Nowa Era z chińską charakterystyką
Nasza chata z kraja. My tu w Polsce mamy swoje sprawy i sprawy za miedzą nie interesują nas zbytnio. Zaś te za wieloma górami i dolinami po prostu dla nas nie istnieją. Takie wrażenie pogłębia we mnie dzisiejszy przegląd portali internetowych, programów informacyjnych. W Pekinie ruszył dzisiaj XIX Zjazd Komunistycznej Partii Chin. Otworzył go oficjalnie prezydent ChRL Xi Jinping 3 i pół godzinnym przemówieniem – sprawozdaniem, w którym przedstawił przyszłość Chin w perspektywie najbliższych 5 lat. Przemówienie to otrzymało już oficjalny tytuł „Socjalizm z chińską charakterystyką w Nowej Erze”. Nowa Era została ogłoszona. Również dla nas. Nowa Era
Trudno streścić w paru zdaniach całość wielowątkowego przemówienia Xi Jinpinga. I chyba nie ma takiej potrzeby. Większości i tak rzecz nie zajmuje, zainteresowana mniejszość wielu tez się spodziewała. Prezydent ChRL ogłosił rzecz oczywistą: siłą sprawującą władzę w Chinach jest i będzie Komunistyczna Partia Chin. I jako siła świadoma zagrożeń oraz wyzwań stojących przed Chinami i Chińczykami bierze na siebie zadanie stawienia im czoła. Jak powiedział Xi jedyna drogą dla pokonania potencjalnych zagrożeń i zlikwidowania przeszkód jest rozwój Chin. A ten z kolei nie zależy wyłącznie od sytuacji wewnętrznej w ChRL, ale również od sytuacji międzynarodowej. Jaki jest świat w roku 2017? Pełen niepewności, lęków, niestabilności regionalnej, jak i ekonomicznej, dotknięty rosnącym rozwarstwieniem pomiędzy najbiedniejszymi i najbogatszymi, zagrożony terroryzmem, epidemiami, atakami w cyberprzestrzeni, dotykany klęskami mającymi swoje źródło w zmianach klimatu. Do tego wszystkiego świat traci swojego lidera w postaci Stanów Zjednoczonych, zaś Europa Zachodnia zaczyna się dzielić na małe, słabe podmioty. W tej sytuacji Chiny skupiać się będą, aby we wszystkich wymiarach [polityki wewnętrznej walczyć z tymi zagrożeniami, natomiast na arenie międzynarodowej przejmować rolę lidera. Chiny nie chcą, ale muszą, właśnie dla własnego bezpieczeństwa stanąć na czele ruchów walczących o ochronę wspólnego dobra jakim jest środowisko naturalne człowieka, ale również i tych, dla których podstawą pokojowej egzystencji jest wolna, szeroka wymiana towarów, usług, kapitału, usług, w opozycji wobec których stoją reprezentowane przez niektórych liderów postawy izolacjonistyczne. Chiny zaspokoiwszy w dużej mierze potrzeby materialne obywateli będą dążyć do zaspokojenia takich ich potrzeb jak demokracja (w chińskim modelu, który okazuje się być najbardziej efektywnym na świecie), rządy prawa, bezpieczeństwo i zdrowe środowisko naturalne. W swoich działaniach zewnętrznych Chiny będą dążyć do utrzymania i rozszerzania pokoju oraz harmonii, w czym bez wątpienia istotną rolę odgrywać będzie chińska armia, która w ostatnich latach unowocześniła się i wzmocniła w stopniu imponującym, która zawsze kierować się będzie defensywną strategią formułowaną przez Komunistyczną Partię Chin. Bowiem KPCh i wyłącznie KPCh posiada mandat do sprawowania roli nadrzędnej, kierowniczej na chińską armią. Nowa Era
I tak właśnie wyglądać będzie Nowa Era. Wszędzie tam, gdzie dotychczasowi liderzy, a szczególnie USA będą wycofywać się z porozumień, układów, sojuszy, tam będą pojawiać się Chiny. Tam wszędzie, gdzie rodzić się będą ogniska zapalne zagrażające pokojowi i harmonii, czyli Chinom, tam należy spodziewać się chińskiej interwencji. Tej dyplomatycznej, tej ekonomicznej, a kto wie, być może nawet militarnej. Nowa Era
Nowa Era. Co to oznacza dla naszej chaty z kraja? Bardzo wiele. Chiny są gotowe dzisiaj do przyjmowania na siebie obowiązków decydenta w skali globalnej. I jak to z decydentami bywa, na swoich zasadach. Dziać się to będzie bez naszej na to zgody, i bez naszego na to wpływu. Jesteśmy niewielkim państwem, z bardzo ograniczonymi możliwościami brania podmiotowego udziału w rozgrywce pomiędzy mocarstwami. Działania Chin zmierzające do realizacji swoich ambitnych planów, dla których ostateczny termin realizacji określono na rok 2049, czyli na stulecie Chińskiej Republiki Ludowej, będą miały wpływ na tworzenie się nowych sojuszy politycznych, gospodarczych, dyplomatycznych. Te zaś bez wątpienia przekładać się będą chociażby na ceny surowców, czy kursy walut. Na przepisy dotyczące ograniczeń, lub nowych swobód w obszarze wymiany handlowej. A może nawet na nowe kształty granic. Nowa Era
Przed XIX Zjazdem KPCh wiele się mówiło o ciśnieniach frakcyjnych w szeregach najliczniejszej partii świata. Kiedy Xi Jinping odczytywał dziś treść swojego przemówienia, na podium za jego plecami siedzieli byli prezydenci Jiang Zemin i Hu Jintao, byli premierzy Wen Jiabao i Zhu Rongji a nawet przewodniczący Li Peng. Było też kilku najstarszych weteranów-stulatków, jak Jiao Rouyu, liczący 102 lata były mer Pekinu, czy 100 letni Song Ping, były członek Komitetu Stałego Biura Politycznego KPCh, który przeszedł na emeryturę 25 lat temu. Partia jest jedna, jest jedna wola, jest jeden plan, który – co wielokrotnie powtarzał Xi Jinping – nosi miano „China Dream”, „Chiński Sen”. W 2050 roku w tym śnie ma brać udział cały świat. Wliczając w to nas oczywiście. Nowa Era
.
.
.
.
.