SZANGHAJ – Zagraniczne inwestycje bezpośrednie w Chinach wzrosły w listopadzie o ponad 38% w porównaniu z identycznym okresem roku ubiegłego, podaje agencja Xinhua. To dowód, że międzynarodowy kapitał coraz bardziej zainteresowany jest Państwem Środka i jego rozwijającą się gospodarką, której obraz jest odmienny od wszystkich czołowych gospodarek świata.Listopad 2010 to według chińskiego ministerstwa gospodarki 16 kolejny miesiąc rosnących inwestycji zagranicznych w Państwie Środka. W listopadzie 2010 inwestycje osiągnęły poziom 9,7 miliarda dolarów. Od stycznia do listopada 2010 roku inwestycje wzrosły o 18% w porównaniu z rokiem ubiegłym, a wyniosły w sumie 91,7 miliarda dolarów.
Największe tempo wzrostu inwestycji zanotowano w regionach zachodnich Chin. Jest to zgodne z koncepcją Pekinu, aby kierować inwestycje w rejony znacznie mniej rozwinięte niż prowincje leżące na wybrzeżu, a oferujące niższe koszty pracy i ziemi.
Wzrost inwestycji zagranicznych idzie w parze ze wzrostem gospodarczym Chin. We wrześniu wynosił on bowiem zaledwie 6,1%, ale już w październiku osiągnął poziom 7,9%, w listopadzie będzie prawdopodobnie jeszcze wyższy.
(rocznik 1967), politolog, publicysta, przedsiębiorca, ekspert do spraw Chin; od 1994 roku związany zawodowo z Chinami, twórca portalu www.chiny24.com.
