Terror w Xinjiang
Co najmniej siedem osób zginęło w wyniku dwóch eksplozji, które miały miejsce w mieście Kashgar w regionie autonomicznym Xinjiang Uygur około godziny 22:30 w sobotę. Inne siedem osób zginęło w wyniku ataku na bazar w tym samym mieście wczoraj około godziny 16:30.
W sobotę najpierw doszło do eksplozji ładunku wybuchowego umieszczonego w zaparkowanym na ulicy mini vanie. W tym samym niemal czasie doszło do wybuchu ładunku ukrytego w ciężarówce zaparkowanej w pobliżu bazaru.
Z kolei w niedzielę dwaj mężczyźni porwali ciężarówkę, po czym wjechali nią w tłum zabijając i raniąc przypadkowych przechodniów. Potem mężczyźni wyskoczyli z samochodu i zaatakowali nożami znajdujące się w pobliżu osoby. W mieście doszło do zamieszek, w wyniku których 28 osób odniosło rany. Jeden z zamachowców zginął zabity przez rozwścieczony tłum, drugi został zatrzymany przez policję.
Sytuacja w Xinjiang jest napięta już od jakiegoś czasu w związku z "działalnością terrorystyczną". 18 lipca policja zastrzeliła 14 protestujących po tym, jak napadli oni na komisariat policji w mieście Hotan, w wyniku którego śmierć poniosły cztery osoby, a następne cztery odniosły rany.
Nie ma żadnych informacji na temat prawdziwych przyczyn obu zdarzeń. Podobnie jak w przypadku wydarzeń z 18 lipca na szczegóły trzeba będzie poczekać kilka dni. W tej chwili media podają wiele sprzecznych, często mało racjonalnych wersji zdarzeń.
Źródło: China Daily, SCMP, The Global Times