Zatrzymano podejrzanego o dokonanie masakry w Anshan
Policja w prowincji Liaoning zatrzymała mężczyznę podejrzanego o zabicie 10 osób, w tym swojego ojca, żony i syna, których ciała znaleziono w zeszły czwartek w łaźni i sąsiadującej z nią myjni samochodowej w Anshan.
33-letni Zhou Yuxin ukrywał w mieście Dashiqiao, około 100 kilometrów od miejsca przestępstwa.
Policja przypuszcza, że mężczyzna dokonał masakry i zamordował kolejno 10 osób, których ciała znaleziono później, kiedy dowiedział się o tym, że jest zdradzany przez swoją żonę.
Zgodnie z informacją zamieszczoną na oficjalnym mikroblogu Biura Bezpieczeństwa Publicznego w Anshan, Zhou przyznał się do zarzucanych mu czynów.
Mieszkańcy wioski Dayangqi, gdzie podejrzany mieszkał wraz z rodziną, powiedzieli dziennikarzom agencji prasowej Xinhua, że członkowie rodziny Zhou od pokoleń borykali się z chorobami psychicznymi, oraz że rodzice zatrzymanego byli kuzynami.
Zhou jest w tej chwili badany przez psychiatrów, którzy starają się ustalić, czy fakt, że jego rodzice i dziadkowie cierpieli na choroby psychiczne, mógł mieć wpływ na kondycję psychiczną samego Zhou.
Władze w ten sposób będą starały się trafić na racjonalny powód zamordowania wszystkch10 osób. Choroba psychiczna Zhou byłaby idealnym rozwiązaniem. Szczególne w sytuacji kiedy specjaliści psychiatrzy upatrują przyczyn tak ekstremalnie aspołecznych zachowań zupełnie gdzie indziej.
"Ważnym czynnikiem często bywa też w takich przypadkach presja społeczna i liczne trudności związane z zarabianiem na życie, które czasem prowadzą do tak wielkiej frustracji i zdenerwowania, że osoby słabsze psychicznie zaczynają pękać i stają się nieobliczalne", twierdzi Fu Chunsheng, kierownik szpitala psychiatrycznego Chińskiej Akademii Nauk.
Źródło: The Global Times