Przemysłowcy z sektora ziem rzadkich zwracają się do rządu o pomoc
Przemysł wydobywczy ziem rzadkich rozwija się w Ganzhou od lat 90-tych. Cenne złoża zostały wtedy rozsprzedane po bardzo niskich cenach, co doprowadziło do ruiny wiele tamtejszych przedsiębiorstw, których łączny dług sięgnął w 1999 roku 300 milionów yuanów.
W 2003 roku rząd wprowadził ograniczenia w wydobyciu i zamknął 3,000 nielegalnych kopalń.
W 2010 roku liczba legalnych kopalń takich surowców, jak wolfram, cyna czy antymonit, spadła z 400 do 116 w 11 prowincjach i regionach Chin. W reakcji na tak gwałtowny spadek, rząd wystawił 11 licencji nielegalnym dotąd kopalniom położonym w okolicy miasta Ganzhou w prowincji Jiangxi. Firma Ganzhou Mining Co. Ltd., która jest w całości firmą rządową, otrzymała od miasta franczyzę na wydobycie 33,600 ton jonowych ziem rzadkich ze znajdującego się w Ganzhou największego złoża na świecie.
Pomimo faktu, że znajdujące się na terenie Chin złoża ziem rzadkich stanowią najwyżej 30% wszystkich tego typu złóż na świecie, Chiny zaspokajają 95% światowego zapotrzebowania na ten surowiec.
Od stycznia do listopada zeszłego roku Chiny sprzedały za granicę 35,000 ton ziem rzadkich, około 14,5% więcej, niż w roku poprzednim. Nabywcy towaru to przede wszystkim Japonia, kraje Unii Europejskiej i Stany Zjednoczone, które wykupiły 86% zgromadzonych surowców.
Źródło: China Daily, opracował: m.p., l.s.
…