Zbudowany przez Chiny port Chancay w Peru rozpoczyna pracę
Oczekuje się, że port w Peru, będący w większości własnością Chin, stanie się kluczowym ogniwem inicjatywy infrastrukturalnej Pasa i Szlaku. Stany Zjednoczone z niepokojem patrzą na rosnące wpływy Pekinu w regionie, który Waszyngton uważa za swoje dominium.
Port Chancay, zbudowany przez chińską firmę Cosco Shipping we współpracy z peruwiańską firmą Volcan, otwarty oficjalnie w czwartek 14 listopada br. – jak określono to w artykule redakcyjnym Global Times – „otworzy nową” morską drogę „dla integracji gospodarki Azji i Pacyfiku”.
COSCO Group, spółka matka największej chińskiej państwowej firmy żeglugowej COSCO Shipping, posiada około 60% udziałów w spółce-operatorze portu, położonego około 60 kilometrów na północ od stolicy Peru, Limy. Do portu tego mogą zawijać największe na świecie kontenerowce.
Roczny wolumen przeładunku kontenerów w porcie Chancay wyniesie na początek 1,5 miliona TEU (jednostek będących ekwiwalentem kontenerów 20-to stopowych). Jego łączna przepustowość wraz z Callao, największym peruwiańskim portem, również znajdującym się w pobliżu Limy, przewyższy przepustowość brazylijskiego portu Santos, największego w Ameryce Południowej (5 mln TEU w 2023).
Według peruwiańskiego rządu, dźwigi kontenerowe w porcie są zautomatyzowane i zdalnie sterowane, co zapewnia wysoką wydajność w załadunku i rozładunku towarów. Lima twierdzi, że port będzie najbardziej zaawansowanym technologicznie w Ameryce Łacińskiej.
Peruwiański rząd szacuje, że port wpompuje w gospodarkę rocznie 4,5 miliarda dolarów, co odpowiada około 2% produktu krajowego brutto kraju.
Otwarcie portu w Peru może wpłynąć na kształt handlu między Ameryką Południową a Azją Wschodnią.
Obecnie większość ładunków kierowanych do Azji z Ameryki Południowej jest wysyłana przez Amerykę Środkową lub Północną. Według peruwiańskiego rządu, port Chancay ma skrócić czas podróży towarów do Chin z 35 do 25 dni.
Czas potrzebny na wysyłkę do Chin lub Japonii z Brazylii, największej gospodarki w Ameryce Południowej, również może zostać skrócony o połowę, do około miesiąca, dzięki rozwiązaniom intermodalnym, w które również inwestują firmy chińskie.
Chiny są największym partnerem handlowym wielu krajów Ameryki Łacińskiej, w tym Brazylii, Peru i Chile. Według Międzynarodowego Funduszu Walutowego handel Ameryki Łacińskiej z Chinami wzrósł z około 12,5 miliarda dolarów w 2000 roku do około 483 miliardów dolarów w 2022 roku. Udział Chin w całkowitym wolumenie handlu w regionie wzrósł do 16% z 2% dwie dekady temu, gdy udział USA spadł z 52% do 39%. Przy czym dziś sporą część towarów wysyłanych z Ameryki Łacińskiej do USA stanowią te produkowane z surowców, komponentów i części pochodzących z Chin.
Chiny polegają na Ameryce Południowej w zakresie kluczowych minerałów, takich jak miedź i lit, a także żywności, takiej jak soja i mięso. Ponieważ w ostatnich latach Ameryka Południowa stała się również głównym celem eksportu chińskich pojazdów elektrycznych i stali, rośnie zapotrzebowanie na większą przepustowość portów na wybrzeżu Pacyfiku.
Sprawę dodatkowo zaostrzają restrykcje handlowe nałożone na Chiny przez Stany Zjednoczone i Europę.
Istnieją również względy dyplomatyczne. W przeszłości Stany Zjednoczone miały silny wpływ na Amerykę Łacińską. Jednak w miarę nasilania się napięć na linii USA-Chiny, Pekin stara się nawiązać bliższe stosunki z krajami Globalnego Południa.
Ministrowie spraw zagranicznych Argentyny, Peru i Boliwii osobno odwiedzili Chiny wiosną tego roku, aby spotkać się z ministrem spraw zagranicznych Wang Yi, członkiem Biura Politycznego partii komunistycznej. Wszystkie trzy kraje zgodziły się rozszerzyć współpracę gospodarczą i handlową, w tym aktywnie promować inicjatywę Pasa i Szlaku, w której uczestniczą już 22 kraje Ameryki Łacińskiej.
Chociaż Chiny podkreślają funkcje handlowe i gospodarcze portu Chancay, Stany Zjednoczone obawiają się, że może on być również wykorzystywany jako baza wojskowa.
To, czy Brazylia dołączy do Pasa i Szlaku, jest kluczową kwestią dla tego regionu. Słabo rozwinięta infrastruktura logistyczna utrudnia rozwój rolnictwa, które jest główną gałęzią przemysłu tego kraju. W rządzie pojawiają się silne głosy popierające chińską inicjatywę. Zwolennikiem gospodarczego zbliżenia z Chinami jest chociazby minister rolnictwa Carlos Favaro.
Niektórzy spekulują, że Brazylia ogłosi udział w Pasie i Szlaku, gdy prezydent Chin Xi Jinping odwiedzi Rio de Janeiro na rozpoczynającym się w poniedziałek szczycie Grupy G20.
Otwarcie portu Chancay nie przez przypadek nastąpiło 14 listopada. W tym czasie odbywał się szczyt APEC, którego gospodarzem było Peru. Na szczyt ten przybył miedzy innymi prezydent ChRL Xi Jinping.
Na marginesie szczytu APEC doszło też do krótkiego spotkania prezydenta USA Joe Bidena z Xi Jinpingiem. O szczegółach poinformujemy w osobnym materiale.
Na podstawie: Nikkei Asia
Leszek B. Ślazyk
e-mail: kontakt@chiny24.com
© www.chiny24.com