PolskaWiadomości

BYD wraca jak bumerang

Jak informuje "Puls Biznesu" Warszawskie Miejskie Zakłady Autobusowe (MZA) i chińskie BYD Auto zaskarżyły wyrok Krajowej Izby Odwoławczej w sprawie przetargu na zakup 10 autobusów elektrycznych. Wpłynęły tylko dwie oferty. Oferta polskiej firmy Solaris Bus & Coach opiewała na 21,9 milionów złotych netto, zaś chińskiej BYD — na 15,6 milionów złotych. MZA uznały BYD za zwycięzcę, ale Solaris zarzucił Chińczykom dumping. Sprawa trafiła do Krajowej Izby Odwoławczej, która nakazała nie tylko unieważnienie wyboru zwycięzcy, ale także odrzucenie chińskiej oferty.

— Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego izba uznała, że wyjaśnienia zwycięzcy przetargu nie potwierdziły, że jego cena nie jest rażąco niska — uzasadniał decyzję Andrzej Niwicki, przewodniczący składu orzekającego.

Na ten właśnie niuans wyroku zwrócili uwagę Chińczycy w oświadczeniu, jakie wydali po jego ogłoszeniu.

Krajowa Izba Odwoławcza nie orzekła, że BYD oferuje rażąco niskie ceny, jak twierdzi polski uczestnik przetargu firma Solaris. Krajowa Izba Odwoławcza jednakże uznała, że BYD nie przedstawiło wystarczających dowodów na potwierdzenie kalkulacji ceny” — oświadczali Chińczycy.

To ma też być ich argument przed sądem.

— Po części argumentacja idzie w tym kierunku. Wyjaśnienia dotyczące ceny, jakie otrzymały MZA w odpowiedzi na pytania, były wystarczające i spełniały warunki Prawa zamówień publicznych — mówi Piotr Dziwiszek, reprezentujący BYD w Polsce. Argumentacji MZA stojącej za skargą do sądu nie udało się poznać redakcji "Pulsu Biznesu". Firma Solaris powstrzymała sie od skomentowania decyzji MZA i BYD o skierowaniu swojej skargi do sądu.

Źródło: Puls Biznesu

Twierdza Chiny Twierdza Chiny

Leszek Ślazyk

(rocznik 1967), politolog, publicysta, przedsiębiorca, ekspert do spraw Chin; od 1994 roku związany zawodowo z Chinami, twórca portalu www.chiny24.com.

Related Articles

Back to top button