Zaledwie wczoraj pisaliśmy o pożaru hotelu w prowincji Jilin, a już dzisiaj w areszcie policyjnym na przesłuchanie czeka siedmiu podejrzanych.Pożar miał miejsce we wczesnych godzinach porannych zeszłej niedzieli. W jego wyniku zginęło 10 osób, a 35 odniosło rany.
Wstępne śledztwo pozwoliło stwierdzić, że przyczyną tragedii było podpalenie. Policja niezwłocznie rozpoczęła poszukiwania sprawców, czego efektem było błyskawiczne ujęcie siedmiu podejrzanych.
Rzecznik komisariatu policji w mieście Tonghua, gdzie doszło do podpalenia, nie podał żadnych szczegółów.
Śledztwo w dalszym ciągu trwa, a sprawa ma charakter rozwojowy.
Źródło: Xinhua News Agency
