Złóż e-kwiaty na e-grobie – wirtualne obchody święta zmarłych
Zbliża się Qingmingjie, trzydniowe chińskie święto zmarłych, w którego skład wchodzi również Dzień Sprzątania Grobów. Chińczycy wierzą, że o zmarłych należy dbać tak jak o żywych, oraz że zmarli bliscy doświadczają po śmierci tych samych niewygód, co za życia, a więc może być im zimno, mogą być głodni itp.
Tradycja nakazuje, by 5 kwietnia zadbać o zmarłych, a więc np. posprzątać grób i zapalić kadzidło, ale z biegiem czasu coraz więcej Chińczyków woli wynająć tego dnia kogoś, kto dopełni obowiązków za nich, niż pojawić się na cmentarzu osobiście, z miotłą i szufelką w ręku.
Do obowiązków wynajętego sprzątacza należy palenie kadzidła, odpalenie sztucznych ogni, złożenie ofiary z kwiatów i tym podobne dyktowane tradycją elementy ceremoniału. Każdy obywatel może wynająć sprzątacza na pobliskim cmentarzu lub przez internet – dniówka wynosi średnio od 400 do 1000 yuanów (200-500 złotych).
Sprzątacz Kaixin mówi, że jego klientami są najczęściej ludzie, którzy pracują za granicą lub w innym mieście i nie są w stanie powrócić w rodzinne strony w dzień Qingmingjie oraz niepełnosprawni, którym trudno jest się poruszać o własnych siłach.
"W zeszłym roku zarobiłem podczas święta zmarłych około 30 tysięcy yuanów, a wszystko wskazuje na to, że w tym roku zarobię jeszcze więcej", chwali się Kaixin.
Obywatel imieniem Luo sprzeciwia się takiemu obrotowi spraw: "Dzień Sprzątania Grobów to święto naszych zmarłych bliskich, jak można wynajmować obcego człowieka i płacić mu, by oddał im cześć za nas?", złości się.
A jednak wielu obywateli Chin popiera instytucję sprzątacza grobów. Dla wielu z nich trzydniowe święto to zdecydowanie za krótko, by pojechać na cmentarz, uprzątnąć groby i wrócić do miejsca zamieszkania i do pracy.
Młodsza generacja Chińczyków woli zamieszczać wirtualne tablice pamiątkowe w internecie niż pofatygować się za cmentarz. Wybór usprawiedliwiają sytuacją finansową i wiecznym brakiem czasu.
Niektóre internetowe serwisy pamiątkowe oferują zarejestrowanym użytkownikom możliwość złożenia na e-grobach e-kwiatów i zamieszczenie na profilu zmarłego pieśni żałobnej w formacie mp3. Istnieje również możliwość uploadowania zdjęć i mów pogrzebowych. Brakuje tylko opcji "Lubię to".
Fu Xueyong, naukowiec zajmujący się folklorem, obserwuje zmiany w podejściu społeczeństwa do tradycji z niejakim zażenowaniem i smutkiem, ale wyraził też nadzieję, że w dobie gwałtownego rozwoju techniki i powolnego zmierzchu tradycji nawet internetowy wariant czczenia zmarłych zawiera jakiś element autentycznej zadumy i pamięci o zmarłych.
Źródło: The Global Times
…