WiadomościWiadomości

Tydzień za Wielkim Murem (17/18)

czyli subiektywny przegląd wydarzeń Andrzeja Lianga

Prezydent i Sekretarz Generalny KPCh Xi JinPing na specjalnie zwołanym posiedzeniu Biura Politycznego Komunistycznej Partii Chin podkreślił niezwykle znaczenie Manifestu Komunistycznego i wezwał do jego studiowania.  Bowiem Manifest jest kluczem do zrozumienia prawdziwego marksizmu oraz „socjalizmu z chińskim charakterem dla nowej ery”. Partia jest zdolna do rozwiązania każdego praktycznego problemu współczesnych Chin wyłącznie w oparciu o podstawowe zasady marksizmu. Xi uznał Manifest za fundamentalne i unikalne dzieło dotyczące rozwoju społeczeństwa, napisane z myślą o zwykłych ludziach. Komunistyczna Partia Chin – powiedziała Sekretarz Generalny KPCh – jest lojalną spadkobierczynią ducha Manifestu. Xi wezwał wszystkich członków partii, aby mieli niezachwiane zaufanie do kierunku, teorii, systemu i kultury socjalizmu z chińskim charakterem. Czyżby tworzył się po cichu nowy chiński marksistowski materializm historyczny? Ktoś aktualnie czytający powyższy fragment może mieć wrażenie, że cofnął się o lat 50, lub też, iż czyta teksty – zdawałoby się – historyczne. Tymczasem tak brzmią oficjalne Chiny w drugiej dekadzie XXI wieku. Mają równie silne ideologiczne oblicze jak w połowie XX wieku. To kolejny przykład, aby zafascynowani osiągnieciami ekonomicznymi Chin, nie zapominali ze mają one wiele twarzy. subiektywny przegląd

Prezydent Trump podjął decyzję o wysłaniu do Chin Sekretarza Skarbu oraz Sekretarza ds. Handlu na rozmowy w sprawie zakończenia wojny handlowej (strona amerykańska będzie w Chinach "negocjować" ustępstwa Chin, które Chiny już dawno przygotowały w zgodzie ze swoim interesem). Podkreślam – to USA wysyłają delegację do Pekinu, nie Chiny do Waszyngtonu. Trump jako znany showman będzie zwlekał do ostatniej sekundy z podpisaniem dokumentów w sprawie ewentualnych restrykcji celnych na importowane chińskie towary i ograniczeń w wymianie handlowej z ChRL. Chiny trzymają jednak mocne karty (choćby posiadanie najwięcej na świecie ilości amerykańskich obligacji skarbowych), aby miały się zbyt łatwo uginać. subiektywny przegląd

Chiński przemysł energii nuklearnej jest na szybkiej ścieżce rozwoju trzeciej generacji elektrowni jądrowych. Tak w zakresie bloków energetycznych, jaki I ich budowy.  Postęp w ostatnich latach jest skokowy. Jednak główne komponenty do budowy samych reaktorów jak i konstrukcji siłowni Chiny wciąż są zmuszone importować lub produkować na zagranicznych licencjach. 85% wszystkich komponentów i części służących do budowania nowych obiektów produkowana jest już w Chinach. Władze w Pekinie nakreśliły jasny cel: Chiny mają się stać globalnym liderem trzeciej generacji elektrowni nuklearnych. W tej chwili budowanych jest 20 siłowni, co oczywiście stanowi największą liczbę tego typu projektów realizowanych jednocześnie w jednym państwie na świecie. Z końcem 2017 w Chinach działało 37 reaktorów o łącznej mocy 35.8 Gigawatów (GW) dając ChRL 4 pozycję na świecie wśród potęg energetyki atomowej za USA, Francją i Rosją. Zwiększenie produkcji tej energii jest kluczowe dla uniezależnienia się Chin od energii uzyskiwanej ze spalania węgla, która stanowi obecnie 70% wszystkich źródeł energii w ChRL. subiektywny przegląd

Już 13 miesiąc z rzędu Rosja jest największym dostawcą ropy naftowej dla Chin. Arabia Saudyjska jest na drugim miejscu. Na trzecim – Angola (!). Tylko w pierwszym kwartale br. Chiny zaimportowały 112.1 mln ton ropy. subiektywny przegląd

Na zakończonych targach przemysłowych w Hanowerze (Niemcy) największą reprezentację zagraniczną stanowiły firmy z Chin w liczbie blisko 1300, co stanowiło 30% wszystkich wystawców. Jak widać Chiny nie przestają wspierać eksportu, zwłaszcza w obszarze nowych technologii. subiektywny przegląd

Zgodnie z zapowiedzią z marca br. rząd chiński ogłosił szczegóły kolejnej obniżki podatków, szczególnie dla małego biznesu. Tym razem reformy nadal koncentrują się na realnej gospodarce, która obejmuje sektory wytwarzające towary i usługi. Stawka VAT dla przemysłu zostanie obniżona o jeden procent z 17% do 16%, podobnie jak stawka podatku VAT obejmująca transport, budownictwo, podstawowe usługi telekomunikacyjne i produkty rolne, która zostanie obniżona z 11% do 10%. W ten sposób ciężar podatkowy zostanie zredukowany o kwotę 38 miliardów dolarów w samym 2018 roku.

Przedsiębiorcy z sektora MiŚP będą największymi beneficjentami tej nowej obniżki podatków, ponieważ próg podatkowy dla przedsiębiorstw przemysłowych i przedsiębiorstw handlowych zostaje podniesiony do ujednoliconej wartości ¥ 5 milionów (794 000 USD), z wcześniejszego poziomu – odpowiednio – ¥ 500 000 (79 400 USD) i ¥ 800 000 EUR (127 000 USD). W najbliższej przyszłości wiele przedsiębiorstw pierwotnie zarejestrowanych jako podatnicy generalni, którzy mają niższy próg podatkowy i wyższą stawkę podatkową, będzie mogło ponownie zgłosić się jako podatnicy małej skali, co umożliwi im skorzystanie de facto z ulgi podatkowej. Podatnicy małej skali będą zobligowani do płacenia podatku VAT w wysokości 3%, dzięki czemu będą mogli zatrzymać więcej swoich zysków. Podniesienie progu podatkowego o ponad 4 mln juanów znacznie zmniejszy obciążenia finansowe dla małych przedsiębiorstw, zapewniając im korzystniejsze warunki ekonomiczne dla rozwoju i ekspansji. subiektywny przegląd

Ale bardziej znaczący jest wpływ obniżki podatków na przemysł wysokich technologii. Po pierwsze podniesienie progu przedziału podatkowego, oprócz korzyści dla istniejących mikroprzedsiębiorstw i małych przedsiębiorstw, zapewni także wsparcie dla start-upów. Zmniejszenie presji fiskalnej w początkowym okresie ich działania powinno umożliwić im sfinansowanie większej ilości badań i prac rozwojowych. Po drugie, firmy zakwalifikowane do sektorów zaawansowanych usług produkcyjnych otrzymają zwrot ryczałtowy z tytułu naliczonych płatności VAT. Umożliwi im to zakup sprzętu o wysokiej technologii, modernizację, a także pozwoli inwestować w nowe formy działalności, zwiększając ich wydajność i konkurencyjność na rynku.

A wszystko za sprawą wyzwania rzuconego przez Stany Zjednoczone. subiektywny przegląd

Holding Alibaba postanowił wyruszyć na wojnę z amerykańskimi markowymi firmami odzieżowymi, które nie podpisały umowy na wyłączność sprzedaży internetową poprzez platformę T-mall należącą do koncernu, a co więcej zwąchały się z rywalem Alibaby, czyli JD.com. Alibaba zdjęła reklamy takich firm ze swoich stron internetowych, usunęła wszelkie informacje o ofertach zniżkowych, sprawiła również, że nazwy firm  niełasce spadły ze szczytów wyników wyszukiwarek sklepowych. W efekcie szykan sprzedaż internetowa dotkniętych nimi firm spadła aż o 20%. Przedstawiciele Alibaby twierdzą, że te działania nie mają wcale związku ze współpracą amerykańskich brandów odzieżowych z innymi chińskimi firmami e-commerce, a już zwłaszcza z JD.com. Może ktoś w to uwierzy. Konkurencja między Alibaba i Tencentem (do niego należy JD.com) przybiera czasami też ostre formy odbijające się na dostawcach. Gdzie giganci walczą, tam wióry lecą. Trzeba uważać. subiektywny przegląd

Miniony tydzień na giełdach chińskich był jak piosenka Maanamu o falowaniu i spadaniu. Przed długim majowym weekendem (Chińczycy świętują jak Polacy od niedzieli do niedzieli) giełdy w Shenzhen  Hongkongu tydzień zakończyły na minusie. Może dlatego, że na obu parkietach mamy o czynienia z niemal tymi samymi inwestorami. Na rynkach chińskich wciąż panuje duża niepewność i atmosfera wyczekiwania, pomimo pozytywnych informacji o rozmowach chińsko-amerykańskich mających na celu odwołanie wojny handlowej, jak również mimo decyzji rządu dotyczących obniżek podatków, będących szansą na zwiększenie zysków w przyszłych okresach. subiektywny przegląd

Shanghai Composite 上证综合指数 (000001. SH)                            3,082.23        0.35%

Shenzhen SE Component 深证成指 (399001. SZ)                            10324.47      -0.81%

Shenzhen Chi-Next Price 创业板指 (399006. SZ)                             1805.60        1.28%

Hong Kong Hang Seng 恒生指数 (HSI. HK)                                     30280.668    -0.45%

Hong Kong Hang Seng China Enterprises 国企指数 (HSCEI. HK)  12066.58       0.10%

Kolejna rundę dokapitalizowania planuje Ant Financial Services Group należąca do giganta handlu internetowego i nowych technologii, czyli Alibaba Holding Group. Ant Financial jest pierwszym i najstarszym fintechem w Chinach. Inwestorzy spekulują, że dzięki powiązaniom Ant Financial Services z Alibaba Holding „mrówka” może być warta aż 150 mld USD. Czyniłoby ją to najwartościowszą firmą fintech w skali świata. Dla porównania: Industrial And Commercial Bank of China – ICBC, największy chiński bank wart jest ponad 300 mld USD. Ot, chińska ciekawostka. subiektywny przegląd

Jak wynika z analiz firmy Canalys China sprzedaż telefonów komórkowych chińskich producentów w 1 kwartale spadła o 21%, do poziomu niższego niż w 2013. Zaskoczenie. Największe spadki odnotowały takie firmy jak Huawei, Oppo, Vivo. W tym samym czasie wzrost produkcji i sprzedaży odnotował koncern Xiaomi. Czyżby z większą zręcznością pozyskiwał nowych klientów w Chinach i zagranicą? Cztery wymienione firmy odpowiadają za 73% całej produkcji chińskich telefonów komórkowych. subiektywny przegląd

Połowa wszystkich chińskich turystów odwiedzających Wielką Brytanię w ramach zwiedzania największych atrakcji Wysp Brytyjskich odwiedza…. podlondyńską wieś Bicester. A to dlatego, że w miejscowości tej ulokowano gigantyczne dyskontowe centrum handlowe światowych marek luksusowych. Można tu nabyć wszystko co kusi nuworyszy: od odzieży, zegarków, perfum, po torebki. W Anglii tylko siedziba królowej Elżbiety II, czyli Buckingham Palace cieszy się większym zainteresowaniem chińskich turystów. Chińczycy przybywający turystycznie do Wielkiej Brytanii nie mają problemów z odnalezieniem zarówno siedziby królowej, jak i raju zakupowego w Bicester. Do obu miejsc prowadzą ich kierunkowskazy i znaki informacyjne w języku chińskim. C’est la vie. Co oznacza siła pieniądza. subiektywny przegląd

Japońska firma samochodowa Nissan w ciągu najbliższych 5 lat zamierza wprowadzić na rynek chiński 20 (!!!) modeli samochodów elektrycznych. Kto chce się utrzymać w biznesie musi sprzedawać w Chinach. To już największy rynek elektroaut. A będzie znacznie, znacznie większy. subiektywny przegląd

Boeing uruchamia pierwszą montownię samolotów w Chinach. Pierwsza maszyna ma opuścić chińskie zakłady pod koniec bieżącego roku. Montowanym w Chinach samolotem będzie Boeing 737. Fabryka została zlokalizowana w Zhoushan, w prowincji Zhejiang (na południe od Szanghaju). Montownia jest wspólnym przedsięwzięciem Boeinga i  chińskiego producenta samolotów COMAC. Umowę dotyczącą utworzenia spółki joint venture podpisano w 2017, montaż pierwszych maszyn zacznie się w maju br. Boeing nie jest pierwszym zagranicznym producentem samolotów działającym w Chinach. Airbus montuje tu swoje maszyny we współpracy z Tianjin Free Trade Zone Investment Co., Ltd. Odpowiednie umowy podpisano w 2016 roku, zaś montaż modelu A320 rozpoczęto w zakładach w Tianjinie w zeszłym roku. W tym zaś roku spółka planuje rozpoczęcie montażu Airbusa A330. Obecnie zakłady w Tianjinie każdego miesiąca oddają do eksploatacji  4 samoloty A320. Od 2019 będzie ich 5, a od 2020 6 miesięcznie. Samoloty montowane w Chinach przeznaczone są głównie na rynek chiński i azjatycki. Tą samą drogą podąża Boeing. Tymczasem obu firmom w Chinach rośnie lokalny konkurent. W 2021 chiński samolot pasażerski C919 firmy COMAC wchodzi do floty China Eastern Airlines. subiektywny przegląd

Baidu (chiński odpowiednik Google) ogłosiło, iż w pierwszym kwartale 2018 zyski firmy zwiększyły się poczwórnie w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego: o 1.1 mld USD. Zyski wypracowano głównie dzięki działalności zasadniczej – wyszukiwarki, jak również reklam, rozwoju aplikacji opierających się na sztucznej inteligencji, a zwłaszcza w obszarze komunikacji mobilnej. subiektywny przegląd

Chiny rzuciły wyzwanie dotychczasowym liderom technik kosmicznych, zwłaszcza w dziedzinie konstrukcji nowych rakiet. Trwają zaawansowane testy i prace nad chińskimi rakietami transportowymi oraz rakietami wahadłowymi, wielokrotnego startu i lądowania. I tak na przykład rakieta CZ-7 może wynieść w przestrzeń kosmiczną cargo o łącznej wadze do 8 ton. Inna rakieta transportowa – Wielki Marsz 9 – jest w stanie przetransportować na orbitę okołoziemską 5 tonowy ładunek. Kolejna konstrukcja chińska, rakieta  CZ-8 będzie mogła przetransportować na orbitę ładunek o wadze aż do 13 ton. Pierwszy start CZ-8 zaplanowano na 2019 rok. Chińscy konstruktorzy przyglądają się bacznie osiągnięciom amerykańskim w zakresie budowy rakiet zdolnych do wielokrotnego startu i lądowania. Tego typu konstrukcje mogą bowiem znacznie obniżać koszty podboju kosmosu. Chińczycy twierdzą, iż w ciągu zaledwie 2 lat przedstawią światu rozwiązanie konkurencyjne wobec SpaceX (projekt Elona Muska), nie dość, że bardziej zaawansowane technologicznie, to jeszcze tańsze od amerykańskiego. Ma to istotne znaczenie, ponieważ Chiny chcą sprzedawać swoje usługi kosmiczne innym państwom. W tej chwili klientami chińskiego programu kosmicznego, na przykład w zakresie umieszczania na orbicie Ziemi sztucznych satelitów, są państwa takie jak: Kanada, kraje Ameryki Poludniowej, Holandia, Dania, Polska, Bialoruś, a nawet Laos, Nigeria, czy Algieria. subiektywny przegląd

Lei Jun, założyciel i szef firmy technologicznej Xiaomi (znanej głownie z produkcji telefonów komórkowych) zaskoczył opinię publiczną swoim wpisem na twitterze (którego w Chinach nie ma….). Zapowiedział w nim, że po opodatkowaniu wszelkich przychodów Xiaomi zatrzymywać będzie dla siebie jedynie 5% zysków, a wszystko to, co wypracuje ponad ową granicę, przekaże klientom i wiernym fanom firmy. To ciekawy koncept, aczkolwiek dość niejasny, chociażby od strony technicznej. Jednak z pewnością taka deklaracja jest świetnym chwytem marketingowym przed planowanym wejściem na giełdy w Hongkongu i Szanghaju. W tym konkretnym przypadku każdy chwyt jest dozwolony. Xiaomi liczy, iż dzięki wejściu na oba parkiety pozyska kapitał w wysokości 100 mld USD. Za taką górę pieniędzy można w zasadzie obiecać wszystko, nieprawdaż? subiektywny przegląd

Bengbu Building Materials Information Display Materials Co. Ltd. Bazując na technologii opracowanej przez Bengbu Glass Industry Design Research Institute (prowincja Anhui) wyprodukowała płytę szklaną o najmniejszej grubości uzyskanej do tej pory na świecie. Ultracienkie szkło ma grubość 0.12 mm i jest to światowy rekord. Poprzednia rekordowa grubość (cienkość raczej chyba) wynosiła 0.15mm. Szkło wyprodukowane przez firmę z Bengbu ma szczególne właściwości: nie daje się złamać, nie pęka, nawet gdy zwijane jest w cienką rurkę, czy obrączkę. subiektywny przegląd

Szkło o takiej grubości i elastyczności znajdzie szerokie zastosowanie w produkcji smartfonów, tabletów i innej elektroniki. Oczywiście w Chinach.

Bieżący tydzień w Chinach, jak w Polsce to okres laby i majówkowania. Ale jeśli wydarzy się coś godnego uwagi przedstawię to w kolejnym „odcinku” Tydzień za Wielkim Murem. Tymczasem wywczasu, spokoju i dobrej pogody!

Do następnego razu!

梁安基 Andrzej Z. Liang  

当代中国研究所Instytut Badań Chin Współczesnych                     

中国情报单位 China Intelligence Unit

上海中国Shanghai, Chiny

subiektywny przegląd

Twierdza Chiny Twierdza Chiny

Leszek Ślazyk

(rocznik 1967), politolog, publicysta, przedsiębiorca, ekspert do spraw Chin; od 1994 roku związany zawodowo z Chinami, twórca portalu www.chiny24.com.

Related Articles

Back to top button