie, będzie najdłuższą tego typu konstrukcją na świecie, 3 krotnie dłuższą niż Euro Tunnel łączący Francję z Wyspami Brytyjskimi. Ale to nie koniec. Chińscy projektanci zakładają, że tunel o 135 km długości, pokonywany będzie w ciągu 32 minut pociągami jadąsymi z prędkością 250 km/godz. Pociągi jadące pod Kanałem La Manche nie przekraczają szybkości 160 km/godz. Plan budowy tunelu został przedłożony rządowi ChRL przez naukowców z Chińskiej Akademii Inżynierii. Konstrukcję podmorskiego połączenia Chin kontynentalnych z Tajwanem przewidziano w centralnym planie gospodarczym w 2005 roku, z bardzo bezpiecznym terminem realizacji w ciągu 3 następnych dekad. Projekt z pewnością jest śmiałym wyzwaniem technologicznym, konstrukcyjnym, inżynieryjnym i kapitałowym. Przewiduje się, że budowa tunelu może pochłonąć ponad 40 mld USD. Ale największym wyzwaniem na drodze do urzeczywistnienia marzenia inżynierów i władz chińskich są uwarunkowania polityczne. Do tego tanga potrzeba dwojga. Na razie tylko jedna strona jest zainteresowana projektem. Tajwan przygląda się tego typu inicjatywom Chin z niezwykle chłodnym dystasem.
Foto: dailymail.co.uk Tydzień za Wielkim Murem
Taobao, jedna z platform handlu internetowego należąca do Holdingu Alibaba, stworzyła we współpracy z Microsoft HoloLens inteligentne okulary. Konsument uzbrojony w nie oglądając realny produkt będzie mógł sprawdzić cenę i uzyskać wszystkie istotne informacje na temat cech danego produktu. Uzyska możliwość oglądania holograficznych wersji produktu (wariacje, kombinacje kolorystyczne), przeczytania opinii innych konsumentów na jego temat, dowiedzieć się jakie są dostęne opcje zakupu. Co więcej użytkownik okularów będzie mógł wyszukać konkretny produkt w na wyszukiwarce Taobao i nie ruszając się z domu obejrzeć jego przestrzenną projekcję, korzystając rzecz jasna w wszystkich powyższych opcji. Okulary nazwano MR Buy. Pierwsze ich egzemplarze będą zaprezentowane w przyszłym miesiącu na promocyjnej imprezie Taobao w Hanzghou. Niestety nie mam zaproszenia.
Foto:weibo.com Tydzień za Wielkim Murem
360,000 kierowców w stolicy Chin oczekuje w kolejce na tablice rejestracyjne do swoich samochodów elektrycznych. To nie jest długa kolejka. Na tablice do samochodów napędzanych silnikami spalinowymi czeka w Pekinie…. 2.96 miliona osób. W tym roku władze Pekinu przygotowały 60,000 tablic dla nowych aut elektrycznych i 40,000 tablic dla spalinowych. Oczywiście oba limity rozeszły się już dawno. Jeśli wielkości przydziałów tablic nie ulegną zwiększeniu, to właściciele nowych aut będą musieli czekać na zarejestrowanie swoich pojazdów co najmniej do 2025 roku. Dla jasności: w Chinach można złożyć wniosek o przydział tablic rejestracyjnych okazując dokumenty udowadniające fakt nabycia auta.
Pekin jest jednym z miast w Chinach stosujących restrykcyjne zasady przyznawania tablic rejestracyjnych. Limity są znacznie niższe od zapotrzebowania, uzyskuje się je w drodze losowania oraz aukcji. Żeby wygrać przetarg na „blachy” trzeba dysponować budżetem co najmniej kilkunastu tysięcy juanów (około 10 tysięcy PLN). Władze dużych miast próbują w ten sposób ograniczać ilość pojazdów skutecznie korkujących chińskie metropolie. Ale w ramach walki z korkami drogowymi, z tej kąpieli wylewane są… samochody.
Foto: eastday Przykladowa tablica samochodu elektrycznego Tydzień za Wielkim Murem
Z drugiej strony mamy “urodzaj” producentów samochodów elektrycznych. Od wielkich po małych. Wśród średniaków wybija się firma NIO założona w 2014 r. (odwiedzaliśmy jej dział R&D w Nansha), która bardzo poważnie przygotowuje się do wejścia na amerykańską giełdę, aby pozyskać dodatkowy kapitał w wysokości 2 mld USD. NIO póki co wciąż przynosi straty (ok. 1mld USD), mimo „skonsumowania” okrągłych 2 mld USD zainwestowanych przez różnych inwestorów. Według zarządu NIO zyski spodziewane są ok. 2021. Wśród średniaków jest też Xiaopeng Motors (XPeng). Ten 4 letni startup, za którym stoi kapitał Alibaby (zainwestowała w nią 580 mln USD), dzięki pozyskanym funduszom wyceniany jest na 3.6 mld USD. Choć firma ma zamówienia na 6,000 szt. samochodów elektrycznych, jak do tej pory nie wyprodukowała ani jednego…?! Czyżby początek bańki na rynku producentów samochodów elektrycznych?
Od września ruszy szybka kolej z Pekinu do Hong Kongu (Specjalny Region Administracyjny Chin). Podróż na tym odcinku (ok. 2000 km) zostanie skrócona z obecnych 24 godzin do 9. Cena biletu 1,000RMB (ok. 550 PLN). W Hong Kongu wybudowano nową stację kolejową West Kowloon o powierzchni 400,000 m2 przystosowaną do obsługi tego typu pociągów. Ocenia się, że z nowego połączenia korzystać będzie każdego dnia blisko 110 tys. pasażerów, i to już w pierwszym roku jego funkcjonowania. Kto ma czas i boi się latać samolotami, ten może udać się na zakupy do Hong Kongu bezpieczną koleją. I znacznie bardziej punktualną od coraz mniej przewidywalnych połączeń lotniczych.
Amerykańscy maklerzy giełdowi coraz częściej rekomendują inwestorom kupowanie akcji chińskich spółek technologicznych notowanych na nowojorskim Nasdaq. Coraz powszechniej uważa się, że akcje chińskich spółek w USA to najlepsza długoterminowa lokata kapitału. Potencjał rynku, czy wielkość zysków jakie osiągają chińskie firmy niweluje dotychczasowe zastrzeżenia i obawy. Obecnie szczególnie polecane są inwestorom takie spółki jak: Alibaba, JD.com, Weibo i Baidu. Rekomendacje poparte są faktami. Kto zainwestował 1000 USD w akcje Alibaby w dniu debiutu spółki Jacka Ma na giełdzie w Nowym Jorku (19.09.2014), ten 6 sierpnia 2018 mógł odsprzedać je za 1,902.43 USD, czyli z 90.24% zyskiem. Alibaba przy tym nie wypłaca dywidend. Dochody spółki rosły średnio o 60% rok do roku. Wartość rynkowa tej korporacji to dziś 463 mld USD. Patrząc tylko na te dane trudno się dziwić, że amerykański kapitał lubi coraz bardziej chińskie firmy technologiczne.
Giełdy w Chinach (06.08-10.08) W minionym tygodniu mogliśmy obserwować kolejną fazę cyklu, z którym mamy do czynienia od paru miesięcy. Ciąg dalszy akcentowanego przez analityków niepewności i rozchwiania nastrojów. Tym razem giełdy zakończyły tydzień wzrostami. Głównie dzięki firmom technologicznym, które uzyskały najwyższe notowania. Do dobrych wyników przyczyniły się też informacje z posiedzenia komisji papierów wartościowych, zapowiadjącego nowe regulacje dotyczące wejścia na giełdę dla nowych spółek, jak i usuwania firm z giełdy (np. za naruszenie przepisów, czy niemożność spełniania warunków notowania). Komisja zachęciła spółki giełdowe do przejęć i fuzji między podmiotami notowanymi na chińskich giełdach. Zapowiedziała większą dostępność kapitału zagranicznego do chińskiego rynku finansowego. Służyć temu mają między innymi przyspieszone prace nad połączeniem transakcji między giełdami w Szanghaju i Londynie. Ma to nastąpić przed końcem tego roku. Co ciekawe zapowiedzi decyzji komisji papierów wartościowych dwa tygodnie temu złożyły się na spadki notowań. Niepewność to jedyny pewnik na chińskich giełdach. Ale warto zauważyć, że miniony tydzień był jednym z najlepszych od wielu tygodni. Tydzień za Wielkim Murem
Shanghai Composite- SSEC 上证综合指数 (000001.SH/SZZS) 2,795.31 2.00%
Shanghai 50-SSE50上证50 (000016.SH/SZ50) 2,503.21 3.72%
Chn Securities -CSI300沪深300指数 (000300.SH/399300.SZ/HS300) 3,405.02 2.71%
Shenzhen Component-SZSC1 深证成指 (399001.SZ/SZCZ) 8,813.49 0.70%
Shenzhen ChiNextPrice- CHINEXTP 创业板指 (399006.SZ/CYBZ) 1,511.71 2.03%
Hong Kong Hang Seng 恒生指数 (HSI.HK/HSZS) 28,366.621 2.49%
Hong Kong Hang Seng China Enterprises 国企指数 (HSCEI.HK/GQZS) 10,943.080 2.33%
**** Rynek walutowy
RMB yuan w tym roku już osłabił się do USD o 5 %. W tym tygodniu tendencja ta została zatrzymana. Chińska waluta zaczęła się umacniać wobecEUR. Kurs średni (10.08.2018):
100美元USD = 683.95人民币 RMB Yuan
100 欧元EUR = 788.26 人民币 RMB Yuan
100 港币HGD = 87.13 人民币 RMB Yuan
100 波兰兹罗提 PLN = 186.258 人民币 RMB Yuan
***** Shanghai Futures Exchange (SHFE;上海期货交易所) Giełda Transakcji Terminowych Futures (06.08.-10.08.)
Ropa naftowa 原油SC1809 512.90 RMB/baryłka 0.38%
Złoto黄金AU1812 269.40 RMB/gr 0.44%
Srebro 白银AG1812 3,678.00 RMB/kg -0.59%
Miedz沪铜CU1809 49,550.00 RMB/tonę 0.06%
Aluminum 沪铝Al1809 14,555.00 RMB/tonę 1.05%
Notowania ropy naftowej w miniony piątek zaczęły spadać. Jednak w ciągu całego tygodnia jej cena wzrosła w stosunku do poprzedniego tygodnia. Tak samo stało się ze złotem. Cena srebra w chińskich transakcjach terminowych spadła. Ceny aluminium i miedzi rosną. Tydzień za Wielkim Murem
@ Na marginesie zdarzeń
¥ Lokalne ambicje posiadania imponującego dworca szybkiej kolei przerastają czasem możliwości jego wykorzystania. Przykładem tego jest Beicheng, Hefei, w prowincji Anhui, gdzie zbudowano okazały dworzec z poczekalnią o pow. 1,000 m2, z 4 peronami zdolnymi obsłużyć tysiące pasażerów. Budynek stoi prawie pusty i odwiedzany jest przez zaledwie kilku pasażerów dziennie. Władze lokalne przeliczyły się. Oczekiwano, że powstanie dworca spowoduje, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, ogromne zainteresowanie podróżami szybką koleją do i z Hefei. Nic z tego. To tak niestety nie działa. Puste dworce powstają kiedy władze mają za dużo swobody i pieniędzy, a za mało wiedzy i wyobraźni. Do rozważenia w przypadku Centranego Portu Komunikacyjnego. Tu też ponoć pojawienie się lotniska ma spowodować wzmożone zainteresowanie Polaków podróżami lotniczymi. Tylko kto za te podróże zapłaci?
Stacja Beicheng. Foto: IC Tydzień za Wielkim Murem
¥ 4 Światowy Dzień Baijiu (chińskiej wódki) odbył się 9 sierpnia. Ta nowa świecka tradycja ma na celu przybliżenie reszcie świata zalet i niewątpliwie unikalnych właściwości tego trunku. W tym roku w światowych obchodach wzięła udział rekordowa liczba barów i restauracji z ponad 30 miast świata (m.in Nowego Jorku, Londynu, Bangkoku). Rocznie konsumuje się ponad 20 mld butelek baijiu, co sprawia, że to najbardziej popularny alkohol na świeci W Chinach zajmuje on szczególne miejsce w kulturze, tradycji i celebrowaniu wydarzeń (od rodzinnych po biznesowe, czy oficjalne). Jest bardzo dużo rodzajów i smaków baijiu, a wszystkie one charakteryzują się bardzo specyficznym zapachem, który skutecznie zniechęca wielu obcokrajowców do zapoznania się z osiągnięciami chińskiej sztuki destylowania zacieru z sorga. Już Li Bai, słynny poeta z dynastii Tang poświęcił baijiu poemat: “Pijąc samemu w świetle Księżyca”.
Aby żaden z PT Czytelników nie przegapił obchodów tego światowego wydarzenia – strona internetowa: http://www.worldbaijiuday.com. No to: „ganbei!”, czyli „do dna!”.
¥ Chińska kobieta bije rekord. Tym razem w kategorii niby babka, ale matka. W tym przypadku chodzi o 67 letnią niewiastę. W ciąży. Bliźniaczej. Lekarze zalecają usunięcie ciąży zarówno przez wzgląd na wiek kobiety, potencjalne zagrożenie jej życia, zwłaszcza podczas porodu, jak i na duże prawdopodobieństwo nieprawidłowego rozwoju dzieci. Przyszła matka mimo zagrożeń jest zdecydowana na donoszenie ciąży i poród. W ten sposób będzie mogła pobić „rekord” z 2010 roku. Dziecko urodziła wtedy Chinka, która w chwili porodu liczyła sobie 62 lata. Taka sytuacja….
Miłego weekendu i owocnego kolejnego tygodnia wakacji (na urlopie, lub w pracy)!
教授梁安基 Andrzej Z. Liang
当代中国研究所Instytut Badań Chin Współczesnych
中国情报单位 China Intelligence Unit
上海中国Shanghai, Chiny
电子邮件 E-mail: azliang@chinamail.com
Tydzień za Wielkim Murem